reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co słychać u Groszka/ Fasolki

Kurcze. No wiem, że ten antybiotyk podają przed porodem, ale to dziwne. Myślałam, że już wyleczaja. A co jak się rodzi dużo dzieci? To antybiotyków braknie, bo mi wyszło, że bakteria wrażliwa jest na ok 5 z 9 antybiotyków. A przecież bakterie się oudporniaja. Aż zapytam o to przy okazji :-)
Dzięki za odpowiedzi o ktg! Idę w czwartek, a potem zobaczymy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gutka, ja przed cesarką dostałam wieczorem antybiotyk na gbs. W sumie ciekawe, bo przecież teoretycznie dziecko nie powinno mieć z tymi bakteriami styczności przy cc.

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Panna_migotka, no właśnie. Pewnie tak na wszelki wypadek zrobi li .
No nic, jak odejdą wody, to trzeba będzie szybko do szpitala jechać i tyle
 
Ja przestałam brać magnez i oczywiście skurcz w łydkę mnie złapał dziś w nocy, lekki na szczęście ale był. Chyba będę dalej łykać, i tak mam mieć cesarkę, to skurcze porodowe mogę powstrzymywać :p
 
Już myślałam, że nic tu nie napiszę, a jednak.. nadal siedze w szpitalu. Lekarka zrobiła usg, mały jakoś diagonalnie sobie siedzi z główką do góry. Wszystko ok. Potem leżałam sobie pod ktg (pierwszy raz w tej ciąży) i też ok. A teraz znów siedzimy z mężem i czekamy na pogawędkę z anestezjologiem. Cały dzień czekania w sumie..

Z dobrych wieści to mogę koło 8 rano się stawić na cc, więc nocka w domku :) Nie wiem tylko czy zrobią mi normalne cięcie bikini czy po starej bliźnie przez środek brzucha.. :baffled: Wole to pierwsze, ale zobaczymy.
 
Ja przestałam brać magnez i oczywiście skurcz w łydkę mnie złapał dziś w nocy, lekki na szczęście ale był. Chyba będę dalej łykać, i tak mam mieć cesarkę, to skurcze porodowe mogę powstrzymywać :p
MNie łapało tak z pare dni po odstawieniu ale później już ok:)
 
Flammie ale fajnie masz że możesz przyjść na samo cc. Mi kazali przyjść w poniedziałek i nie potrafili powiedzieć, kiedy będzie cięcie, tylko że "zależy jak się ułoży", czyli pewnie ile będzie innych dziewczyn do cięcia w tym czasie... Mogą zrobić we wtorek, mogą w środę. A może i w czwartek :p Nic nie wiem.
 
reklama
Gratuluję udanych wizyt!
kamejka, bez sensu takie stresowanie ciezarnych :baffled: to czekanie własnie i niewiedza sa najgorsze..

Ja juz skonczyłam z wizytowaniem. CC mam jutro około 10-11.
Mały wierci się dziś strasznie. Jakby już chciał być na zewnątrz. Jutro pewnie będzie krzyczał, by go jednak spowrotem do brzucha wsadzic :)
 
Do góry