gabrielka1308
Fanka BB :)
Wiolan jak ustaną śniegi to widzimy się we wrocławiu 
)) pyszna kawka do tego jeszcze większe ciacho i od razu humory się poprawią Jak tak czytałam Twój post to aż dech mi zapiera bo w takich sytuacjach najgorsza jest bezsilność i niewiedza co dokładnie dziecku dolega. A u nas zauważyłam, żę Natanowi ucieka jedno oczko, trzeba się przyjrzeć, ale muszę zadzwonić do okulisty choć brat mówił, że okulistka u jego córki powiedziała, że to normalne do 2 lat - ale będę spokojniejsza
KasiaB ja na początku a tak naprawdę do dopóki karmiłam Natan piersią to jadłam bez przypraw i wszystko jałowe - ale to dlatego ,żę niestety przechodził okropną kolkę i nie chciałam , żeby jeszcze bardziej go bolało, jedyne co jadłam babki pakowane, ale po rozmowie z położną zaczełam piec swoje bo to sama chemia, choć zdania na temat żywienia w czasie karmienia piersią są różne, a większość przeważa, żeby jeść wszystko - u mnie to się nie sprawdziło. Ja zawsze byłam twarda i wiedząca co chce a odkąd jest mały to zrobiłam się przewrażliwioną matką a nawet słyszałam, że nawiedzoną)) ale myślę , że to mija bo czym starszy tym bardziej podchodzę do tego elastycznie
Nice - gril chandra - sama nie wiem skąd ona mnie dopada - jakoś nie mogę sama siebie podnieść, borykam się co robić , czy szukać pracy takiej jak chce wg wykształcenia i doświadczenia i na miejscu czy dalej co wiąże się z tym, że małego nie będę za wiele widzieć a w mojej sytuacji będzie widzieć nianie czy szukać pracy jakiejkolwiek - sama nie wiem co robić. D o końca roku przeglądam ogłoszenia ale nie wysyłam bo mówią, że na koniec roku pracy się nie szuka - mówiła mi to specjalistka i chyba jestem zmęczona, mam nadzieję, że jak przyjedzie moja mama to trochę odpoczne i mi to minie - a wszystko jakoś jest do d...y
Natanek w sobotę odkrył schody - a teraz to wchodzi tak szybko a jeszcze jak jestem za nim to sie cieszy, ze schodzenie jest różnie, ale pilnuje, żeby schodził tyłem i powoli mu to wychodzi))
)) pyszna kawka do tego jeszcze większe ciacho i od razu humory się poprawią Jak tak czytałam Twój post to aż dech mi zapiera bo w takich sytuacjach najgorsza jest bezsilność i niewiedza co dokładnie dziecku dolega. A u nas zauważyłam, żę Natanowi ucieka jedno oczko, trzeba się przyjrzeć, ale muszę zadzwonić do okulisty choć brat mówił, że okulistka u jego córki powiedziała, że to normalne do 2 lat - ale będę spokojniejszaKasiaB ja na początku a tak naprawdę do dopóki karmiłam Natan piersią to jadłam bez przypraw i wszystko jałowe - ale to dlatego ,żę niestety przechodził okropną kolkę i nie chciałam , żeby jeszcze bardziej go bolało, jedyne co jadłam babki pakowane, ale po rozmowie z położną zaczełam piec swoje bo to sama chemia, choć zdania na temat żywienia w czasie karmienia piersią są różne, a większość przeważa, żeby jeść wszystko - u mnie to się nie sprawdziło. Ja zawsze byłam twarda i wiedząca co chce a odkąd jest mały to zrobiłam się przewrażliwioną matką a nawet słyszałam, że nawiedzoną
)) ale myślę , że to mija bo czym starszy tym bardziej podchodzę do tego elastycznieNice - gril chandra - sama nie wiem skąd ona mnie dopada - jakoś nie mogę sama siebie podnieść, borykam się co robić , czy szukać pracy takiej jak chce wg wykształcenia i doświadczenia i na miejscu czy dalej co wiąże się z tym, że małego nie będę za wiele widzieć a w mojej sytuacji będzie widzieć nianie czy szukać pracy jakiejkolwiek - sama nie wiem co robić. D o końca roku przeglądam ogłoszenia ale nie wysyłam bo mówią, że na koniec roku pracy się nie szuka - mówiła mi to specjalistka i chyba jestem zmęczona, mam nadzieję, że jak przyjedzie moja mama to trochę odpoczne i mi to minie - a wszystko jakoś jest do d...y
Natanek w sobotę odkrył schody - a teraz to wchodzi tak szybko a jeszcze jak jestem za nim to sie cieszy, ze schodzenie jest różnie, ale pilnuje, żeby schodził tyłem i powoli mu to wychodzi
))
