reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

@springflower todzilas naturalnie z wielowodziem? Jak dzidzia się ma?
Basiulka do 4.01 nie daleko do tego czasu po zytaj o diecie cukrzycowej i już sobie wprowadź.
Joanna mary No co ty z powodu cukrzycy ciążowej rezygnować z drugiego dziecka? Przecież o tym się zapomina jak o porodzie. Poza tym nie jest poqiedziane ze będziesz miała w drugiej ciąży.

Tak, naturalnie :) lało się ze mnie niemiłosiernie, ale poród wspominam dobrze.
Synek jest zdrowy, pięknie przybiera na wadze, wiec dobrze się skończyło.
Dzisiaj byłam u diabetologa i ponoc przy kolejnej cięży prawie pewna cukrzyca ponownie...i mam zaczekać co najmniej rok. Poczekam, choć póki co macierzyństwo mnie totalnie zajaralo i mimo dużych komplikacji marze o drugim dziecku. Ale będę znacznie bardziej na siebie uważać już od początku ciazy, bo teraz wiele rzeczy bagatelizowałam.
 
reklama
Tak, naturalnie :) lało się ze mnie niemiłosiernie, ale poród wspominam dobrze.
Synek jest zdrowy, pięknie przybiera na wadze, wiec dobrze się skończyło.
Dzisiaj byłam u diabetologa i ponoc przy kolejnej cięży prawie pewna cukrzyca ponownie...i mam zaczekać co najmniej rok. Poczekam, choć póki co macierzyństwo mnie totalnie zajaralo i mimo dużych komplikacji marze o drugim dziecku. Ale będę znacznie bardziej na siebie uważać już od początku ciazy, bo teraz wiele rzeczy bagatelizowałam.
Pieknie napisane, Kochana:) przypomnij prosze, w ktorym tygodniu wykryto u Ciebie cukrzyce?
 
Hej,
Jestem tu nowa, cukrzyce wykryto mi w 7 tygodniu ciąży, obecnie jestem w 16 tygodniu. Niestety cukier na czczo mimo diety zawsze był powyżej 100 wiec jestem na insulinie nocnej, doszłam już do 10 jednostek. W ciągu dnia radzę sobie dieta, ale zauważyłam że posiłki, które wcześniej były ok cukier 120, teraz już się nie nadają bo cukier po nich mam 176.... Ręce już mi opadają, bo boję się jeść ....
Czy mimo diety byłyście na insulinie tej krótko działającej?
 
Hej!
Doszło do sytuacji,że mam 4 glukometry (w tym dwa tego samego modelu) i każdy pokazuje inne wyniki na czczo (po jedzeniu są w miare zbliżone).
Zrobilam dziś glukoze w labo, z tej samej krwi (z żyły) sprawdziłam glukometry i po kilku minutach z palca... I co? Gluko od 116 (!) do 95 a z labo... 86
I jak żyć?? Cały tydzień byłam załamana porannymi cukrami a możliwe,że ciągle są w normie... :/
 
Hej!
Doszło do sytuacji,że mam 4 glukometry (w tym dwa tego samego modelu) i każdy pokazuje inne wyniki na czczo (po jedzeniu są w miare zbliżone).
Zrobilam dziś glukoze w labo, z tej samej krwi (z żyły) sprawdziłam glukometry i po kilku minutach z palca... I co? Gluko od 116 (!) do 95 a z labo... 86
I jak żyć?? Cały tydzień byłam załamana porannymi cukrami a możliwe,że ciągle są w normie... :/
No ciekawe to jest. W sumie też się zastanawiam jaką granicę błędu mają glukometry
 
Witajcie jestem tu jakis czas choć ostatnio nie mam czasu w ogóle. Na diecie jestem od lipca od 12 tygodnia w tej chwili 36tydzien. Zaraz koniec bo wcześniej chcą rozwiązać. Jestem na diecie cały czas. Przez tyle miesięcy mimo wielu kryzysów i załaman łez i ochoty na coś nie dozwolonego trzymałam się twardo i przyznam że może 2 razy zjadłam pizze raz sajgonki mając dobry cukier. Ale generalnie nie złamałam się.. Teraz święta też wiele pokus mimo to miałam swoją wersję wigili. I uwierzcie dziewczyny da się naprawdę. Nie ma się co załamywać. Miałam również problem z cukrami na czczo udało się zmienić godzinę posiłku wystarczyło. Często chodzę na spacery dość dużo się ruszam. I cały czas jestem na diecie. Wiele razy tu wylewalam też swoje żale. Teraz jestem po 2 tygodniowym pobycie w szpitalu. Małowodzie i hipotrofia. Na szczęście mała przybrała na wadze i wód przybyło. Wizyta ostatnia 4 stycznia zobaczymy ile waży. Ogółem będzie pewnie malenstewem. No. Ale jestem dobrej myśli to już prawie koniec teraz to został tylko strach przed porodem bo to 1 i będzie wywoływany przynajmniej tak mówił gin że chce ją rozwiązać na przełomie 7-8stycznia
 
Hej,
Jestem tu nowa, cukrzyce wykryto mi w 7 tygodniu ciąży, obecnie jestem w 16 tygodniu. Niestety cukier na czczo mimo diety zawsze był powyżej 100 wiec jestem na insulinie nocnej, doszłam już do 10 jednostek. W ciągu dnia radzę sobie dieta, ale zauważyłam że posiłki, które wcześniej były ok cukier 120, teraz już się nie nadają bo cukier po nich mam 176.... Ręce już mi opadają, bo boję się jeść ....
Czy mimo diety byłyście na insulinie tej krótko działającej?
Hej ja miałam dietę i brałam insulinę na noc 16 jednostek zaczynałam od 4 jednostek na czczo wyniki były powyżej 90 po posiłkach wyniki w normie do 140 nie przekraczałam.
 
Witajcie jestem tu jakis czas choć ostatnio nie mam czasu w ogóle. Na diecie jestem od lipca od 12 tygodnia w tej chwili 36tydzien. Zaraz koniec bo wcześniej chcą rozwiązać. Jestem na diecie cały czas. Przez tyle miesięcy mimo wielu kryzysów i załaman łez i ochoty na coś nie dozwolonego trzymałam się twardo i przyznam że może 2 razy zjadłam pizze raz sajgonki mając dobry cukier. Ale generalnie nie złamałam się.. Teraz święta też wiele pokus mimo to miałam swoją wersję wigili. I uwierzcie dziewczyny da się naprawdę. Nie ma się co załamywać. Miałam również problem z cukrami na czczo udało się zmienić godzinę posiłku wystarczyło. Często chodzę na spacery dość dużo się ruszam. I cały czas jestem na diecie. Wiele razy tu wylewalam też swoje żale. Teraz jestem po 2 tygodniowym pobycie w szpitalu. Małowodzie i hipotrofia. Na szczęście mała przybrała na wadze i wód przybyło. Wizyta ostatnia 4 stycznia zobaczymy ile waży. Ogółem będzie pewnie malenstewem. No. Ale jestem dobrej myśli to już prawie koniec teraz to został tylko strach przed porodem bo to 1 i będzie wywoływany przynajmniej tak mówił gin że chce ją rozwiązać na przełomie 7-8stycznia

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i dzidziuś przybrał na wadze. Czy to cukrzyca przyczyniła się do hipotrofi?
 
reklama
Byłam wczoraj na wizycie i lekarz mnie zszokował informacją, że teraz przy cukrzycy wywołują poród w 38-39 tygodniu. Pierwszy miałam indukowany w 40 tydz+2 i myślałam, że tym razem do tego czasu samo ruszy a tu lipa. No zalamałam się.
 
Do góry