reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Aga witam i ja:)Cieszę się,że tak piszesz o dzieciaczkach z DD bo niestety niektórzy uważają,że starsze dzieci,wychowane od małego w kłamstwie,patologii etc to są stracone:no:a wcale tak nie jest...
A Twój eks to też chyba niezły element musi być skoro mama tak o nim mówi...Moja teściowa się do mnie nie odzywa,może i dobrze ale z czasem tez do takich wniosków dojdzie:-)
Miłego wakacjowania się:-)
Emilka ja widzę teraz,że spokojniejsza jestem i Ty pewnie do takich samych wniosków dojdziesz,nie ma spięć,różnicy zdań etc. I masz racje,dziecko to najważniejsze i najlepsze co nas w zyciu spotyka a facet..rzecz nabyta:-p
Jaimiś....zgłoszę się a jakże:-)Dzięki:-)
Mattika a jakiegoś konkretnego gratolota szukasz?:-p
 
reklama
Mattika a może jakiegoś tico lub matiza za 3 tys t już powinnaś w jako takim stanie toż to samochód tylko na jkiś czas przyzwyczaisz sie do jazdy trochę kasy podciułasz i można zmienić a najlepsze że za jakieś 2 lata sprzedasz go za prawie tyle samo :-) a te co teraz się kupuje za 10 na wartości stracą :-)
dziurawskarpecie ja uważam że największy wpływ na dziecko ma wychowanie a nie geny i poprostu dziecku z adopcji nigdy nie można mówić że jest jak rodzice biologiczni itp. A ludzie są dziwni ja już się spotkałam z tekstem jak koleś rzucił niby nie do mnie że nigdy baby z dzieckiem by nie wziął, nie wiem co miał na celu mi to ale po mnie to spłynęło a niech sobie nie bierze :-D:-D:-D tylko ciekawe czy jakaś go weżmie z tym pustostanem w głowie :-D
 
jaimis matizy to masakra jak im blachy siadaja, a poza tym wcale tak malo nie pala :-( Ogladalam polóweczki, ale większość tez mocno zgnita :-( wczoraj jedna mi przez przypadek sie trafila w dobrym stanie, ale juz niestety droższa... dzisiaj jeszcze moze moj ojciec poleci zobaczyc seata ibize z 99 roku za 5 tyś. ale w dizelku, więc ekonomiczny samochodzik. No nie jest łatwo tym bardziej, ze na podlasiu ogólnie są drogie samochody :-(
 
Mattika każdy ma swoje zdanie i przekonanie ja np nie jestem fanką ropniaków, ropniak zimą w mieście wcale mało nie pali, ropniak to samochód długodystansowy moim zdniem jak śmiga się kupę kilometrów ok a części do dizlów są droższe niż do benzyny, moja kumpela ma matiza w ładnym stanie wypucowany, garażowany tak że trzeba trafić, teraz mam VW tragedia mi się trafiła napewno kolejny nie będzie takiego znaczka miał, może kolejny to będzie japońska przygoda?
 
Ostatnia edycja:
dziuraWskarpecie ja juz jestem spokojniejsza odkad wyjechał.. wczesniej bylam w ciagłych nerwach a teraz to juz mi to wsio.. mam moje malenstwo i tylko to sie liczy, ja nic nie strace tylko on:)

a ja bylam wczoraj u lekarza, wszystko jest ok, ale małej nie widziałam bo lekarka mi powiedziala ze dopiro bylo prenatalne 2tyg tem to nie bedziemy robic usg, ale sprawdzilam ze serduszko ładnie bije ;)) nastepna wizyta za 4tyg, a pozniej juz co tydzien:szok:
 
ja to się śmiałam że uzależniłam się od usg ja chyba tylko przez 2 miesiące miałam po jednej wizycie a tak to non stop siedziałąm pod usg :-D:-D:-D:-D:-D już niedługo pieluchy będziesz mieniać ;-)
 
jaimis ja do pracy bede miala co najmniej 25 km w jedna stronę, o czesci tez sie nie martwie, ale to fakt sa drozsze:tak:no a swoje przekonaia to kazdy ma inaczej wszyscy by jeździli samochodzikami jednej marki
:-)
 
Ja mam polowke troche mlodsza,ale po znajomosci jak mozna powiedziec,bo taty znajony znajomego sprowadza z Niemiec,a że nia sprowadzil w tych dniach co my szukalismy,ladna,bezwypadkowa, taty znojomi mechanicy,wiec sie znaja,chyba pisalam o tej yaris co miala byc super,a walnieta ze wszystkich stron
Marttika u mnie kolezanka ma matiz i jezdzi,chyba ok,ale tata mowi,ze u nich blacha leci, a moze fiat seicento???
 
Mozi też nad seicento myślę, ale jak na złość nic nie ma :-) A nie widzę sensu gnać gdzieś w Polskę za samochodem za 5 tyś.:-p Mi właśnie też każdy samochód mechanik ogląda i ten co lepiej wygląda to bity z każdej strony, takie "przeciętej urody" mają mniej poukrywanych wad :-) Matiza chciałam, bo można takie autko kupić za w miarę dobre pieniądze w młodszym roczniku, ale wszyscy na mnie siedli, ze NIE. No to nie. Poza tym moja koleżanka miała i szybko jej sie posypał :-( No i właśnie narzekała na spalanie, choć do końca nie wiem jak to było :-p
 
reklama
wcześniej też miałam seicento bardzo zadowolona byłam o wiele tańszy w eksploatacji niż vw tylko na trasy ciężki nie wygodny i zerowe przyśpieszenie, każdy model ma plusy i minusy i każdy musi sobie dobrać samochód pod swoje potrzeby, a jak byłam z ojcem mojego dziecka dużo czasu spędzałam w warsztatach i naprawdę cuda robią tak że nie widać nieraz co z tym samochodem się działo,nieraz jeden mechanik nie potrafił po drugim powiedzieć która strona bita ale tak przy tych nowszych się strają
 
Do góry