Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[ANAAA]

Powiedzcie mi moje drogie jak to jest lezalkam w szpitalu na podtrszymaniu byla dziewczyna z cukrzyca ciążową dostawala straszne jedzenia, nastepnego razu juz na przed porodowce lezalam na innej sali tem tez byla kobieta z cukrzyca ciazowa i uwiezcie ze jadla tak jak ja z malymi tylko zmianami. To jedna ma rygorystyczna dieta a druga nie musi trzymac diety. Obydwie sie sprawdzaly cukier i mialy wysoki. Ktoras z Pan moze to wyjasnic tak mnie to ciekawi pozdrawiam

 

[aasica]

Każda z nas może co innego jeść....jednej podnosi się cukier a drugiej nie.


Cukry żyją swoim życiem.....tego jeszcze do końca nikt nie pojął

 

[Tatoonie]

hej Dziewczynki,
ja tu wracam jak bumerang, fakt, że dluuugo mnie nie bylo, ale brak czasu niestety.
Włąśnie wczoraj bylam na kontrolnej wizycie u ginekolog no i troszkę mnie podlamała, bo cały czas szczyciłam się tym, że nawet podczas ciąży chudnę, a tu się zdziwiłam, bo poprzez 4 tygodnie nabralam 3 kg! Fakt, że to w tak krótkim odstępie czasu zbyt szybkie przybranie, ale to tylko 3 kg podczas calej mojej ciąży (a jestem w 6 miesiącu...). Przyznaję się bez bicia, że podjadałam pomiędzy posiłkami i to wcale nie były rzeczy zdrowe...raczej słodkości, ale kurde nie miałam pojęcia, że organizm je aż tak szybko przyswoi!!! wiem, że trzeba się pilnować (w pierwszej ciąży bardzo się pilnowałam!).
Dziewczyny pytanko:co Wy robicie jak macie niesamowitą ochotę na slodkie?
Dopiszę tylko, że jak do tej pory to udalo mi się uniknąć insuliny. Ale mam obawy co będzie dalej....

 

[Mariola O.]

hej Dziewczynki,
ja tu wracam jak bumerang, fakt, że dluuugo mnie nie bylo, ale brak czasu niestety.
Włąśnie wczoraj bylam na kontrolnej wizycie u ginekolog no i troszkę mnie podlamała, bo cały czas szczyciłam się tym, że nawet podczas ciąży chudnę, a tu się zdziwiłam, bo poprzez 4 tygodnie nabralam 3 kg! Fakt, że to w tak krótkim odstępie czasu zbyt szybkie przybranie, ale to tylko 3 kg podczas calej mojej ciąży (a jestem w 6 miesiącu...). Przyznaję się bez bicia, że podjadałam pomiędzy posiłkami i to wcale nie były rzeczy zdrowe...raczej słodkości, ale kurde nie miałam pojęcia, że organizm je aż tak szybko przyswoi!!! wiem, że trzeba się pilnować (w pierwszej ciąży bardzo się pilnowałam!).
Dziewczyny pytanko:co Wy robicie jak macie niesamowitą ochotę na slodkie?
Dopiszę tylko, że jak do tej pory to udalo mi się uniknąć insuliny. Ale mam obawy co będzie dalej....

Ja też jestem w 6 m-cu i jak narazie jestem 1 kg na minusie.

 

[rybka_24]

Rybko tych mrożonych owoców to Ci naprawdę zazdroszcze !!!!!

U mnie we wsi tj w miasteczku mogę o takich rzeczach pomarzyć ....a po marketach większych już nie pamiętam kiedy chodziłam

W sklepach u mnie brak jakichkolwiek mrożonych owoców.....

.....no chyba ze szuka się pierogów to są

ja mam moje działkowe pomrożone nie ze sklepu

u nas jako tako

dziś po wizycie i jest w miarę ok szyjka jakoś się trzyma łożysko ok
a mały waży już 3010g jak na 34tydzień 1dzień to sporo
ale to dobrze jakby miał zamiar się wcześniej wydostać

słodkości

 

[aasica]

hej Dziewczynki,
ja tu wracam jak bumerang, fakt, że dluuugo mnie nie bylo, ale brak czasu niestety.
Włąśnie wczoraj bylam na kontrolnej wizycie u ginekolog no i troszkę mnie podlamała, bo cały czas szczyciłam się tym, że nawet podczas ciąży chudnę, a tu się zdziwiłam, bo poprzez 4 tygodnie nabralam 3 kg! Fakt, że to w tak krótkim odstępie czasu zbyt szybkie przybranie, ale to tylko 3 kg podczas calej mojej ciąży (a jestem w 6 miesiącu...). Przyznaję się bez bicia, że podjadałam pomiędzy posiłkami i to wcale nie były rzeczy zdrowe...raczej słodkości, ale kurde nie miałam pojęcia, że organizm je aż tak szybko przyswoi!!! wiem, że trzeba się pilnować (w pierwszej ciąży bardzo się pilnowałam!).
Dziewczyny pytanko:co Wy robicie jak macie niesamowitą ochotę na slodkie?
Dopiszę tylko, że jak do tej pory to udalo mi się uniknąć insuliny. Ale mam obawy co będzie dalej....

Ja przytyłam 2kg a do szpitala ide pod koniec lutego.

Jak mam ochotę na słodkie to jem 3 wafle z firmy Sante.....Słodzone są FRUKTOZĄ!!! czyli cukrem owocowym a nie jakimś podejrzanym słodzikiem.

Nie powodują tzw.piku glukozy.....czyli po mału cukry idą w górę.

Ewentualnie piekę sernik z łyżką cukru i też jest ok.

 

[emka0402]

a rosna wam cukry po tradycyjnej zwyklej czekoladzie czy nawet nie probujecie jesc i mierzyc ?

 

[aasica]

AAaa mogę jeść 1 czekoladkę kinder:-):-)

A jak zjem 2 to wtedy steper albo spacer......

czasem jeszcze się skuszę na kostkę gorzkiej.

 

[emka0402]

a jakie masz cukry po kinder ?
ja kiedys zaszalalam i zjadlam pol czekolady i mialam 120 cukier

 

[aasica]

Po 1 kinder mam poniżej 100. Teraz już nie mierze jak zjem 1 czasem zmierze ale zawsze w normie.