Lucalew u mnie zawsze problemem było to, że mam wielkościowo małą tarczycę. I właśnie dlatego przed ciążą było w porządku, ale jak już doszła ciąża to po prostu tarczyca się nie wyrabiała z produkcją hormonów. I dlatego w ciąży wyszła ta niedoczynność. Po poronieniach endokrynolog wiedział, że będziemy dalej się starać i dlatego nie kazał odstawiać leków tylko zmniejszyć dawkę i teraz w ciąży sukcesywnie zwiększam bo wyniki takie sobie. W zeszłym tygodniu byłam na wizycie to przeanalizował moją kartotekę (bo to moja ostatnia wizyta w ciąży) i stwierdził, że po porodzie mam dawkę zmniejszyć prawie do minimum, czyli 1 tabl 25, a w grudniu przyjechać na badania i jak będą ok to spróbujemy odstawić całkowicie. Także długa droga jeszcze do tego ewentualnego odstawienia ale ponoć jest taka szansa
Moja mama z kolei euthyrox będzie brała do końca życia, ale ona ma całkowicie usuniętą tarczycę.
Dziękuję za radę z tą surówką.
Kupiłam dzisiaj ten chleb probody i zobaczymy jak tam po nim będzie. Tylko powiedzcie mi ile go mogę zjeść na śniadanie bo to takie małe kromeczki że nie wiem od ilu zacząć próby
Sylwia ja nie pomogę, bo nie wiem jak to jest z tą kolacją nocną przed badaniem glukozy. ale tak myślę, że chyba można ją zjeść bo skoro normalnie jemy i na czczo jest ok w pomiarach glulometrem to chyba aż takiego wpływu nie ma na poziom glukozy. Ale to tylko tak przypuszczam na logikę
Moja mama z kolei euthyrox będzie brała do końca życia, ale ona ma całkowicie usuniętą tarczycę.
Dziękuję za radę z tą surówką.
Kupiłam dzisiaj ten chleb probody i zobaczymy jak tam po nim będzie. Tylko powiedzcie mi ile go mogę zjeść na śniadanie bo to takie małe kromeczki że nie wiem od ilu zacząć próby
Sylwia ja nie pomogę, bo nie wiem jak to jest z tą kolacją nocną przed badaniem glukozy. ale tak myślę, że chyba można ją zjeść bo skoro normalnie jemy i na czczo jest ok w pomiarach glulometrem to chyba aż takiego wpływu nie ma na poziom glukozy. Ale to tylko tak przypuszczam na logikę
Ostatnia edycja: