martttika wszystko wyjdzie w praniu z tym karmieniem, kazde dziecko jest inne.. ale powtorze ze nie chodziło mi o to ze dziecko jak je nieruglarnie to jest nie dokarmione i nie przybiera tylko o to ze nie dostarczane są wszystkie wartosci odzywcze np tłuczcze ktore są wytwarzane w piersi w nocy... PODOBNO:-)
jak nie musze wstawac to spie rano do oporu, niestty dzisiaj mialam badania, jutro dentyste...
super, ze Fifi juz raczkuje, no teraz ci sie zacznie, bieganie za nim
)
jaimis juz teraz sie zarzekam ze napewno kupie autko bo wszedzie bede musiala dzidzie zabierac
dziuraWskarpecie tak, ja córcie bede wychowywac bez jej ojca.. on wyjechał za granice niby zeby zarobic na dziecko, ale sama wiesz najlepiej jak to jest na odleglosc.. tym bardziej ze przed wyjazdem tez nam sie nie układało... takze jego ojcostwo prawdopodobnie opierac sie bedzie na telefonie, skypie, wizytach kilka razy do roku i przelewach bankowych.. oczywiscie to jest ta najlepsza opcja, bo zawsze moze byc tak ze własnie przepadnie na obczyźnie...
na Twoim miejscu złożylabym pozew przede wszytskim o alimenty.. z tego co mi sie wydaje nie musicie miec rozwodu zeby mial nakaz płacenia na dziecko, w koncu w swietle prawa tez jest rodzicem Bartusia.. a co do rozwodu to tez chyba nie ma na co czekac.. niech sobie nie mysli ze moze tak na dwa fronty, teraz tam a moze kiedys tu.. Jak dla mnie jest dupkiem jak wielu Panów omówionych tutaj.. najpierw chciał dziecko a pozniej odstawił na dalszy plan.. tak sie nie robi...
Mozi nooo pogoda jak narazie ci troszke nie dopisuje, ale fajnie ze chociaz masz neta to mozesz do nas czesciej zaglądac
trzymam kciuki za słoneczko w rowach
)
a mnie od dzisiaj zostały równe
2 MIESIĄCE ))