reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam dziewczyny w słoneczny poranek :)

Witam riterka po długiej nieobecnośći

Witam również emke :D

Aureolcia Wiktorek jest śliczniutki, tak spokojniutki :)

Mama ola z tego wszystrkiego to nie wiem czy gratulowałam, ewentualnie się powtórze, wielkie gratulacje !!!!

Przez tą chwile mój mały dorwał już sudocream, jest strasznie śpiący a chce go nakarmić i o 9.15 wyjść do miasta

Majka :"czy wiesz, że w czasie karmienia piersią warto pić tran . przewnika on do pokarmu a zawarte w nim kwasy omega -3 są budulcem kory mózgowej dziecka. jeślisz nie lubisz naturalnego smaku tranu możesz wybrać owocowy (np. LYSI OK 30ZŁ) znakomicie smakuje jako dodatek do pieczywa(zamiast masła) lub sałatek"
to co piszą przepisałąm z gazety mamo to ja
także myślę, że warto się przemęczyc bo ponoć smak nie najlepszy

miłego dzionka życzę :) u nas znowu zapowaida się klara
 
reklama
Dziewczynki mam do Was jeszcze pytanko :))

czy za glukometr bede musiała placić- bo różne wersje czytałam ( nawet gdzies mi sie obiło o uszy że lekarz rodzinny może mi wypisać go na recepte)


co do diety to juz zaczynam wariować co wolno a co nie- za duzo informacji na raz :)

czy to prawda ze kalafior i brokuły zbijają cukier we krwi??


Przepraszam że tak tylko o sobie ale jestem tu nowa i jeszcze nie kojarzę co u kogo sie dzieje :)
 
asiek ja dostałam glukometr na własność za darmo ale wiem że chyba Maria i Emka mogły tylko wypożyczyć i po porodzie musiały oddać, więc to chyba jak wszystko co związane z cukrzycą zależy od województwa :eek:

A co do brokułów i kalafiora się nie wypowiadam bo nie wiem :-)
 
asiek w Poznaniu (bo chyba pisałaś, że tam będziesz jechać, chyba że coś pomyliłam) w poradni jak poprosisz diabetologa to wypisze ci recepte na 3 op. paskow Contour TS i w pobliskiej aptece wydają wówczas do tych pasków darmowy glukometr. Poradnia nie daje ani nie wypożycza glukometrów.

Jeśli nie chcesz tam spędzić 5h na czekaniu to radzę być przed godz. 8.00 w rejestracji, wtedy może uda ci się wejść do lekarza po 11, a jeśli przyjedziesz na 9.30 tak jak każą to wejdziesz najwcześniej koło 13.30-14.00. Na wizycie pewnie powie ci co i jak, wyśle na szkolenie z obsługi glukometru i diety i każe przyjechać za 2 tygodnie z pomiarami.
 
Ostatnia edycja:
Gabrielka, Natan jakby do raczkowania startował - szybki....

Asiek co do napojów - jeśli nie znosisz nie słodzonych herbat, kaw czy kakao polecam fruktozę (kupisz w sklepach ze zdrową żywnością lub na stoiskach z takową) ja nią słodzę i kisiel i budyń i kakao i zbożówkę. Fruktoza nie podnosi glikemii. No i oczywiście polecam PEPSI LIGHT 0 węglowodanów, a jaka pyszna schłodzona z lodem i plastrem limetki - cudowne orzeźwienie!!!!
Najlepiej obniża cukier kiszona kapusta (tylko 15 IG), co do brokuła i kalafiora to pierwszy raz słyszę Ale indeks jak kapucha mają niziutki:-D
 
Ja też nie znosiłam gorzkiej herbaty czy kawy, ale po 3 miesiącach już się przyzwyczaiłam. I piję.
Zastanawiam się jak będzie po porodzie, bo wolałabym nie wrócić do nawyku słodzenia, bo po co..niezdrowe to tylko, aczkolwiek nadal twierdzę, że gorzka herbata to nie jest jakiś przysmak, no ale wolałabym zachować nawyki cukrzycowe.
 
Witam

Asiek to pewnie jest tak jak pisała Starlet w Poznaniu, ja wypożyczyłam z poradni a recepty na paski na bieżąco mi wypisują a lanetki to sama kupiłam. Co do brokułów i kalafiora to jest w tym trochę prawdy, ale takim niwelowaczemcukry przy zbyt obfitym w węglowodany posiłku jest kapusta kiszona - z wwwandą to sprawdziłyśmy wielokrotnie i generalnie do każdego posiłku duuużo surowych warzyw!!!

Emka noto się upiekło znowu tym razem;-)

Majka,Gabrielka ja całą ciążę biorę feminatal 400 metafolin + DHA są to 2 kapsułki jedna standardowo kwas foliowy200mg metafolina 200mg(lepiej przyswajalna przez organizm)i wit, B1,B6,B,B12, C, E, bitynę, kw. pantotenowy, niacynę i jod,a druga to 200mg DHA(wielonienasycony kw. tłuszczowy z grupy Omega-3 , kóry ma szczególny wpływ na rozwój mózgu dziecka i wzroku)szczególnie ważne podczas karmienia ale i w ciąży ma już wpływ na rozój.
 
Elmoo tez bralam feminatal z DHA, ale ponoc sa jakies najnowsze badania, ze jak po 30tc przyjmuje sie zwiekszona dawke kwasu foliowego, ktory jest w tych tabletkach to wzrasta ryzyko zachorowania na astme u dzieci...ja wykonczylam to opakowanie i teraz biore sam falvit, ktory kiedys na poczatku ciazy kupilam i tam jest mala dawka kwasy foliowego - tylko 0,2 (wtedy nie zwrocilam przy kupnie uwagi i szybko zmienialam tabsy bo akurat na tamtym etapie ten kwas potrzebny byl), takze teraz wykanczam to opakowanie.
A ile prawdy w tych doniesieniach to nie mam pojecia, ale teraz to juz witaminy uznalam, ze nie sa az tak istotne jak w pierwszych stadiach rozwojowych ciazy.
 
reklama
Witam! W końcu trochę chłodniejszy dzień się zapowiada...

Ja wczoraj wieczorem byłam na usg, może ciut napiszę o tym...
Otóż- ogólnie to wszystko w miarę ok, tylko trochę się martwię, bo wyszło, że szkrab dość mały - szacowana waga 1900; wcześniej cały czas był wagowo do przodu, a teraz jest do tyłu z tygodniami :-(. Pewnie to przez łożysko starzejące się- już teraz mam III stopień.
Za 2 tygodnie mam mieć powtórnie usg i jeśli dzieciaczek nie urośnie, to mam być skierowana na patologię ciąży! :szok::szok::szok:
No i tak... Łożysko stare, dziecko małe- co za matka! :wściekła/y:

Pasek- ja nie jestem pod kontrolą Karowej, więc nie sądzę, żeby mieli mnie tam przyjmować... :) Myślałam o szpitalu na Czerniakowskiej, głównie dlatego, że trochę wiem, jak tam jest- koleżanka tam rodziła i może nie ma się specjalnie czym zachwycać, ale Oddział Noworodkowy jest ok, a w tej chwili to u mnie ważne...
Zobaczymy, zapytam się jeszcze ginki, co sądzi...
Aha- po raz pierwszy na tym badaniu usg miałam miękki brzuch, szyjka się trochę skróciła- do 22mm, ale mam nadzieję, że przez te półtora tygodnia zdążę z zakupami i się spakuję...

Asiek1000- witaj wśród słodkich Mam :)
Po pierwsze- nie zadręczaj się tym, co piszą w internecie, tylko zobacz, ile tu na forum rozpakowanych mam i jakie super dzieciaczki mają i wszystko ok jest :)
Już Ci chyba dziewczyny pisały, ale co do szpitala, to generalnie jeśli cukry uda się uregulować dietą, to poród i wszystkie inne procedury nie różnią się zbytnio od porodu mamy bez cukrzycy. A jak się ma włączoną insulinę, to różnie bywa...
Sama cukrzyca nie jest wskazaniem do cięcia, a co do kładzenia wcześniej do szpitala, to pewnie zależy od ośrodka- możliwe, że część chce monitorować dzidziusia i mamę...
Ja po kalafiorze i brokułach mam niskie cukry, ale nie wiem, czy to efekt zbijania przez nie cukrów- raczej po prostu nie podwyższają bardzo glikemii, więc można je jeść... :)
Z napojami nie pomogę- ja nigdy nie słodziłam herbaty ani kawy, soki tylko musiałam odstawić, choć czasem piję sobie pół butelki takiego grejpfrutowego, świeżo wyciskanego, z Marwitu; ale z tym ostrożnie trzeba- u mnie akurat cukry były po tym ok, a ja byłam od niego uzależniona...
Powodzenia! :)

Mama_Ola- ja czytałam, że jak maluszek ssie pierś krótko, to po prostu pić może mu się chcieć i nie chce się najadać tą drugą, tłustą fazą... W sumie przy tych upałach- logiczne...
Co do żółtaczki to znając siebie, pewnie bym powtórzyła te badania... Tylko kwestia znalezienia laboratorium, gdzie by w miarę bezboleśnie pobrali krew takiemu maluszkowi... :(

Gabrielka, Aureolcia- super te Wasze dzieciaczki :)

Majka- moja znajoma nawet na diecie bezmlecznej mogła trochę jogurtów jeść i masło też, pediatra nie zabraniał... Ale może to niekoniecznie skaza białkowa... A Jagódka ma suchą skórkę na buziaczku?
Aha, mam jeszcze jedno pytanie- Ty masz chyba laktator Medeli, tak? A podgrzewacz też masz?- i jeśli tak, to jakiej firmy? Bo nie wiem, czy się zaopatrywać w większą ilość tych butelek Medeli do mrożenia pokarmu, czy co zrobić- bo mi wychodzi, że np. do podgrzewacza Aventu wchodzą tylko butelki Aventu, tak samo z Canpolem... To jak to z tym odciąganym pokarmem- przelewać??? :confused:
Trochę głupie pytanie, ale ja się po prostu wyjątkowo nie orientuję w tych "gadżetach" i nie wiem, jak to zorganizować "technicznie"...

Dobra, żegnam się się, miłego, udanego dnia Wszystkim
 
Do góry