reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cudowne uczucie - ruchy maleństwa

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
wczoraj znowu odkryłam "nowość" w ruchach dziecka:-),
albo też dziecko pochwaliło się nową umiejętnością..
w każdym razie wyglądało to na kończynę (raczej nogę) rozpychającą się w rejonie żeber..:-):tak:
a teraz zawzięcie kopie..może nie lubi takiego położenia, ale to moje ulubione do odpoczynku, tak na boku...
 
reklama
Mój chyba leży aktualnie w poprzek, bo gdy tylko położę się na boku obojętnie którym, to obrywam z prawej chyba główką, a jednocześnie z lewej chyba nóżkami :-D Na to wygląda, że będę musiała tylko na plecach już do końca spać :no:
 
wczoraj znowu odkryłam "nowość" w ruchach dziecka:-),
albo też dziecko pochwaliło się nową umiejętnością..
w każdym razie wyglądało to na kończynę (raczej nogę) rozpychającą się w rejonie żeber..:-):tak:
a teraz zawzięcie kopie..może nie lubi takiego położenia, ale to moje ulubione do odpoczynku, tak na boku...
Ja też tak mam:-Dz prawej strony tak daje, że aż tchu złapać nie mogę!!Jak się urodzi to łobuziara w tyłek dostanie za to maltretowanie mamusi:-p:-p:-p:-pa rączkę to gdzieś mi wkłada w prawą pachwinę tak ,że jak nabieram powietrza to mnie kłuje od jajników aż po cycka:szok:
 
Tak to już jest, że najpierw nie mogłyśmy się doczekać ruchów naszych Maleństw, a teraz zaczynają być już dla nas uciążliwe:rofl2: Z drugiej jednak strony wolę zacisnąć zęby jak już coś się dzieję w moim brzuszku, ale przynajmniej jestem spokojna że wszystko jest ok:tak:
 
właśnie to jest chyba najśmieszniejsze w tym wszystkim:tak:, ja strasznie panikuę jak nie czuję ruchów np rano:-D- w porze kiedy zazwyczaj są..ale ten mały ktoś chyba jest bardzo nieregularny i nie lubi "książkowych" norm...:tak:
 
Ja ostatnio po dniu praktycznie nie ruszania sie Dzidziusia tłumaczyłam Maluszkowi żeby kopał mnie nawet mocno ale żeby tylko kopał, i chyba wziął sobie to do serduszka... ;-) bo kopniaki mam takie silne że faktycznie bolą..ale tak jest lepiej :tak:
 
Mały wczoraj mi chyba osiadł glęboko w miednicy, bo wyraźnie czułam go w kroczu. Mam nadzieję, że przesadnie mu się nie spieszy... :szok:
 
a moja ostatnio mam manię mnie czymś gilać niziutko przy linii kłaczków. I nie cierpię jak mnie kopie po pęcherzu albo w szyjkę wtedy to aż taki prąd mi przechodzi.
 
Daga ja wczoraj niestety doswiadczylam tego pradu. Myslalam,ze zejde z bolu. Zastanawiam sie, czy maly wtedy mnie tam kopie, czy pociąga jakies nerwy.
 
reklama
ja to już spokojnie nie mogę posiedzieć ani poleżeć bo dzidzia sie tak wierci i kopie że nie da sie wytrzymać! jak to jest możliwe że w tak małych dzieciach już jest taka siła??? To co bedzię po przyjściu na świat? Aż sie boję pomyśleć
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry