reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

Wczoraj byliśmy na kontroli i na szczęście oskrzela już są zdrowe:-):-):-) Bardzo się bałam, żeby to nie była astma. Teraz przez 2 miesiące Karolinka musi połykać jeden syropek, a resztę lekarstw odstawiamy. Hip,hip,hurra!!!:-)

Kasro super!!!

My jutro rano idziemy na kontrolę ale wydaje mi się, że jest lepiej. Kataru już prawie nie ma i kaszle też żadko. Najgorsze, że w trakcie choroby przesypiał pół dnia na którymś z nas i tak mu zostało. Za żadne skarby nie chce spać w łóżeczku. Nawet jak go uśpię na rękach i próbuję odłożyć to się przebudza i wrzeszczy :-(
 
reklama
My jutro rano idziemy na kontrolę ale wydaje mi się, że jest lepiej. Kataru już prawie nie ma i kaszle też żadko. Najgorsze, że w trakcie choroby przesypiał pół dnia na którymś z nas i tak mu zostało. Za żadne skarby nie chce spać w łóżeczku. Nawet jak go uśpię na rękach i próbuję odłożyć to się przebudza i wrzeszczy :-(


U nas tak samo, tak ładnie kiedyś i zasypiał i spał a po tej trzydniowce wszystko do ...:zawstydzona/y:

Super Kasro, że z Karolinką juz dobrze.
 
kasro - super ze z Karlinka wszystko w porzadku :-)

Jasio zasypial na mnie lub mezu na samym poczatku no i tak tkwilam po 3 godziny z nim na brzuchu :baffled: I tez nie dalo sie go przelozyc do lozeczka bo sie budzil... Na szczescie juz zasypia sam (choc wlasnie teraz ryczy bo go polozylam) -i Wam tez tego zycze.
 
Ania, żeby stwierdzić, że potrzebna jest jakaś inwazja w oczko to trzeba chyba spróbować kilku różnych leków?! Może akurat na ten jeden Quintuś jest odporny. Jak byłam u okulisty to powiedziała, że dziecku można płukać oczko jak skończy 6 m-cy.


No i dziewczyny nie chcę zapeszać ale chyba pomogło:-D:-D od wczoraj oczko nie ropieje:-D:-D, dość mocno ostatnio uciskałam i potem zaczęło bardzo ropieć i po kilku dniach zaklejania przestało:-D:-D tak jakby wkońcu go przepchałam:confused:.

Ale bym sie cieszyła, 6 miesiecy masowania i męczarni.:baffled::szok:
 
No i dziewczyny nie chcę zapeszać ale chyba pomogło:-D:-D od wczoraj oczko nie ropieje:-D:-D, dość mocno ostatnio uciskałam i potem zaczęło bardzo ropieć i po kilku dniach zaklejania przestało:-D:-D tak jakby wkońcu go przepchałam:confused:.

Ale bym sie cieszyła, 6 miesiecy masowania i męczarni.:baffled::szok:

Aniu bardzo się cieszę że oczko Twojego maleństwa nie ropieje:-D, trzymam kciuki aby tak pozostało!!!
 
kasro super! dobrze ze to nie okazało sie astmą :-)

Aniu trzymam kciuki aby oczko już nie ropiało:tak:

I życzę zdrówka wszystkim przeziębionym, chorującym dzieciaczkom!!!!!!!!! Powiem wam szczerze ze jakos rzadko wchodzę w ten wątek bo aż mnie serducho boli jak czytam ile wasze maleństwa się muszą namęczyć, ile leków nabrać itd :-( Mój jak narazie sie trzyma, już nie pamietam kiedy mu jakiegos glutka wyciagałam, ale zdaję sobie sprawę że jakie choróbsko w końcu go przeciez dorwie, a wtedy to wam współczuję jak bedziecie musiały czytać moje histeryczne posty, bo domyślam sie że pierwszy katarek lub kaszel jest koszmarem nie tylko dla dziecka ale i dla mamy...
 
Żaniu ja dawałam małemu syrop z cebuli i czosnku jak mial 4 mc i przeziebienie ze hej. Nie obchodzilo mnie co powie lekarz. dawałm pare kropelek 3 razy dziennie. tylko zamiast curku sypałam glukoze. Bo tak to wszystko zabronione, a skoro bralam to w ciazy to wyszlam z załozenie ze "zna" ten smak. a
czosnek to naturalny antybiotyk i dlatego sie zdecydowalam. na kaszel mozesz kupic flegamine bez recety ale w kroplach. 30 ml po 10 kropli po jedzeniu. dawalam tez vibuecol N pomocny lek w infekcjach i jak ida ząbki troche uspokaja i dzidzia jak spi to szybciej zdrowieje, I NAWILŻAJ powietrze.
życze DUŻO zdrówka
 
reklama
Do góry