reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

martttika no wlasnie narazie nie ma i nikt nic nie wspomina o nich :eek: ja mam nadzieje ze mi sie jednak uda cycem karmic i w nocy nie bede musiala nic podrzewac po za wlasnym biustem :-D:-D to we wtorek cale BB trzyma kciuki :tak::-D

anowi ojj tak cos o tym wiem :-D:-D jak jeszcze chodzilam do pracy to dziewczyny z biura musialy mi biegac po rurki z kremem i sniezki bo nie moglam sie skupic na pracy tak myslalam o tych slodkosciach :-D

emilka jesli bez znieczulenia to dentysta ;-) bedzie dobrze :tak:
 
reklama
Elena dziekuje :tak: lat ma 31 ale wiesz u facetow wiek nie idzie w parze z rozumem :-D ja mysle ze to i tak tylko chwilowa chec popisania sie jaki to on dobry nie jest

A może rozum 13, bo ojciec mojego ma 30 i rozum 03 niestety.

Aga moc życzeń dla córy.

Aga z samego rana złóż życzenia Martynce od ciotek z neta:-) jak mysle o porodówce to mam dreszcze:-D

Mimo tego, że mój poród był bardzo ciężki to było to piękne przeżycie.

Wszystkiego naj,naj,najlepszego dla Matrynki
a co do ex,wiekszosc chyba zapomina, u mnie nie pamieta o urodzinach,dniu dziecka,swietach,bo po co,reszta rodziny robi to samo

Ojciec mojego dziecka pamięta, ale jak patrzę jego rodzina ma to już gdzieś - moja zresztą też, że mój syn skończył rok i ani babka, ani ciotka mojego syna nie złożyły mu życzeń. Jedna miała mój numer, a druga maila.

dzieki dziewczyny za rady :tak: tak sie zastanawiam bo niby do szpitala mam miec laktator :eek: troche to dla mnie dziwne...
wogole to dla mnie takie krepujace to cale karmienie piersia albo odciaganie :szok::-D przeciez do tej pory nie do tego sluzyly mi cyce :-D:-D ma ktos jakas rade zeby sie przelamac :-D

Do szpitala laktator??? Ktoś Ci śmiesznych rzeczy naopowiadał - poważnie. Jak nie będziesz umiała karmić, czy dzidziuś nie będzie umiał ssać to przyjdzie pani z poradni laktacyjnej i wszystko pokaże. Jak dla mnie przyniesiono pierwszy raz dziecko to położna mi go sama przystawiła i muszę powiedzieć, że mam wiele szczęścia, bo u nas nigdy nie było problemów z karmieniem. Jeszcze karmię - nawet w tym momencie co piszę. Karmienie stanie się czymś tak naturalnym, że nie będziesz miała oporów z tym. Zobaczysz instynkt macierzyński powoli będzie coraz większy.

podgrzewacz mialam i akurat sie sprawdzil: jak by ktos chcial to moge odsprzedac za neiwielka kwote:)

Co do podgrzewacza ja dostałam. Przydał się jedynie na wyjazdach.

dzieki dziewczyny :tak:

a laktator? moze ktos jakis polecic? reczny elektryczny? czy to wogole sie przydaje?:szok:

Dla mnie się nie przydał, choć chciałam zakupić, żeby z mleka robić na przykład budynie.



martitka
życzę Ci byś trafiła na fajnego egzaminatora i zdała za pierwszym razem.
gdy ja zdawałam to testy i zaraz na plac. to teraz jest oddzielnie?

Jeśli umawiasz się na teorię i praktyczny jednego dnia to można. Jeśli chcesz teorię zdać w innym terminie, niż praktyczny to od razu nie umówią - dopiero jak zdasz teorię.

Raczkowa, a ćwiczenia macie na szkole rodzenia? Mój do lekarza ze mną nie chodził, bo powiedział, że nie lubi takich miejsc. To dopiero wytłumaczenia...
ravenalka no no no, mój mały ważył 2800 i 57 cm, więc kawał babeczki z Twojej małej był, więc wcale mu się nie dziwię :-)
ja też leżałam na sali z chłopczykiem urodzonym w 35 tygodniu i był o kg większy i w ogole bez porównania z moim długim chudzielcem
chyba raczkowa pytała o laktator, to powiem Ci, ze u mnie byl często w użyciu. Mam ręczny, jak potrzebowałam elektryczny to porzyczałam ze szkoły rodzenia
nad podgrzewaczem tez zastanawiałam się nad kupnem, ale dopiero w momencie jak poczułam, ze jest mi potrzebny. Na tablica.pl znalazłam z aventu już od 30 zł, czyli nie drogo. Ostatecznie nie kupiłam, bo znalazłam inne rozwiązanie, ale uważam, że to wygoda na nocne karmienia
a dla mnie jakoś karmienie piersią okazało się tak naturalne, że nie miałam problemów ze skrępowaniem :-) Mimo wszystko miło to wspominam :-)


Dziewczyny zapisałam się na egzamin na prawko, na wtorek na 10 godz. trzymajcie kciuki! najpierw teoria, a gdzieś za dwa tygodnie praktyka

Na praktyczny możesz poczekać nawet 3-4 tygodnie. Wszyscy rzucili się do robienia prawka i zdawania egz. zanim zmieni się ustawa. Powodzenia na egzaminie.

jaimis ja chce karmic tylko z tego wzgledu ze ponoc szybciej sie chudnie :-D

ravenalka no to laktarowi mowie chwilowe papa :-D:-D

Ja waże z 7 kilo mniej, niż przed ciążą.
 
już obróciłam i bylo tak jak myslalam, a mianowicie ucieklam z fotela:-) zrobilam przegląd i umowilam sie za 2tyg. ale to tez miedzy innymi dlatego ze nie przygotowalam sie finansowo i ze Pani dr zażyczyla sobie zaswiadczenie od ginekologa ze nie ma przeciwskazan do znieczulenia:wściekła/y:
bez znieczulenia nie zrobie- to było straszne:-(
a w pracy sie tylko wkurzyłam bo mi powiedzieli ze nie nalezy mi sie zwrot z PZU za pobyt w szpitalu bo podobno dopiero powyzej 4 dni:wściekła/y: ku*&^%$$#@!

Elena u mnie to samo z dawcą.. na papierze 30 a w rzeczywistosci 03... to sie tak chyba robi po 30tce:wściekła/y: przedwczesny kryzys wieku sredniego:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
dziewczęta jak gdzieś usłyszycie o konkursie na nieudolną matkę zgłoście mnie pierwsze miejsce mam gwarantowane, wczoraj chciałam prasować to była chwila jak mój Misiek złapał gorące żelazko :szok::szok::szok::szok:
no bidok mój nacierpiał się i spłakał przez głupią matkę i ma teraz przez całą malutką śliczną rączunie takie przypieczenie :-( na szczęście bąble mu się nie porobiły no mam wyrzuty sumienia..,.. a już nie zliczę ile raz skąś spadł kiedyś jak go niosłam to nim o futrynę uderzyłam :-( biedne dziecko taką matkę ma :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

raczkowa
moja koleżanka nie karmiła i zchudła ja karmiłaa i na początku wogóle nie chudłam, ja schudłam gwałtownie i szybko jak tatulek nas porzucił nie polecam mojej metody odchudzania :-D:-D:-D:-D:-D:-D
fajnie jest na początku karmić bo w nocy nie trzeba nic robić tylko ciach i już ja to zasypiałam i potem się budziłam i dziecka szukałam :-D
martttika to do testów !!!! i pamiętaj najgorszy to stres ;-)
 
Emilka ja z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że ojciec mojego dziecka jest taki, a nie inny z powodu swojej matki. To jej wina, bo go tak wychowała (nadal wychowuje!!!). Nie nauczyła go poczucia obowiązku i obowiązkowości. Mogłabym wiele wymieniać. Tyle razy z nią rozmawiałam, ale ona miała gdzieś to wszystko, że rodzina jego syna się rozpada, bo dla niej najważniejsze by mieć synusia przy sobie i nawet daje się poniżać, byle by on był przy niej. Ona nawet do nowego mieszkania nie chciała (nie chce) się przeprowadzić 1 - 1,5 km dalej, bo biadolo, że jej nikt nie chce. Ona ma 68 lat, użyję tu słowa stara baba, nie odnosząc się do wieku, a do jej zachowania o nie chce żyć swoim własnym życiem. Cały czas żyje życiem synusia i mówi mu co ma robić jak życ, a potem to odbija się na mnie i na dziecku.
 
emilka ja jak bylam u dentysty to bez gadania dala mi znieczulenie i to awet ja pierwsze co weszlam zapytalam czy znieczulenie nie zaszkodzi i babka powiedziala ze apsolutnie nie co do kasy to ehhh wiem o czym mowisz :eek: za samo wejscie 45 zl :-D

jaimis przestan takie glupoty opowiadac kazdemu sie moze zdazyc moja mama tez przypalila mojemu bratu reke zelazkiem :tak: a najlepsze bylo jak bylismy mali ja w wozku moj brat za reke za ktora oczywiscie sie nie trzymal szlismy na spacer i przechpdzilismy przez tory i moja mama mowi do brata sylwek chodz szybko bo tramwaj jedzie a on myslal ze bedziemy wsiadac no i wszedl do tramwaju i pojechal :szok::-D:-D:-D zaczal plakac i sie tramwaj zatrzymal :-D:-D:-D takze najgorsza to Ty nie jestes :-D
 
Ja sporo zębów wyleczyłam w czasie ciąży. Ogólnie rzecz biorąc bardzo się bałam dentystów i borowania. To była wręcz fobia. Kiedy jednak odezwał się u mnie instynkt macierzyński postanowiłam wyleczyć wszystkie zęby. Miałam za każdym razem znieczulenie i nikt nie chciał żadnego zaświadczenia. Moim zdaniem bardziej zaszkodzi stres i ból, niż samo znieczulenie. U nas jest bezpłatne znieczulenie.
 
jaimis głuptasie ty! kazdej mamie prztrafiają sie takie wypadki.. niestety nie zawsze da sie przewidziec zachowanie dzieci są czesto szybsze niz my... ale z tą futryną... wiem ze to nie jest smieszne ale przepraszam mnie rozsmieszyło:-D jak na filmach komediowych:-D ale przeciez wiadomo ze to nie stało sie specjalnie.. jestesmy tylko ludzmi:tak: ja np jak bylam mała wypadłam cioci z jadącego auta:-D

Elena typowy Maminsynek.. przejeb... Mamusia zazdrosna ze jest ktos wazniejszy od niej. trzeba było pomyslec moze o jakims domu opieki dla osob starszych skoro bała sie samotnosci:-D prawda jest taka ze poki facet sam nie odetnie tej pępowiny to jego kobiecie tym bardziej sie to nie uda... u mnie tez był pedancik przez mamusie bo musi byc poprasowane, poukladane i wszystko na swoim miejscu... eh

raczkowa mnie naszczescie za dzisiaj nic nie skasowała ale pozniej sobie napewno odbije hehe
 
reklama
Na praktyczny możesz poczekać nawet 3-4 tygodnie. Wszyscy rzucili się do robienia prawka i zdawania egz. zanim zmieni się ustawa. Powodzenia na egzaminie.
Elena wczoraj widziałam terminy i nie jest tak źle, bo gdybym miała sie wczoraj zapisać to na 29 maja już bym mogła :-)

dziewczęta jak gdzieś usłyszycie o konkursie na nieudolną matkę zgłoście mnie pierwsze miejsce mam gwarantowane, wczoraj chciałam prasować to była chwila jak mój Misiek złapał gorące żelazko :szok::szok::szok::szok:
no bidok mój nacierpiał się i spłakał przez głupią matkę i ma teraz przez całą malutką śliczną rączunie takie przypieczenie :-( na szczęście bąble mu się nie porobiły no mam wyrzuty sumienia..,.. a już nie zliczę ile raz skąś spadł kiedyś jak go niosłam to nim o futrynę uderzyłam :-( biedne dziecko taką matkę ma :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

jaimis współczuje dla synka, ale nie on pierwszy i nie ostatni poczuł żelazko na rączce:tak:

Emilka ja z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że ojciec mojego dziecka jest taki, a nie inny z powodu swojej matki. To jej wina, bo go tak wychowała (nadal wychowuje!!!). Nie nauczyła go poczucia obowiązku i obowiązkowości. Mogłabym wiele wymieniać. Tyle razy z nią rozmawiałam, ale ona miała gdzieś to wszystko, że rodzina jego syna się rozpada, bo dla niej najważniejsze by mieć synusia przy sobie i nawet daje się poniżać, byle by on był przy niej. Ona nawet do nowego mieszkania nie chciała (nie chce) się przeprowadzić 1 - 1,5 km dalej, bo biadolo, że jej nikt nie chce. Ona ma 68 lat, użyję tu słowa stara baba, nie odnosząc się do wieku, a do jej zachowania o nie chce żyć swoim własnym życiem. Cały czas żyje życiem synusia i mówi mu co ma robić jak życ, a potem to odbija się na mnie i na dziecku.

O Boshh prawie jakbym czytała o swoim:tak: skąd się biorą takie zaborcze mamuśki?!

a najlepsze bylo jak bylismy mali ja w wozku moj brat za reke za ktora oczywiscie sie nie trzymal szlismy na spacer i przechpdzilismy przez tory i moja mama mowi do brata sylwek chodz szybko bo tramwaj jedzie a on myslal ze bedziemy wsiadac no i wszedl do tramwaju i pojechal :szok::-D:-D:-D zaczal plakac i sie tramwaj zatrzymal :-D:-D:-D takze najgorsza to Ty nie jestes :-D

to mnie akurat rozbawiło :-)
 
Do góry