Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Plumm · 28 Maj 2012

olka dziewczyny maja racje a jak cos sie odpukac stanie to i tak Oliwcia bedzie sie musial ktos zajac na prawde lepiej to ogarnac na spokojnie niz jak juz bedzie za pozno :tak:

no i macie racje dziewczyny watpie zeby to mialo sens to wszystko sie zmieni jak urodze bo juz bede miala dzieciatko przy sobie :tak:

KRROPELKA · 28 Maj 2012

Olka nie wiem jak tam beda robic z Toba, ale u mnie to byly chyba 4 dni szpitala a potem w domu to po jakis 4 dniach bylam na pelnym chodzie. Mialam laparoskopie i szwy byly rozpuszczalne. I ja mialam operacje wlasnie nagle, bo wczesniej nikt nie zdiagnozowal mi kamieni. Dopiero jak zrobilam sie zolta jak kubus puchatek to trafilam do szpitala i juz tam zostalam. Nie mialam wiec ani czasu ani okazji zorganizowac czegokolwiek w zwiazku z opieka nad 4 m- cznym wowczas Filipkiem. Wiec zgadzam sie z dziewczynami - lepiej zadecyduj sama kiedy w tym szpitalu wyladujesz bo i tak latwiej bedzie planowo zorganizowac opieke nad Oliwka niz z nienacka.

ollka22 · 28 Maj 2012

krolelka problem w tym ze na laparoskop sie nie kwalifikuje, mam juz zapchane przewody, a wczesniej jak oliwka byla mala jak mialam takie ataki kazdy zwalal na hormony...

cholera tabletek sie nabralam bo nigdy okresu nie umialam wyregulowac, ile przytylam tyle przytylam bo jak juz tabletek nie bralam okrs potrafil sie nie pokazywac przez pol roku.... nagle kiedy mloda miala prawie 6 lat ktos sie zorientowal co mi jest.... cudna polska rzeczywistosc....

u mnie to sie chyba mloda szybciej zajma jak to bedzie znienacka, naraie czuje sie ok....
a to chyba jednak grypa byla bo dzis dopadlo mojego tate i teraz oby mloda ominelo...

emilka w carrefourze o dziwo sporo promocji na zabawkach jest,sama dzis barbi kupilam za 29 zl, calkiem fajna, dla kolezanki oliwki, i perfumy dzieciece z disneya za niecale 7 zl sa

Elena · 28 Maj 2012

Ollka zdolny, a i też sam siada na nocnik. Co prawda w rajstopach, ale wie o co chodzi. Za to umie je naciągnąć.
Co do woreczka moją matkę przez wiele lat leczyli na serce, i przez ich pomyłkę posadziła sobie trzustkę.

ollka22 · 28 Maj 2012

elena moja w wieku twojego alergie na nocnik miala, ona ogolnie nigdy z niego nie korzystala... poszla od razu na ubikacje, i zadne cudowanie przy nocniku nie pomoglo, po prostu nie chiala z niego korzystac...
wiec twoj syn naprawde zdolny, fajnie ze juz zaczyna, szybciej bedzie samodzielny

Elena · 28 Maj 2012

Ja tam się zachwycam jego umiejętnościami, ale to mój syn, więc bardzo się cieszę z każdej rzeczy. Jak miał 6,5 m-ca to pierwszy raz posadziłam go na nocnik (wtedy 4 x), ale schodził. Nie chodziło mi o nocnik, ale na rehabilitacji powiedziano, żeby sadzać nawet w ubraniu, gdyż na celu było to, zeby jego stópki układać prosto. Ten nocnik cały czas stał w pokoju i on się oswoił. W zasadzie nigdy się go nie bał. Dziś wieczorem podszedł do nocnika i próbował zdjąć spodnie, więc cały dzień bez pampersa zmotywował go każdorazowego sygnalizowania.

ollka22 · 28 Maj 2012

elena kazdy sie cieszy z sukcesow dziecka, moj brat podobno bardzo wczesnie zaczal korzystac z nocnika, ale ponoc chlopcom lepiej idzie.

masz z kogo byc dumna :-D