reklama
moon zamieszczony w sieci pod specjalny hasłem buahahaha a tak na poważnie to nic prawie na nim nie słychać jak Emi mówi plus akurat na tym mało mówi - powtarzam się co do jedzenia to pewnie zjadaliście po Niej 'resztki', więc skumała, że jak rodzice jedzą tzn że Ona już nie - przełożyła to w drugą stronę, żeby Was łatwo poinformować, że Ona już nie chce
forever_young
Niemłoda mama Młodej
W środę zaliczyliśmy trzech lekarzy, w tym dwóch po sobie po południu. Na pierwszej wizycie - usg jamy brzusznej - Młoda dostała naklejkę jako dzielny pacjent - naprawdę 100 % współpracy, niejeden dorosły może być bardziej marudny, plus superpoważna mina do tego - na którym była fotografia kotka. Potem pojechaliśmy z wynikami do pediatry. Jest tam kącik do zabaw dla dzieci, ale jakoś nie było w nim zabawek drobniejszych - np. wózek dla lalek bez lalki. Krysia chodziła i powtarzała "Nie ma lali" czyli nie ma kogo wozić a potem zarządała naklejki z kotkiem i .... woziła kotka w wózeczku - typu gondola. Kompletnie zaskoczyła mnie... kreatywność Młodej Damy....
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Wychodzimy z domu na imperezę żłobkową, opiekunka zostaje, pyta czy czegoś żeśmy nie zostawiły. Młoda krzyczy "alo", "alo" i pędzi aby skąś wyciągnąć swój telefon z klapką i wychodzi wraz z nim "rozmawiając".....
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Maju powiedz "zegarek"
Maja: "gazerek"
Maju ale słuchaj i powtórz: "ZE-GA-REK"
Maja głośno i ze śmiechem: "GA-ZE-REK"
Maja: "gazerek"
Maju ale słuchaj i powtórz: "ZE-GA-REK"
Maja głośno i ze śmiechem: "GA-ZE-REK"
traschka
Mama Marysi
dziś przed spacerem:
- Marysiu chodź tu do mnie szybciutko, ubiorę ci spodnie
- nie! Gonić! (Marysia ucieka...)
- Marysiu, nie będę cie gonić, bo jest strasznie późno i chcę się szybko ubrać i wyjść
- nudna jesteś!
- Marysiu chodź tu do mnie szybciutko, ubiorę ci spodnie
- nie! Gonić! (Marysia ucieka...)
- Marysiu, nie będę cie gonić, bo jest strasznie późno i chcę się szybko ubrać i wyjść
- nudna jesteś!
reklama
Podziel się: