reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Witam słodkie.

majka pytałaś czy wtedy jej samo przeszło...no po zaleceniach lekarza żeby wysoko układać było ok.

Teraz robi tak od kilku dni na razie obserwuję.

elmoo niestety nie mam tego schematu.

Mi powiedzieli ze jakby mała ważyła więcej to by mnie niezle rozerwało, więc ja akurat tam nie narzekam ze ważyła mało i to co pisała majka to prawda, że na dłużej ciuszki starczają.
 
Elmo - tutaj i wykres i opisy :) a co do mleka to mi sie juz pomysły skonczyły :( aaaa no i tesciowa :) tylko sie cieszyc :) w koncu to twoje dziecko i masz prawo nawet i 500 razy jej uwage zwrocic :)

gabrielka - hahaha obecnosc odnotowano :)

aasica - trzymam kciuki za Hanie :)
 
Witam!
Wrocilam ze sloiczkami - jeszcze poczekam do 14 i mam nadzieje, ze lekarka pozwoli na rozszerzanie diety.
Majka - podajesz gotowa kaszke glutenowa czy gotujesz manne??? Bo w tych rozpiskach wszędzie jest, że dodać mannę do zupki a ja też bym chciała Miśce kaszkę wprowadzić na noc. Tylko czy wtedy tego glutenu nie bedzie za dużo???
Lisek, Kasiazar - to macie ostrą panią diabetolog:szok: ja miałam normę do 120 po 2h i zdarzało mi się poszaleć czasami i mieć ponad 140-150 (po 2h) - oj sama miałam wtedy stresa czy dziecku nie szkodzę, ale to nie było codziennie - i proszę - malutka zdrowa i zgrabniutka się urodziła (3350g)
Gabrielka - co z kolegą???
Aasica - może to rzeczywiście ma służyć samouspokojeniu się Hani??? Rozumiem, że się denerwujesz - mam nadzieję, że Hania przestanie tak robić
Aureolcia - Wiktor to duży facet:szok: a co do skokow - u Miski jeszcze półtora tygodnia i będzie spokój

pozdrawiam
 
Andzia S - o to samo sie mojej lekarki zapytalam i powiedziała ze ma byc taka dla dzieci (blyskawiczna) wiec kupilam taką z Nestle po 4 miesiącu, no a wprowadzenie tak od razu kaszki na noc... w schemacie jest zeby przy karmieniu piersią podawac codziennie 2-3g przez dwa miesiace a potem bez ograniczen - wiec tak pojechac od razu z butla to troszke za duzo - ale przeciez mozesz z powodzeniem podac kleik ryzowy, jest przeciez bez glutenu :) ewentualnie poszukaj kaszki bezglutenowej :)
 
Ostatnia edycja:
kasiazar - nie przejmuj sie tym co ten babsztyl gada. Ja mialam na czczo norme 90, 1h po posilku 140. O ile na czczo tylko kilka razy przekroczylam, to po posilkach czesto mialam wyskoki i to spore, mimo ze bralam duzo insuliny. Ja caly czas mialam wyniki miedzy 120-130 i bylam z nich bardzo zadowolona,bo nie bylo mi łatwo takie osiągnąć. Czesto wykraczaly ponad norme. A insuliny bralam w najgorszym momencie 50j na dobe. Przemuś się urodził 3150g, 10pkt dostal i nie ma zaburzen metabolicznych, bo mu wszystko przebadali w szpitalu. Takze jak masz na samej diecie wyniki <120 po 1h to tylko pozazdroscic :) Na pewno nie masz się czym przejmować.

asica - trzymam kciuki żeby z Hanią było wszystko dobrze :)

Mój maluch dziś przez pol dnia marudzil. Sama juz nie wiem co mu jest. Niby byl glodny,ale jak dawalam butle to ciagnal i większość mu bokiem wypływała. A to sie dławił ciągle - normalnie jakby nie umiał ssać:eek:. A przecież wiem że umie, bo mu wcześniej świetnie szło. Potem mu się ulewało po kilka razy, a to się prężył, a to marudził, potem znów coś podziamdział z butli, znów pomarudzil, powylewał i tak wkoło. Wreszcie wzięłam go na spacer to zasnął i spał po powrocie jak zabity. Potem go dopiero sama obudziłam do kąpieli - nawet mu się podobało (nareszcie bez syreny było:happy:) No i po tej kapieli to nawet pociagnął trochę tej butli i jak go lulałam, żeby mu się odbiło to zasnął w trakcie i śpi teraz spokojnie. Mam nadzieje że tak zostanie i nie da w nocy czadu...
A tak w ogóle to mi te szwy poznikały (przynajmniej te zewnętrzne) i już od wczoraj mogę siedzieć:tak:
 
Hej Słodkie,

Wpadłam tylko żeby dać znać, że u mnie wszystko ok, żebyście się znów nie zamartwiały. Leoś ma małe problemy zdrowotne, ale pracujemy nad tym. Niestety nie mam czasu czytać co u Was ani pisać, więc nie martwcie się, że się nie odzywam.

Trzymajcie się wszystkie w zdrowiu i radości, a Wasze maluszki niech będą Waszym największym szczęściem.

Buziaczki.
 
Witam,
mam nadzieję, że nie będę musiała się dopisywać do Waszego grona cukrzycówek. Póki co do poniedziałku mam sobie mierzyć poziom cukru 2 h po posiłkach i z wynikami lecę w poniedziałek się pochwalić...
 
hejcz - no coz :) witaj wśród nas - wydaje mi się że skoro masz mierzyc to juz z nami zostaniesz :) ale i tak trzymam kciuki zeby bylo wszystko oki :) robiłaś obciążenie? 50 czy 75 g? jaki mialas wynik?

a my za niedlugo uciekamy na basen :) jutro jedziemy na kiermasz chust (w związku z międzynarodowym tygodniem bliskości) - moze wyszukamy jakaś tańszą i dłuższą od tej co mamy zeby tatuś mógł małą nosić :) - zerknijcie czy w waszej okolicy nie ma - bo to nie tylko chusty ale też nosidełka i inne :) (na dole lista miast)

mama ola - trzymam za was kciuki :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hey ja tez tylko na chwilke wlasnie wrocilam z zakupów pełno tego dla tej dzidzi ale juz wszystko mam jeszcze jade łóżeczko odebrać i urzadzać pokoik :):):)
 
Do góry