reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co słychać u Groszka/ Fasolki

Dziewczyny! Gratuluję wizyt :) ja to jestem jakiś cyborg, bo sprzątam często i duuużo, chodzę na zakupy i noszę na 2 piętro a skurcze przepowiadające słabe i rzadko :D może to na mnie nie działa albo odporna jestem po tylu miesiącach. Spotkanie z Tarzanem też nic nie dało nawet brzuchol się nie stawia :)

Qretka- właśnie słyszałam o takich wagowych pomyłkach, moja też ma być malutka 2500-2700g ma teraz.
 
reklama
co do wagowych pomylek to z marcowek miala byc dziewczynka 3,5kg a sn urodzona mialam ponad 5kg :) wiec waga szacowana bywa rozna.
gratuluje odbrych wiesci i do tych co znaja termin porodu dolacze 22 czerwca, wtedy mam wizyte z ustaleniem jak i kiedy rodzimy
 
Gratuluję udanych wizyt!!!!!! Jejku to już tak blisko!! No u niektórych to już w ogóle :)

Fazerkam, Sylwia - oby Wasze Dzieciątko zechciały już wychodzić!!! Tego Wam życzę! :)
 
Jestem po kontroli u pediatry , po tygodniu od urodzenia.
Poprosiłam by zmierzyła raz jeszcze dziecko, bo mi cos nie pasuje.
I co, mały się zmniejszył o 8 cm ;) przy porodzie 58, a teraz 50. Poprawili w książeczce.
Przy porodzie noworodki sie ruszaja intensywnie i tez nie chca ich wychladzac wiec wszystko robia na szybko i takie bledy sa czeste. Takze moim zdajniem warto poprosic na drugi dzien jak dziecko spi o pomiar :)

U nas szacowana waga dzien przed porodem 3600, w dniu porodu (inny lekarz)3800, a urodził sie 3300.
 
Truskawka dobrze że poprawili. Heh ze wszystkim ich trzeba pilnować ;)

Moje dziecko w 37t i 1d miało na jednym usg 2800g a na drugim 2950g więc chyba źle nie jest. Przepływy w normie łożysko 2 stopnia. Tylko nie chcieli potwierdzić czy dalej to dziewczynka:(

A Ty masz niepewną informację co do płci? Nikomu na 100% nie udało się ocenić?

Najlepiej by bylo juz urodzic tak mi lekarz mowil jak zbadal mala i mowi 4,4kg a tu diablica nie chce wyjsc a od wczoraj zle sie czuje. U mnie powiedzial ze jak cos mam juz trzymac i cc bo nie ma co ryzykowac ale ciekawe co powiedza w szpitalu jak cos pojde w dniu terminu sie dowiedziec co mi powiedza. A moze da ci sie jakos wywolac porod mi sie nie udalo ;/ bo wg mojego lekarza dziecko z taka waga to juz donoszone i mozna rodzic.

Sylwia kurczę tylko to u Ciebie jeśli dobrze pamiętam była ta sytuacja że nie chcieli się zgodzić na CC przy ułożeniu pośladkowym? No to ciekawe czy się zgodzą przy dużej wadze :/ też mogą kręcić nosem :/

My już po wizycie.
Córcia waży 3150gr, wszelkie wymiary adekwatne tj 37tc, poza nogami oczywiście, tu mamy 39tc:)
No i szyjka skrócona, miękka, luźno przepuszcza palec, więc się ruszyło i te bóle to własnie to. I git, niech się dzieje, bo chcę już rodzić:)
Za tydzień ktg, potem 30.06 ktg i 1.07 wizyta, ale mam nadzieję, że się wykluje do tego czasu.
Łożysko 2 klasa, wody ok.
Także koniec oszczędzania, chodzimy, sprzątamy i rodzimy;)

No to wspaniałe wieści, cieszę się że wszystko jest ok u Was :)
 
Jestem po kontroli u pediatry , po tygodniu od urodzenia.
Poprosiłam by zmierzyła raz jeszcze dziecko, bo mi cos nie pasuje.
I co, mały się zmniejszył o 8 cm ;) przy porodzie 58, a teraz 50. Poprawili w książeczce.
Przy porodzie noworodki sie ruszaja intensywnie i tez nie chca ich wychladzac wiec wszystko robia na szybko i takie bledy sa czeste. Takze moim zdajniem warto poprosic na drugi dzien jak dziecko spi o pomiar :)

U nas szacowana waga dzien przed porodem 3600, w dniu porodu (inny lekarz)3800, a urodził sie 3300.

No tak, błędy zdarzają się na każdym kroku.
Faktycznie ta waga orientacyjna z usg obarczona jest możliwym błędem. Widać to wyraźnie po Twoim maluszku.
 
My już po wizycie.
Córcia waży 3150gr, wszelkie wymiary adekwatne tj 37tc, poza nogami oczywiście, tu mamy 39tc:)
No i szyjka skrócona, miękka, luźno przepuszcza palec, więc się ruszyło i te bóle to własnie to. I git, niech się dzieje, bo chcę już rodzić:)
Za tydzień ktg, potem 30.06 ktg i 1.07 wizyta, ale mam nadzieję, że się wykluje do tego czasu.
Łożysko 2 klasa, wody ok.
Także koniec oszczędzania, chodzimy, sprzątamy i rodzimy;)
zazdraszczam ;) marze by usłyszeć coś takiego na następnej wizycie :)
Fazerka, na taki upał ma się pchać?;( dobrze mu u mamusi :) ale rozumiem co czujesz...

Nieufna, no to super! Długonoga lasencja będzie ;) będziesz miała tłumy adoratorów za kilkanaście lat;)
lepiej mu będzie już na zewnątrz :p z mamusia, tatusiem i rodzeństwem pod klimatyzacja :p
mi przez ciaze jest tak goraco ze zamknęlabys mnie w zamrażalni a ja bym narzekała ze goraco... masakra...
Bedzie modeleczka ;))

U mnie tylko glowa 2 tyg do przodu, wagowo byl 2100 w 33 tyg, takze olbrzyma raczej miec nie bede :) teraz juz zadnego usg nie bedzie :(

Z cora w dniu porodu powiedzieli ze bedzie malusia maksymalnie 2900 a urodziła sie 3550 :)
marze o takiej pomyłce tylko w drugą stronę :)
Gratuluję udanych wizyt!!!!!! Jejku to już tak blisko!! No u niektórych to już w ogóle :)

Fazerkam, Sylwia - oby Wasze Dzieciątko zechciały już wychodzić!!! Tego Wam życzę! :)
dziekuje!! oby oby.. a tu się nic nie dzieje :( jak po zlosci...
 
lepiej mu będzie już na zewnątrz :p z mamusia, tatusiem i rodzeństwem pod klimatyzacja :p
mi przez ciaze jest tak goraco ze zamknęlabys mnie w zamrażalni a ja bym narzekała ze goraco... masakra...
Powiem Ci, że mam podobnie. W towarzystwie wszystkim zimno, a mi gorąco... mąż nie raz mówi zamknij okno, bo chłodno, a ja się duszę aż z gorąca...
 
reklama
Do góry