reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co nowego dzisiaj zjemy?

reklama
OLCIA - Mili jest przeslodka......
SZMINKA - ja tez sie jakos nie spiesze w kwestii slodyczy, no i poza herbatniczkami to jeszcze nic nie jadl.....ale moja mama oczywiscie mi mowi zeby mu juz czekolady dala - no wkurza mnie takimi tekstami ze szok :sorry2::wściekła/y:
 
Tak-Milenka rozkoszna jak zwykle :-)Ja też nie będę podawać słodyczy dość długo na razie jak u Anetki herbatniki. A czekolada i lody to i tak nie wchodzi w grę przy tej wstrętnej alergii:szok:
 
u nas z jedzeniem nie ma problemów młody jest wszystkozerny ...ciągle waruje przy kimś kto je... jedynie kawałek śledzia wyplul mi z niesmakiem...

ktosia - Ty chyba pisalaś ze starasz sie nie robić więcej niż 200 mleka - ja tez uwazam ze nie ma co rozpychać dziecku brzuszka - tyle jest w sam raz...
u nas ostatnie jedzonko jest o 23 i tez oki - musi sie nauczyc ze w nocy sie nie je... rozumiem mamy ktorych dzieci slabiej jedzą w dzien oczywiscie ...

a ja ostatnio zmieniłam malemu mleczko - wczesniej dawalam bebilon a teraz kupilam nan junior - waniliowe - jest od roku ale przeciez to juz niedługo - nie?.......ma w skladzie więcej wapnia:tak:- nic jak narazie się nie dzieje
 
u nas Dawidek bardzo niewiele je, ale bardzo czesto... A mleko :crazy: w gre wchodzi tylko moje, bo modyfikowanego od urodzenia do ust nie chce brac.... Dlatego daje mu duzo jogurtow i kaszek mlecznych, ktore musza byc swierzymi owocami doprawiane bo inaczej :no:. Ostatni posilek jest o 19:00 i to jest sloiczek kaszki na dobranoc nic wiecej nie chce. Pierwszy posilek to jogurci o 7:30 potem o 9:00 kaszka mleczna a potem co troche cosik....

A co do slodyczy... no coz my juz sprobowalismy wszystkieo, ale nie szalejemy ze slodyczami. Biszkopty, herbatniczki, chrupki, paluszki slone tez sa cool, a czekolade... przyznam sie ze czasem daje, a czasem sam sie obsluzy. Np na wigilii wielka choinka obstrojona slodyczami a pod nia moj syn i mnustwo papierkow od cukierkow czekoladowych. Dzielo zbrodnii bylo tez widoczne na buziaku... i tyle
 
reklama
ja mam pytanie do mamusiek z DE gdzie mozna kupic chrupki kukurydziane, bo syn mi sie zateskni, a ja nie moge znalezc niestety...
 
Do góry