reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

cześć dziewczyny:-) chyba właśnie dołączam do grona "słodkich" w związku z paskudnym wynikiem testu obciążenia glukozą:/ <to już trzeci, dwa pierwsze wyszły śliczniutko, a ten paskudnie po bandzie>. jutro idę do poradni dowiedzieć się coś więcej.

pozdrawiam Was serdecznie:-)
 
reklama
Hej Tigi, witaj w klubie. Dopiero co ostatnio pisałam, że coraz mniej nas zostało, bo dziewczyny już urodziły, a tu kolejne mamy słodkie;-)

Dziewczyny, pisałyście o podawaniu herbatek dzieciom. Mam pytanie, wy karmicie tylko piersią, czy dajecie też butelkę? Własnie się zastanawiam, czy mam kupić dla dziecka jakąś herbatkę, jeśli tak to jaką...? Starszemu dawałam ale tylko troszkę tej herbatki, nie chciał pić, cyc mu wystarczał. Ale ja piłam co dziennie herbatki, po których on non stop bąki puszczał:-)
Zjadłam sniadanie i jestem taka padnieta, że chyba idę spać...ledwo zyję, nie wiem why...A miałam okna myć.
Dajcie pomysł na obiad kochane:)
Wczoraj byłam u gin, mały waży 3200, jak nie urodzę to terminu to mam sie zgłosic do niego jeszcze...obym nie musiała!

Aniołek, fajnie jest chyba patrzeć na to jak starsze odbiera nowego członka rodziny, co??? Już się nie mogę doczekać.
 
witam nowe dziewczyny Eyda i tigi.

katherinne wczoraj przetestowałam inny zestaw na posiłek przed snem żeby nie było ketonów, zjadłam pół kanapki z chleba żytniego razowego z serem i szynką i do tego 20 gramów bułki drożdżowej (taki mały plasterek) tylko ta bułka zwykła bez posypki i innych dodatków, nawet nie jest mocno słodka i dziś cukier ok 80 i ketonów brak, może też spróbuj, taka ilość nie powinna za mocno podnieść cukru, u mnie jest ok 110 po takim zestawie.
 
Eve, testowałam wczoraj coś podobnego i efekt jest taki, że rano miałam zarówno wysoki poziom ketonów, jak i za wysoki cukier na czczo. Mogiła. Na mój rozum na najbliższej wizycie zostanę obdarowana insuliną, bo nawet jak trzymam cukier w ryzach, prawdopodobnie mój organizm i tak nie umie z tego skorzystać i zamiast spożytkować cukier z krwi, sięga po rezerwy. Wczoraj w ciągu dnia kilkakrotnie sprawdzałam i ciągle mi wychodziły wyniki w zakresie średni-wysoki, więc te ketony to nie tylko po nocy u mnie są, organizm jakby przez cały czas się głodzi. Żałuję, że mi lekarka nie powiedziała, żebym w takiej sytuacji się jak najszybciej do niej zgłosiła, na dziś już nie ma wolnych terminów a moja wizyta dopiero za tydzień. Mam nadzieję, że te całe ketony nie zaszkodzą ani maluchowi, ani mi, bo np. wg zaleceń amerykańskich powinno się natychmiast skontaktować z lekarzem, jeżeli wyjdzie wysoki poziom ketonów albo jeżeli kilka dni z rzędu wychodzą choćby śladowe ilości. Mi nikt nic takiego nie kazał, więc w zasadzie jestem trochę w kropce..

A przy okazji mam takie małe, szatańskie pytanie...Ekhm.. no wiecie... Czy jak już jest się na insulinie, co mnie prawdopodobnie w najbliższej przyszłości spotka, to.... ehh ... czy można czasem trochę delikatnie nagrzeszyć i zrekompensować to insuliną? ;) Nie mówię, żeby jeść nie wiadomo co, ale wkrótce mam urodziny, może byłaby szansa na kawalątek ciasta? ;)
 
Ostatnia edycja:
Moja babacia jest chora na zwykłą cukrzycę od wielu lat i od święta pozwala sobie na więcej, ale myślę, że ona ma już w tym wszystkim wprawę i wie ile odpowiednio więcej insuliny zaaplikować :tak:
 
Katherinne, a czy ty masz cały czas wysoki cukier rano?
Ja jak na początku miałam ketony to też w ciągu dnia, później nic lub sporadycznie, a po tym jak ostatnio napisałam o tym znowu się pojawiły. Mam je co dziennie. Więcej lub mniej. Zobaczymy jutro...
Ale jak tak myślę o tym, co jemto dochodze do wniosku, że im jest bliżej porodu- jem mniej, już nie chce mi się kombinować, wzbogacać diety, gotować. Może to dlatego. Dziś przed snem zjem biały chleb. Zobacze jak rano będzie z ketonami.
Nie wiem, czy to lekarze olewają niektóre kwestie (np. to o czym pisałaś Katherinne w porównaniu z Ameryką), czy my jesteśmy przeczulone...?!
Nie wiem jak to jest z insuliną, bo jej nie biorę, ale na pewno za chwilke dziewczyny ci to opiszą. Ale nie nastawiaj sie na insulinę od razu;-)może nie będzie konieczności?! A jak twój cukier w ciągu dnia? Umnie dziś: 98,101, 112, 99, 102.
Pozdrawiam
 
reklama
Nie, Gosia, ten cukier rano jest za wysoki tylko jak przekombinuję z przekąską przed snem, czyli spróbuję jakiejś z metod na brak ketonów w porannym moczu. Te metody u mnie nie działają a w dodatku się pojawia za wysoki cukier na czczo. Moja koleżanka była u lekarki dzisiaj i zapytała przy okazji o to i lekarka się zdziwiła, że skoro cały czas mam ketony to dlaczego ja jeszcze insuliny nie mam i że nie rozumie, czemu lekarze tak zwlekają z takimi decyzjami. Fajnie. Czyli wygląda na to, że być może dobrze rozumiem sprawę. Tylko wizyta u diabłologa dopiero za tydzień...
 
Do góry