reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

No i znowu mam dylemacik (pewnie panikuje ale lepiej zasiegnac rady)
bylismy dzis na rehabilitacji i przyjechała mama blizniaków ale tylko z jednym chłopcem spytałam sie jej gdzie drugi a ona ze chory na ospę. Az mi sie włosy zjezyły :wściekła/y:bo ja ospy nie przechodziłam.
teraz sie zastanawiam czy mama z tym maluchem moze przenosic zarazki (dodam ze widzielismy chorego bliznoaka w czwartek czyli przed wysypaniem:eek:) i czy Wojtus i ja mozemy sie zarazic.
Chciałam zabrac Wojtka z sali zeby nie przebywał z blizniakiem ale rehabiilitantki powiedziały ze nic sie nie stanie:confused2:.

Czy wiecie cos moze na ten temat - :sorry:
 
reklama
nie chce Cie straszyc ale to jest mozliwe choc malo prawdopodobne w Waszym przypadku. Z innego forum wiem ze babka ktora ma dwie starsze corki i majowego synka miala najpierw jedna corke chora, potem druga no i sila rzeczy maly tez sie zarazil ta ospa. no, ale on byl bardziej narazony niz Twoj Wojtus bo mial "lepszy" kontakt z zarazonymi.
 
w takim razie siedmiu... wspaniałych
głównie ja klade go spac i przy kapieli - az czasami mam ochote odpuscic sobie kapiel i kapac go 2 x w tygodniu jak tata jest w domu i moze pomoc
 
Chyba jednak ośmiu. Rafał tak robi przy karmieniu dzień w dzień. Aż szlag mnie trafia że zamiast jesć to się rozgląda i wygina jak struna. Jak idzie spać to też się wygina i wtedy ładnie zasypia.
 
Gorączka to wtedy jak ząbek sie mocno pcha, albo przebija przez okostną. PRzynajmniej ja tak miałam jak mi osemki szły (w ciazy miedzyinnymi)
 
reklama
Niby ospa przenosi sie droga kropelkową, jesli tamte dzieci kichały albo sie śmialy w głos lub gugały albo sie śliniły bo ida im zeby to ta rehabilitantka mało wie o ospie :|jesli twoj synek teraz mial by ja przechodzic to chyba nawet lepiej...Gorzej z Toba bo osoby dorosłe źle przechodza ospe...:-( mam nadzieje ze wszystko bedzie ok :-) i Życze zdrówka.
 
Do góry