reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Marysia ale miałas jedzonko, mmm! Ja zauważyłam, że dwa ostatnie posilki mogę sobie już pofolgować, dzis na kolacje zrobiłam sobie 2 kanapki z chleba żytniego z pomidorem, serem, olowkami. Nie najadlam się (? ) i zrobiłam sobie 3cia taka sama, nigdy tyle chleba nie jadłam na raz. I wynik 103. Suuuper:-) Takie wyniki mam od tygodnia- w sensie, ze pod wieczór jem więcej i jest ok. Człowiekowi od razu jakos się lepiej robi, na poczatku po 1 kanapce 150 było. Nie wiem, czy to organizm sie dostosowuje, przyzwyczaja, czy te cukry takie szalone
Eve dziwny wynik, zapisuj sobie po każdym posilku i będziesz wiedziała co i jak. Koniecznie daj znac na forum, jestem b. ciekawa
 
reklama
Temat zupki plus jabłka, więc się wypowiem. Ja moge każda zupę i jak zjem samą, bez 2 dania lub chleba na posiłek to mam cukier ok. 90. Więc sobie chlebka dokładam:) Jablek bałam sie bardzo, ale jem po kawałku do 1 i 2 śniadania i jest ok. Tylko ja takie kwaśne zajadam, nie wiem czy to jakas róznica. Próbowalam także nektarynki- cukier ok.(jadłam np. serek wiejski plus duża nektarynka) Bardzo lubie buraki czerwone ale jakos się ich boję, ale jutro wyprobuje na obiad. Nigdy nie przepadalam za ziemniakami, a teraz sni mi sie po nocy talerz pire:angry::angry::angry: Caly talerz ziemniaków i do tego sosik- nic więcej- to bym wcięła. I to dowód, że "zakazany owoc ciągle krąży mi nad głową", nie ważne czy przed cukrzycą był lubiany czy nie...dobrych cukrów po kolacji:-)
 
Elizabet ja zwykle po zupach mam wysoki cukier, więc raczej je omijam chociaż czasem ochota nachodzi:baffled: A te warzywa na patelnie to tak dosłownie na patelni je robisz, czy masz na nie inny patent?
Ja zupy mogę jeść wszystkie, buraki też pod każdą postacią....a warzywa na patelnię robię właśnie tak normalnie na małej ilości oleju.
 
Eve.85, nie sugeruj się wynikiem po obciążeniu glukozą. Widzisz u mnie było 148, za drugim razem 158, czyli niewiele, a wylądowałam na insulinie. Dziewczyny miały dużo wyższe a dają radę dietą.
Botanica,chyba mamy powtórkę z historii Margo - takie jedzonko i takie cukry! Wow!
Aniolek,mi też już przyszły te biustonosze, mąż mi dziś przywiózł, rewelacyjne.
MarysiaK, e tam raz na jakiś czas można sobie pozwolić. A przy takim szamanku i tak cukier super!
Eve,może masz wadliwy glukometr. Była u nas dziewczyna, dostałą glukometr, zmierzyła 170, a na szpitalnym 98, więc różnica kosmos! No i się okazało, że jej jest wadliwy i wymienili.
Gosia83, ziemniaki zaczęłam jeśc dopiero w szpitalu, wcześniej się bałam, no i okazało się, że służą mi o wiele bardziej niż chleb. Spróbuj, może akurat w rozsądnych porcjach Ci nie zaszkodzą.
Dziewczyny, czy słyszałyście coś takiego, że cukrzycowym rozwiązują ciążę po 38 tygodniu i nie czekają do terminu? Taką wersję dziś usłyszałam od dziewczyny z oddziału i nie wiem co o ty myśleć :confused:
 
juz zmierzyłam cukier wynik 73 godzine po kolacji, zjadłam grubą kromke chleba żytniego z poledwica drobiowa i pomidorkiem, łyżkę twarogu, do tego 100 ml kefiru 1,5% z otrebami owsianymi. mysle ze i tak cukier chociaz w normie to niski, teraz dojadłam czastkę jabłka żeby mi za mocno nie spadł.
 
Marysia mi jak brzuch stwardnieje to już trzyma. Myślę, że to raczej od "wysiłku", chodzenia. Nie mam tak, że chwyta i puszcza.
Gosia niezłe wyniki. Ja cały czas tylko edną kromeczkę, no ale już się przyzwyczaiłam.
Eve strasznie niskie masz te wyniki. "cząstkę jabłka" całe powinnaś dojeść albo dwa :)
Gusiak wiem tylko tyle, że nie możemy na pewno przenosić. Mój lekarz powiedział, że jak będzie 40 tc to wywołujemy -tak go zrozumiałam.
 
Ostatnia edycja:
Eve.85, nie sugeruj się wynikiem po obciążeniu glukozą. Widzisz u mnie było 148, za drugim razem 158, czyli niewiele, a wylądowałam na insulinie. Dziewczyny miały dużo wyższe a dają radę dietą. Botanica,chyba mamy powtórkę z historii Margo - takie jedzonko i takie cukry! Wow! Aniolek,mi też już przyszły te biustonosze, mąż mi dziś przywiózł, rewelacyjne. MarysiaK, e tam raz na jakiś czas można sobie pozwolić. A przy takim szamanku i tak cukier super! Eve,może masz wadliwy glukometr. Była u nas dziewczyna, dostałą glukometr, zmierzyła 170, a na szpitalnym 98, więc różnica kosmos! No i się okazało, że jej jest wadliwy i wymienili. Gosia83, ziemniaki zaczęłam jeśc dopiero w szpitalu, wcześniej się bałam, no i okazało się, że służą mi o wiele bardziej niż chleb. Spróbuj, może akurat w rozsądnych porcjach Ci nie zaszkodzą. Dziewczyny, czy słyszałyście coś takiego, że cukrzycowym rozwiązują ciążę po 38 tygodniu i nie czekają do terminu? Taką wersję dziś usłyszałam od dziewczyny z oddziału i nie wiem co o ty myśleć :confused:
Mi położna też ostatnio to mówiła, zę najlepiej po 38tc....ja bym chciała, ale czy tak jest w rzeczywistości to nie wiem...ale na następnej wizycie u gina muszę się podpytać, mam tyle pytań, ze chyba sobie je zapiszę...
 
może rzeczywiście glukometr wadliwy? zmierze dzis mężowi cukier i zobaczymy jaki on będzie mial i wtedy porównam:) pocieszam się że może wystarczy tylko odpuścic słodycze,biały chleb i inne produkty z wysokim IG i jakos utrzymam ten cukier w normie
 
Eve też mi się wydaje że niski troszkę ten wynik po kolacji. Ale może będziesz miała to szczęście i uda Ci się tylko ograniczając słodkie i kilka rzeczy ogarnąć te cukry:)
Gusiak ja nie słyszałam o tym wywoływaniu po 38 tygodniu, ale może chcą się Was ze szpitala pozbyć;)a 38 tydzień to już ciąża donoszona:) mi też stanik się podoba bardzo ale jeszcze nie przymierzyłam:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gusiak chyba znalazłam odpowiedź dlaczego nie można przenosić:
"...W cukrzycy problem polega na tym, że w przypadku podwyższonego poziomu cukru dziecko może mieć nadmierny przyrost masy ciała i wcześniej niż wskazywałby na to wiek ciążowy może zacząć starzeć się łożysko. Oznacz to, że istnieje wówczas realne zagrożenie niedotlenienia dziecka. Stąd wcześniejsza obserwacja by wiedzieć jak długo można bezpiecznie czekać."

Aniołek ale się uśmiałam z tym pozbywaniem ze szpitala:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry