reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

dziewczyny kiedy sie idzie na ponowna kontrole bioderek i kiedy do ortopedy ostatni raz bylismy jak WOjtek miał 4 miesiace

Nie wiem kiedy ponowna kontrola bioderek ale to chyba wczesniej ci powinni powiedzieć, na poprzedniej wizycie czy będzie to jeszcze konieczne, że np po 2 misiacach itd ;-) U nas na pierwszym usg od razu powiedzieli że nie ma potrzeby robić kontroli itd. A do ortopedy pediatra nas nie wysyłał... :sorry2: A trzeba?
 
reklama
No nieźle, Aletka - cały czas chodzić i przekładać, nie zazdroszczę. Życzymy, aby synek szybko załapał o co Ci chodzi ;-)
 
ja mialam z majka ten problem drzacej brodki,i lekarka powiedziala ze to ukl nerwowy ma jakie problemy i kazala dawac jej syrop z magnezem i wapniem
 
dziwwczyny czy wiecie cos na temat KETOTIFEN-u mały to dostał to na krosteczki pod kolankami

Strzelam, że skoro na zmiany skórne i zapalenie oskrzeli z podejrzeniem allergii to jest to lek o działaniu przeciw histaminowym, Teraz modne jest leczenie takimi lekami. Eurespal, Baktrim (środki złożone ale nie antybiotyki) My do Baktriumu dostaliśmy Clemastinum w syropie co tez miało zahamować kaszelek i katar. Bratanica dostawała Zyrtec w syropku. Nie wiem jak maść ale syropy mogą powodować otępienie i senność, ja po tabletkach zyrtecu potrafiłam przespac cały dzień.
 
Jeśli wszystko było ok i nie było wyznaczonej kolejnej kontroli to idzie się wtedy gdzie dziecko już chodzi ( no chyba , że wcześniej coś was zaniepokoi tak jak mnie np).
A oto nasze wnioski po wizycie.

Ortopeda był zachwycony Misiaskiem i napisał nawet w książeczce zdrowia " dziecko chodzi przy meblach".
A co do tego siadu powiedział, że nalezy małego pilnować i gdy tylko tak usiadzie to go przekładac do siadu tureckiego- nawet jeżeli zaraz z niego pojdzie w raczkowanie lub wstanie.
Ten siad "tylni" jesli mu zostanie moze doprowadzić do wady kolan.
Tak więc teraz będziemy Misiaśka uświadamiac , że istnieje tez mozliwośc siadania z nózkami z przodu.( co podczas pisania tego posta uskuteczniłam 3 razy).
A i jeszcze obuwie jak z najmieksza podesza ( a najlepiej w skarpetach i na boso) i na kontrole po 2 miesiacach od momentu pierwszych samodzielnych kroczków.

Ulżyło mi :tak::-D

Aletko powiem Ci, że nasi synkowie sa podobni w tym względzie. Misiek też zaprzestał prób siadania jak tylko posmakował raczkowania. Po ok 2 tygodniach raczkowania odrazu zaczął stawać, a teraz chodzi przy meblach. Siedzi tylko jak pacnie na tyłek :-) lub jak sie go posadzi. Nam neurolog poleciła zachęcac do siadania ale on przy każdych ćwiczeniach wywija sie na czworaczka i śmiga do byle stabilnego meblba( świetnie się już orientuje, który mebel jest be bo sie np, kiwa i można bęcnąć) i wstaje, no i zabawa w wypatrywanie tego co by udało się sięgnąć :-D
 
reklama
jest małą różnica :) moj Synek tylko raczkował i stawał ( jak skonczył 6,5m) a zaczał klekać 3 tygodnie temu. Wczesniej siad go w ogole nie interesował :)

No i teraz meble to meble ale sobie wykombinował , że można po całym mieszkaniu chodzić pchajac krzesło :tak::-D

No i my nie mamy zachecac do siadania ale synka nie przyspieszac...:baffled: Ja dziękuje.. jego jeszcze przyspieszać.....to bym chyba już musiała się za butami zimowymi dla niego rozglądać ;-):dry::sorry2::-D

Aletko Misiek raczkuje od 28 listopada 3 tygodnie zajelo mu skumanie co i jak :) od stania na czterech a wiec jak zazczął raczkowac to mial jakies 6 miesiecy i 3 tygodnie :-D
Obawiam sie ;-,) że naszym pociechom grozi chodzenie w wieku 9 miesiecy :-)
 
Do góry