Co po macierzyńskiem?

[mrsmoon]

forever a który masz nr? ja od 9 próbowałam i dopiero przed 10 udało mi się wbić...

 

[ja-zolza]

Ja siedziałam od 9 prawie do 11 Nr 1250. Ale grunt, że się udało. Teraz byle do ogłoszenia list ;-) I albo radość, albo szukanie niani ;-)

 

[mrsmoon]

ja mam 518...zobaczymy...

 

[forever_young]

Lepiej nie pytaj, d dałam Jest 3 tys. miejsc więc teoretycznie się załapałam. A ta punktacja to dla mnie jakaś fikcja... Poza tym ciekawe jak zamierzają sprawdzać prawdziwość tych twierdzeń - jak zadzwoniłam do żłobka to powiedzieli, że na razie mam z samym podaniem przyjść.

 

[mrsmoon]

Pewnie będą w nieskończoność aktualizować listy jak rodzice na czas zaśw. o zatrudnieniu, zamieszkaniu i pitów nie będą przynosić, niezły bajzel będzie...Mam nadzieję, że teraz rzeczywiście rekrutacja będzie sprawiedliwa i nie po znajomości

 

[agabre]

A u mnie wcale nie ma żłobka do przedszkola przyjmują od 2,5 roku ... Żeby dojechać do pracy i opłacić opiekunkę, nie wystarczy tego, co zarobię. Ale jest szansa, w okolicy ma powstać niepubliczne przedszkole z grupą żłobkową. Jeśli się uda, to dobrze, jak nie, to zostanę z Hanią w domu i ... postaramy się o kolejnego brzdąca

 

[traschka]

Agabre ten ostatni plan podoba mi się najbardziej

 

[ironia]

do mnie dzis szefowa dzwonila zapytac co zamierzam.. i czy nie chcialabym wrocic bo im sie dział posypał w poniedziałek ide na rozmowe... mowilam ze ewentualnie zdalnie moglabym pracowac bo dziecka nie zostawie..

 

[forever_young]

Ironia, trzymam kciuki
"Słoikowe warszawianki" - zaglądajcie czasem tu bo ciekawe rzeczy piszą https://www.zlobki.waw.pl/forum/viewtopic.php?t=1695

 

[ironia]

kochane... rozmawialam dzisiaj z szefową.. i w poniedzialek ide na spotkanie dogadac szczegoly ewentualnej wspolpracy... sama nie wiem co myslec..mialam troche inne plany - ale tutaj znow jest umowa o prace zusy itd..