reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

Mama, no niezle sobie Marcinek poczyna :-D Maly glodomorek :-D

A my dzisiaj pierwszy raz zupka z mieskiem - tez wlasnej roboty :-D Troche sie Matis dziwil, jak mu miesko chrobotalo w zabkach, ale zjadl, nawet bardzo ladnie zjadl i byl zadowolony z obiadku :-D
 
reklama
Mama Marcinka - jest podobno taki skok na 6 m-cy :) wcześniej był na 3 m-ce i wcześniej chyba na 3 i 6 tygodni :) wtedy często cycusie mają problemy z nadążaniem :)
Heatherek - fajnie to zabrzmiało " chrobotało w ząbkach" :) :) :)
 
moja dziś też przyszalałą. Nie dosć że od dwóch dni w nocy zaczełą się budzić o 3 na jedzenie i je cała flaszke - a juz dawno tego nie robiła.
To jeszcze w dzień zjadła
8 - 200 ml
11 - 130 ml
14.30 - 240 zupki
o 16 się darła juz z godui zjadła 160 mleczka :szok: :szok: :szok:
 
Mama Marcinka rzeczywiscie niezly spuscik ma Twoj chlopak;-):-) A co by bylo gdyby tak codziennie od dzis jadl?
A swoja droga zaciekawilas mnie tym jogurtem z jablkiem - napisz jak go przygotowujesz - po prostu mieszasz tarte jablko z takim zwyklym jogurtem? Tez bym swojemu dala bo sama bardzo lubie taka mieszanke tzn. krojone jablko z jogurtem wiec jak bym julkowi dala to bysmy mieli takie samo sniadanko:-)

No a moja wczorajsza zupka z 3 marchewek, ziemnieka, kurczaka i maselka przypominala taka kisielowata brejke i jak na moj smak to byla niezbyt wykwintna ale Julek polknal wsio:-) Dla niego naprawde milo jest gotowac;-)
Aha i popatrzylam w sklepie i wszystkie sloiczki 170g sa u nas od 9 miesiaca choc wcale nie roznia sie zbytnio skledem od tych od 6. w sumie chyba im o wielkosc chodzi ale jakie dziecko je do 9 miesiaca tylko 120g?

Gluszek widze ze Marysia tez tempa nabrala? No co sie dziwic skoro sie rozwija w tempie blyskawicznym to i kalorii potrzebuje:-)
 
ale glodomorki....:-):-):-):-):-)
Mati dzisiaj jadl tak:
8.00 - cycus
10.00 - jabluszko z marchewka - nutricia 4/5 sloiczka zjadl
13.00 - obiadek ziemniaczki dwa z maselkiem....mnim, mnim bylo ze hej!!!
16.30 troche cycus
17.30 troche cycus....??? zastanawiam sie czemu nie chce tak chetnie cycusia ???
19.15 cycus-bardzo chetnie sie dorwal i spi....
a wnocy pewnie bedzie z pobudek i nadrabianie jedzonka z cycusia bo w ciagu dnia malo...

od tej 8 do 16 nie karmilam cycusiem a piersi nie byly az tak bardzo nabrzmiale, a jeszcze pare dni temu tak i zastanawiam sie czy powinnam byla wtedy odciagac czy nie, czy teraz sie wyregulowalo, czy bede miec mniej mleczka i moze przez to Mati budzi sie w nocy..ahhh dylematy moje...:confused::confused::confused::confused::confused::confused:

kupil moj maz dzisiaj zupke jazrynowa gerbera,czytam sklad a tam mleko pelne w proszku - co to??:confused::confused::confused:

I mam pytanie od jakiej porcji kaszki zaczynalyscie?? bo chcialabym podawac po kapieli, zeby Mati sobie pospal i jakiej firmy i jaka???i czy lyzeczka czy z wieksza iloscia wody i butelka...
 
Cicha ja po prostu starłam jabłko na tarce jak zwykle i dodałam do niego dwie łyżeczki jogurtu naturalnego bez cukru - na początek wystarczy. Postanowiłam to spróbować, bo przeczytałam gdzieś, że dzieciaczki, które nie mają alergii na białko mleka krowiego, mogą jeść jogurt i kefir od 6 miesiąca. A Marcinek ostatnio je mniej pokarmów mlecznych (szkodzą mu kaszki mleczne, a ja już nie mam tyle pokarmu, żeby robić kaszki na swoim mleku), więc jogurt by się przydał... Nie smakowało mu to specjalnie, ale zjadł całą porcję i nic się po tym złego nie działo:-)
 
Wojtek bardzo ładnie pałaszuje zupkę. Szeroko otwiera buźkę, jak widzi słoiczek i łyżeczkę, to wierci się niespokojnie. I mało pluje - narazie.
Wcina już ok. 80-90 g (a jest na zupce dopiero 2 tyg.). Co kilka ni zwiększamy porcję i na razie jest ok. Próbował też zupki marchewkowej - wcinał aż mu się uszki trzęsły.:tak::tak:
Dziewczyny, mam do Was pytanie: jak udało Wam się wprowadzić jeden posiłek bezmleczny? Ja na razie po tej zupce dopycham młodego cycem. Chciałabym jednak stopniowo zrezygnować i żeby była sama zupka - przyda się bo wracam do pracy. Czy po prostu przy odpowiednio dużym posiłku (jak dużym?) bejbis się naje?
 
Mamoot trudno powiedziec jak porcja wystarczy, poprostu jak nie będzie chciał po obiadku cyca to znaczy że jest akurat. Mój je 1/2 słoiczka i popija troszke herbatką ( ok 40 ml.) i wytrzymuje 2 godziny potem woła jedzenie więc mu starcza taka porcja .. musisz wypróbować.. zwiększaj pojemnośc zupek dalej a jak powie dość i nie bedzie chciał jeść więcej to spróbuj mu później nie dawać cycka i zobaczysz czy wytrzyma do następnego kamienia - ja tak robiłam..ale mój to niejadek więc może u Ciebie bedzie inaczej
 
mamoot na początku ci proponuje mieszac ze swoim pokarmem i zapychać na koniec cycem. Potem dawaj coraz większe porcje. Moja zaczynała od 60 ml a skoćzyła na 240 ;-)
 
reklama
Nie wiem Mamoot jak te robione własnoręcznie ale z gotowych to Karolek najada się teraz 190 ml, wcześniej wystarczało 150 (po 110 dopijał) no ale on wcześniej zaczynał i był mniejszy niż Wojtuś teraz, "normy" podają" że dziecko w takim wieku powinno zjadać 150-200 ml zupki - ale wiadomo że każde inne, acha - no i ja mówię o zupce z mięsem, bo pewnie tez od tego zależy kaloryczność
 
Do góry