ollka22
MAMUSIA OLIWKI
inamorate a pampersy z rosmana kupowalas??
bo moja jak byla mala to pampiki ja nie uczulaly ale husteczki, kosmetyki i te drogie z apteki zmeinilysmy na rosmanowskie i bylo ok. husteczki tez.
polecam sprawdzic, tam masz male opakowanie, chyba 2 szt, wiec jakby co kasy nie zmarnujesz na opakowanie.
ja mam 6 latke a co chwile robie pozadki w ciuchach... wiecznie cos za male jest
jaimis co do polskich rzeczy... chyba cala chemia tak ma, niemeickie plyny do plukania pachna rewelacynie, trzymai dlugo zapach a nasze...
proszki tez piora lepiej.
nawet perfumy... raz sie strasznie wkurzylam, bo mialam perfum, pomaranczowego adidasa i skonczyl mi sie, ze zapach mi sie spodobal, chcialm kupic w rosmanie ten sam... a tu co... niespodzianka... zupelnie inny zapach niz niemiecki.
nivea a sporo kosmetykow na rynku niemieckim ktorych w polsce wogole nie ma...
bo moja jak byla mala to pampiki ja nie uczulaly ale husteczki, kosmetyki i te drogie z apteki zmeinilysmy na rosmanowskie i bylo ok. husteczki tez.
polecam sprawdzic, tam masz male opakowanie, chyba 2 szt, wiec jakby co kasy nie zmarnujesz na opakowanie.
ja mam 6 latke a co chwile robie pozadki w ciuchach... wiecznie cos za male jest
jaimis co do polskich rzeczy... chyba cala chemia tak ma, niemeickie plyny do plukania pachna rewelacynie, trzymai dlugo zapach a nasze...
proszki tez piora lepiej.
nawet perfumy... raz sie strasznie wkurzylam, bo mialam perfum, pomaranczowego adidasa i skonczyl mi sie, ze zapach mi sie spodobal, chcialm kupic w rosmanie ten sam... a tu co... niespodzianka... zupelnie inny zapach niz niemiecki.
nivea a sporo kosmetykow na rynku niemieckim ktorych w polsce wogole nie ma...
Ostatnia edycja: