reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

reklama
Moje maszkarony też już śpią - zupę na jutro zrobiłam, pranie się pierze i jest cicho i spokojnie.
Ja muszę się rozejrzeć za spodniami ocieplanymi - jest jeszcze czas ale rozejrzeć się trzeba.... no i buty zimowe
 
ocieplanych spodni mam 2 pary, na poczatek wystarczy ale mloda wyskoczyla miz wszytkich jeansow, same dresy zostaly.

U nas spodnie to konieczność - mała tylko w sukienkach i spódnicach a z tego trudniej wyrosnąć :-) Muszę za to zaopatrzyć się jeszcze w rajstopy - dzisiaj moje dziecko udawało psa i człapało na 4 po placu zabaw - skutek jest taki że zrobiła dziury w rajtkach
 
Witam.Czytając o tym psie przypomniała mi się historia z Julą nad morzem.Kupiłam jej w Lidlu paczke skarpetek- takie śliczniutkie z koroneczkami.Wieczorkiem Jula zasneła,a my siedzieliśmy pod domkiem przy grilu.W pewnym momencie otworzyły się drzwi i Julka wyłazi na czworaka.Na nogach i rękach skarpetki,na glowie opaska a pod nią wiszą 2 skarpetki niczym uszy i w majtki wsadzona skarpetka zamiast ogona.Tak przebrała się za psa i łaziła na bosaka- wiadomo 2 pary skarpet- można powiedzieć nie chodzonych wylądowały w koszu bo dziury wyskoczyły na wylot....
A tak na serio jeżeli chodzi o zakupy dla Juli to narazie nic nie kupuję bo ona szybko rośnie więc do zimy zdążę z zakupami,a po drugie to ona ma już tyle ciuchów,że nie zdąży ich znosić.Czechow wkrótce wyśle paczuszke- bo znowu będe robiła remanent w Julki szafkach,ale to dopiero po powrocie z Niemiec.Musze powyciągać i posegregować jesienne rzeczy.Mam chyba z 5 kurtek,a na dodatek Aga przywiozła jej teraz kolejną tylko,że taką wiatrówke- przyda się do przedszkola.


Boski opis - cała Jula.

A one wczoraj się bawiły we właścicielkę psów, hodowcę, mamę i nauczycielkę w jednym (jedna dziewczynka) a reszta była psiakami - nie wiem skąd one to wymyślają :-)

A za paczuchę dziękuję.
 
reklama
Do góry