Monia, super
Niech żyje dyplomacja!!! Najlepiej rzeczywiście żeby nic mu się nie udało znaleźć do urodzenia Małej, a potem jak każdy Tata tak się przejmie, że zapomni.
Widzisz, same jędze masz po swojej stronie. (a niedawno mówili w TV że była Noc Walkirii - a my tam nie poleciałyśmy, he he).

Widzisz, same jędze masz po swojej stronie. (a niedawno mówili w TV że była Noc Walkirii - a my tam nie poleciałyśmy, he he).