reklama
A ja dzisiaj nie wierzyłam własnym oczom co mój synek odstawiał jak mu przygotowywałam rano kaszke, aż nagrałam na kamerę i wszystkim pokazuję (tzn jak na razie mamie i mężowi ) Posadziłam go w krzesełku do jedzenia i dałam miseczke i jego łyżeczke a ja robiłam w tym czasie kaszkę - patrzę a Karol stuk łyżeczką w miskę i łyżeczka do buzi, znów stuk i do buzi, stuk i do buzi...normalnie jakby odgrywał scenę jedzenia z pustej miski - to nic że łyżeczkę wkładał do buzi drugą końcówką ale bosko to wyglądało powinnam chyba z tego wnioskowac że jak mi wyrywa łyżeczkę przy karmieniu to nawet wie co chce z nią zrobić
Jakie te nasze dzieciaki madre))
Ja Matiemu po karmieniu daje lyzeczke do zabawy to tez ja sobie pcha do buzi, a jak go karmie to czesto pcha moja reke z lyzeczka do buzi zeby bylo szybciej..:-):-):-):-)
i chyba kupimy krzeselko do karmienia bo Mati nie chce siedziec na lezaczku a o lezeniu nie ma mowy bo zaraz wrzask...
Dzieki dziewczyny za odpowiedz..
sumka mozesz wkleic jeszcez raz ta strone z przepisami, bo nie mogla mi sie otworzyc a nie zapisalam...
Dziewczyny czy Wasze maluchy poza jedzonkiem chca siedziec w krzeselkach do karmienia i bawic sie np. jakimis zabawkami, rzeczami polozonymi na blacie???
Ja Matiemu po karmieniu daje lyzeczke do zabawy to tez ja sobie pcha do buzi, a jak go karmie to czesto pcha moja reke z lyzeczka do buzi zeby bylo szybciej..:-):-):-):-)
i chyba kupimy krzeselko do karmienia bo Mati nie chce siedziec na lezaczku a o lezeniu nie ma mowy bo zaraz wrzask...
Dzieki dziewczyny za odpowiedz..
sumka mozesz wkleic jeszcez raz ta strone z przepisami, bo nie mogla mi sie otworzyc a nie zapisalam...
Dziewczyny czy Wasze maluchy poza jedzonkiem chca siedziec w krzeselkach do karmienia i bawic sie np. jakimis zabawkami, rzeczami polozonymi na blacie???
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Mój uwielbia to krzesełko i bawi sie własnie zabawkami połozonymi na blacie, potem wkleje kilka zdjec
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ale Wasze maluchz zdolniachne...Moja dzis pila pierwszy raz rosolek z butelki,kilka dni temu dostala flipsy ale srednio jej podeszly ale za to zawsze z rana na sniadanko smakuje jej kromka...:-)
a ja jakoś przegapiłam zdjęcia Kasi Kucińskiej, Kubiszonka i Izuni... ślicznie jedzą... a u mnie znowu krok w tył :-( Byliśmy dzisiaj na szczepieniu i mały nie chce nawet patrzeć na nic innego tylko cycek. Ale biedactwo cierpi, miał zastrzyk w nóżekę i go boli( nie pozwala się dotknąć), płace i śpi jak najęty.. mam nadzieję że jutro będzie już noramlnie...
reklama
Podziel się: