reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziń dybry w en ohydny deszczowy dzień:-)

Ptaszyna - no to gratuluje masy córeczki - to świetny wynik :-) Mój miał na USG w 33tyg 1900,a w 36 tyg jak go trochę podkarmiłam to było już 2800:-) Więc Twoja kruszynka bardzo dobrze rokuje w tej kwestii:happy:

Gabrielka - ja bym się na Twoim miejscu zdecydowała na kurs i to 2 razy w tyg. Ustaw go obie na takie godziny, zeby było z kim małego zostawić :happy: Ja się teraz zapisałam na podyplomówkę - zaczynam 16 października, a termin porodu na 4.10 :-) Też się zastanawiam jak ja sobie dam z tym rade, bo to będą dość wymagające studia, ale z drugiej strony to teraz siedząc z dzieckiem na macierzyńskim i tak będę mieć więcej czasu, niż potem jak pojdę do pracy i będę mieć maluszka w domu. Mam nadzieję że mąż jakoś sobie poradzi te 2 weekendy w miesiącu - w końcu to też jego dziecko :sorry2: A ja będę mieć przynajmniej odskocznię od zajmowania się maluchem i nie osiewieję tak szybko- też mi to pewnie dobrze zrobi.

alfowa - gratulacje! :-) Super, że wszystko tak dobrze się skończyło,a maluszek zdrowy :happy: Mi diabetolog mowiła na ostatniej wizycie przed porodem, że mam mierzyć cukry dalej i jakieś 2-3 tyg po porodzie się do niej zgłosić z wynikami i potem powtórkę obciążenia zrobić. Przyłączam się do prośby o fotki - daj pozazdrościć ;-)

aureolcia - łykasz witaminy? Te dla ciężarnych i karmiących. Mi jak zrobiłam przerwę w witaminach to też zaczęły strasznie włosy się sypać, więc powróciłam szybko do nich. Biorę Prenatal. Wiktor jednak sporo od Ciebie z mlekiem wyciąga.
No i gratuluję, że maluszek już się wyszalał i trzymam kciuki, zeby teraz było już tylko lepiej :-)

agula - chrupków kukurydzianych nie polecam - ja miałam swego czasu bardzo niemiły epizod z nimi -a mianowicie cukier na poziomach 180-220 utrzymujący się 3h po ich zjedzeniu
 
Ostatnia edycja:
reklama
aureolcia - ja tez cierpie... po podłodze niby sie nie walają ale co kilka dni prysznic zapchany....:( jedna wielka masakra a w dodatku sama o tym wosku zapominam.... na spacery po tym jak mnie Maria okrzyczała :) chodze raczej codziennie, a jak nie na spacer to chociaz staram się z małą do sklepu pojechac
 
Witam

Aueolcia no co ty opowiadasz z ta pogoda????U mnie za oknem to jakies kaharsis siwo leje od 4 nad ranem i zimno.Ja wychodze z małą codziennie przynajmniej do dziś:-D

Andzia
z kolkami odpukac o niebo lepiej. Daje debidat 3 razy dziennie ale cos podobnego do aaku zdaza sie z 1 raz w tyg i trwa max godz. Wiadomo nie raz zdarza sie ze sie prezy mała czy popłakuje przy baczkach ale to juz chyba normalne. A jak to uczulenie u miski wygladało.

Alfowa gratuluje a jak pociecha ma na imię?

Maria no to pewnie niejedna z nas zdołowałaś. 2 języki perfect - zazdroszcze.

Aureolcia
to normalne z tym wypadaniem włosów mi wczoraj fryzjerka mówiła ze po 4 miesiacu leca włosy. Kup sobie jakis prepaeat witaminowy na to - ja bioe WMC wapń magnez cynk.

Wczoraj dałam małwj moje mleko dciagnięte z butli. Jakies 120 ml.50 wyciagnęła w 10 minut a reszte po poł godzinie. Jak to jest jesli ona ssie pierś godzinę to chyba nie oznacza że je proporcjonalnie tyle co z butli czyli w tym przypadku 6 razy więcej???!!! A no i mała podczas picia z butli zakrztusiła się (przy piersi jej się nie zdarza raczej), wzięłam ją od razu do pionu i poklepywałam plecki - dobrze??
 
Elmoo ja mam odruch brania Pitera głowa na dół jak się zakrztusi ale w wersji light chyba tak jak ty zrobilas też jest ok :)
Nice nie ukrywam że Twoje "tuczenie" bylo dla mnie inspiracją :D no i to że sama mocno ubyłam też. i tak wszyscy mówia że bardzo schudłam (szkoda tylko że po ciązy to ja tyje zamiast chudnąć)
 
Dziewczyny uwazajcie z jajkiem. Szczegolnie z bialkiem. Jesli juz podajecie bialko to wprowadzajcie je powoli i dobrze ugotowane. Jajecznica jest niebezpieczna, bo moze byc tak, ze nie wszedzie bialko dobrze sie zetnie. Ja z moja starsza po takiej uczcie jajecznicowa wyladowalam w szpitalu, bo cala ja wysypalo. Byla doslownie cala w zlanych ze soba czerwonych plamach, ucho spuchnieta, masakra! bialko jest mocno alergizujace, wiec lepiej ostroznie wprowadzajcie - dodam, ze dostawala wczesniej zoltko dlugi juz czas i nic sie nie dzialo.
 
ptaszyna, mi się rzadko udaje utrzymać cukier poniżej 120, najczęściej jest powyżej, tylko na czczo mam dobry do 100. w 36 tc córcia ważyła 2800 a od tamtej pory przytyłam trochę więc i ona nabrała ciałka. aż się boję..
 
aureolcia, po pierwszej ciąży też myslalam,ze wylysieje, normalnie plakalam przed lustrem, bo mialam juz zakola...ale po paru tygodniach minelo, na szczęscie...Czytałam w necie rózne opinie, a to,ze dobrze jest stosowac witaminy, a to,ze jakies odzywki itp. ja nic nie brałam...

Co do podyplomówki, to zazdroszczę...Ja tez mialam zacząć w tym roku, ale odpusciłam...Z dwojką dzeciaków to wyzwanie. Tak naprawde szkoda mi mojego malego Bartka, jak juz ładnie podczepia się pod cycunie, to raczej nie chciałabym przechodzic na modyfikowane, a znowu mleka swojego odciągniętego mam niewiele...No i jeszcze kwestia dojazdów do szkoły...A z drugiej strony szkoda mi tez tego roku...
 
Dziewczyny co myślicie o tych wynikach :

na czczo - 77 śniadanie 121 , obiad 90 , kolacja 102
na czczo 82 śnaidanie 93 , obiad 99 , kolacja 144
na czczo 80 śnaidanie 108 , obiad 124 ,

Takie wyniki mam od trzech dni jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby w każdym dniu przekroczone było 120 martwię się ...na czczo zawsze mam poniżej 90 ...co myślicie o tych wynikach boję się bo mam wizytę u diabetologa żeby mi insuliny nie dał:( jak waszym zdaniem .. wcześniej wyniki wszystkie poniżej 120
 
reklama
Do góry