to n9e wiem na jakiej zasadzie to mialas. Bo to ojciec kwita wypelnia. Ja mam guzik do gadania jezeli wczesniej z ojcem dziecka nie ustalilam nazwiska to on moze pisac laczone. My w maju wpisywalismy ojca w akt wiec jestem na biezaco. z reszta chodzilam do prawnika i wg prawa ojciec jak nei wyrazi zgody na nazwisko matki to bedzie laczone
Może dlatego, że urzędniczka najpierw powypełniała wszystkie papiery, a dopiero później przyszedł te kierownik z resztą procedury? BO dopiero przy nim składaliśmy wszystkie podpisy. Pewnie jakby wtedy były jakieś spory między nami to sytuacja by sie inaczej potoczyła....