Anni, ten Plantex (chyba dobrze nazwę zapamiętałam - a jak nie to pytaj w Aptece) to taka specjalna "herbatka" w pojedynczych saszetkach, robiona z kopru włoskiego i przeznaczona dla noworodków żeby im w kolce ulżyć. Poza tym można dziecku dawać rozrobioną w wodzie (oczywiście przegotowanej) glukozę do picia. Te rzeczy to na 100% można dawać od pierwszych dni. Ja ten Plantex zaczęłam Weronice dawać zaraz po powrocie ze szpitala czyli od 5-tego dnia (byłyśmy dłużej w szpitalu bo miała żółtaczkę). No i są jeszcze te różne herbatki Hippa i innych firm, ale to na każdej jest napisane od którego miesiąca można dawać - chyba najwcześniejsze są właśnie z kopru włoskiego i rumianku. W każdym markecie dostaniesz. Wiesz, mówi się, że dziecko z cyca dostaje i jedzenie i picie i nie trzeba dopajać. Oczywiście to prawda, ale nie trzeba, a można, więc ja jestem zdania że jak będą upały to dziecku można dać po prostu pić z butli - tego i tak jest maleńko bo taki noworodek wiele nie potrzebuje. A poza tym ten Plantex świetnie działa profilaktycznie - Weronika ani razu nie miała kolki. Nie wiem czy to zasługa Plantexu czy po prostu taka już była jej "uroda", no ale tego stwierdzić się nie da.
A jeszcze powiem Wam dwie rzeczy - może już wiecie, a może się przyda:
1. Jeśli dziecko jedzie przez kilka miesięcy tylko na cycu - bez dokarmiania i dopajania, to wszelkie soczki, zupki itd. podaje się generalnie miesiąc później niż jest napisane na słoiczku.
2. Jak jest napisane że coś jest np. od 4-tego miesiąca, to znaczy to że można podawać od początku 4-tego a nie po skończeniu 4-tego. Czyli generalnie dzień po ukończeniu 3 miesięcy już można podać. Ja przy Weronice nie mogłam się doczekać kiedy mogę jej dać coś nowego i miałam straszne wyrzuty jak jej dałam soczek jak miała 3,5 miesiąca. Powiedziałam lekarce, a ona właśnie mi wytłumaczyła że tak ma być.
A jeszcze powiem Wam dwie rzeczy - może już wiecie, a może się przyda:
1. Jeśli dziecko jedzie przez kilka miesięcy tylko na cycu - bez dokarmiania i dopajania, to wszelkie soczki, zupki itd. podaje się generalnie miesiąc później niż jest napisane na słoiczku.
2. Jak jest napisane że coś jest np. od 4-tego miesiąca, to znaczy to że można podawać od początku 4-tego a nie po skończeniu 4-tego. Czyli generalnie dzień po ukończeniu 3 miesięcy już można podać. Ja przy Weronice nie mogłam się doczekać kiedy mogę jej dać coś nowego i miałam straszne wyrzuty jak jej dałam soczek jak miała 3,5 miesiąca. Powiedziałam lekarce, a ona właśnie mi wytłumaczyła że tak ma być.