reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Super dziewczyny, że udało Wam się znaleźć swoją dawkę insuliny :)
Ja balansuję na granicy - dzisiaj na czczo 89 😂 Muszę zdecydowanie skrócić przerwę nocną, co nie jest łatwe, bo znowu się czuję zmęczona i więcej śpię...
 
reklama
A u mnie z kolei raczej po 10 h jest lepiej niż po 8....
Super dziewczyny, że udało Wam się znaleźć swoją dawkę insuliny :)
Ja balansuję na granicy - dzisiaj na czczo 89 😂 Muszę zdecydowanie skrócić przerwę nocną, co nie jest łatwe, bo znowu się czuję zmęczona i więcej śpię...
 
Ja też mam podobnie jak śpię lepiej i dłużej to cukier 83, a jak zbudzę się wcześniej tak jak dziś czyli w sumie 8h po ostatnim posiłku to cukier 89...
 
Mi w czwartek stuknie 2 tygodnie na insulinie. Tez udało mi się dobrać dawkę, 6j i cukry poniżej 86 (zwykle w przedziale 76-86). Troche już ogarnęłam co mi służy w dzień, a co nie. Co ciekawe, w sobotę zjadlam miskę sałatki i kawałek białej świeżutkiej włoskiej pizzy. Miałam straszne wyrzuty sumienia a tu glukoza po godzinie 96 😜 natomiast nie raz zjem cos, co teoretycznie powinno być ok, a glukoza po godzinie 130. Szalone to wszystko, ale metodą prób i błędów idę do przodu 🙂 da się do tego wszystkiego przyzwyczaić, ale nie ukrywam że bardzo bym chciała zgrzeszyć- wypić sok, zjeść pizze, biały makaron 😅
 
Mi w czwartek stuknie 2 tygodnie na insulinie. Tez udało mi się dobrać dawkę, 6j i cukry poniżej 86 (zwykle w przedziale 76-86). Troche już ogarnęłam co mi służy w dzień, a co nie. Co ciekawe, w sobotę zjadlam miskę sałatki i kawałek białej świeżutkiej włoskiej pizzy. Miałam straszne wyrzuty sumienia a tu glukoza po godzinie 96 😜 natomiast nie raz zjem cos, co teoretycznie powinno być ok, a glukoza po godzinie 130. Szalone to wszystko, ale metodą prób i błędów idę do przodu 🙂 da się do tego wszystkiego przyzwyczaić, ale nie ukrywam że bardzo bym chciała zgrzeszyć- wypić sok, zjeść pizze, biały makaron 😅
Cukrzyca to dziwne zjawisko... Czasami też mnie zaskakuje 😀 ja już mówiłam mężowi co zjem po porodzie, haha... Dopiero 15 tydzień a mi się marzą już takie rzeczy 🤣
 
U mnie 3 kawalki pizzy i cukier 120/125 (choc wiadomo ze to i tak mozna sporadycznie, pomimo ze mi nie skacze to mam wyrzuty sumienia)
Ale np bialy makaron (tak 70g surowego) gotuje al dente, do tego paczka szpinaku i piers z kurczaka usmazona w kostce i cukier mam tez 120. Choc jadlam dwa dni z rzedu, drugiego dnia juz 137… wiec mysle ze musze na swiezo.


Mi w czwartek stuknie 2 tygodnie na insulinie. Tez udało mi się dobrać dawkę, 6j i cukry poniżej 86 (zwykle w przedziale 76-86). Troche już ogarnęłam co mi służy w dzień, a co nie. Co ciekawe, w sobotę zjadlam miskę sałatki i kawałek białej świeżutkiej włoskiej pizzy. Miałam straszne wyrzuty sumienia a tu glukoza po godzinie 96 😜 natomiast nie raz zjem cos, co teoretycznie powinno być ok, a glukoza po godzinie 130. Szalone to wszystko, ale metodą prób i błędów idę do przodu 🙂 da się do tego wszystkiego przyzwyczaić, ale nie ukrywam że bardzo bym chciała zgrzeszyć- wypić sok, zjeść pizze, biały makaron 😅
A
 
U mnie 3 kawalki pizzy i cukier 120/125 (choc wiadomo ze to i tak mozna sporadycznie, pomimo ze mi nie skacze to mam wyrzuty sumienia)
Ale np bialy makaron (tak 70g surowego) gotuje al dente, do tego paczka szpinaku i piers z kurczaka usmazona w kostce i cukier mam tez 120. Choc jadlam dwa dni z rzedu, drugiego dnia juz 137… wiec mysle ze musze na swiezo.



A
A to masz założony sensor? Ja się boję na razie jeść białego makaronu... Smaka mam bo ten pełnoziarnisty już mi zbrzydł. Ale skokow nie wyłapała bym jak by były godzinę przed.. 🤔 Jeśli masz ten sensor to napisz mi jak ci się sprawuje, ja zapytam dziś diabetologa czy zakup to dobry pomysł
 
reklama
Sensor zakładam dopiero dzisiaj ale ja rozmawiałam z dietetykiem i rozumiem to w ten sposób że wybicie po posiłku może być jedno, wiec przy tego typu produktach badam 30 min po jedzeniu, godzine, poltora i 2.h po.
Przed posilkiem mialam 79, 30 min po 90, godzine 117, 1:30 113, 2:00 105
Czyli zakładam że jest ok, choć rzeczywiście z tego powodu teraz zakladam ten sensor żeby się upewnic że właśnie w ten sposób reaguje mój organizm, żeby sprawdzić czy nie mam żadnych wybić (bo na glukometrze jedynie na czczo mi sie waha 84-95 az).
Daj znac co Ci powiedział diabetolog o tym sensorze :)
Ja planuje jednoczesnie najpierw mierzyc glukometrem bo czytalam że mogą być rozjazdy więc sprawdzę jak to działa.


A to masz założony sensor? Ja się boję na razie jeść białego makaronu... Smaka mam bo ten pełnoziarnisty już mi zbrzydł. Ale skokow nie wyłapała bym jak by były godzinę przed.. 🤔 Jeśli masz ten sensor to napisz mi jak ci się sprawuje, ja zapytam dziś diabetologa czy zakup to dobry pomysł
 
Do góry