reklama
Mial przepisany tobex i nie pomogło:-(.
Dobrze, że oskrzela sa ok, a ten katar przeczekać 7 dni:-(
Ania, żeby stwierdzić, że potrzebna jest jakaś inwazja w oczko to trzeba chyba spróbować kilku różnych leków?! Może akurat na ten jeden Quintuś jest odporny. Jak byłam u okulisty to powiedziała, że dziecku można płukać oczko jak skończy 6 m-cy.
Nie wiem co sie dzieje z majka...jakas dziwna jest ostatnio,ma poblemy ogolne z zasypianiem,w nocy przy kazdym przebudzeniu placze,teraz pokasluje,ale raczej tak jakby sie zadlawila wiec moze od sliny..., i i zaczela tak dziwnie lapac powietrze,czy jak to okreslic,no jakby chciala ziewnac ,lae sie rozmyslila...wiecie o co chodzi...?no i sie zastanawiam co to...?
nato - moj maly robi tak samo - troche pokasluje i tak swiszczaco lapie powietrze, szeroko otwierajac pychola jak rybka, na chwile przestaje je wciagac, jakby sie wlasnie rozmyslal, przestaje w ogole oddychac na moment a potem wypuszcza - ale ja to traktuje jako jego zabawe - nowe odkrycie, co moze zrobic z glosem i oddechem
Jest coraz gorzej i Piotrek dostał antybiotyk :-( Zinnat i syrop mucosolvan.
Trafiliśmy do lekarza w innej sprawie a okazało się, że osłuchowo jest gorzej niż wczoraj! W piątek kontrola ale już siły nie mam. Od 5 rano nie śpimy, bo go kaszel zaczął męczyć. Dobrze, że przynajmniej dość chętnie leki bierze i lubi oklepywanie.
Trafiliśmy do lekarza w innej sprawie a okazało się, że osłuchowo jest gorzej niż wczoraj! W piątek kontrola ale już siły nie mam. Od 5 rano nie śpimy, bo go kaszel zaczął męczyć. Dobrze, że przynajmniej dość chętnie leki bierze i lubi oklepywanie.
Noukie
Majowa mama 2007
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2007
- Postów
- 6 058
Jest coraz gorzej i Piotrek dostał antybiotyk :-( Zinnat i syrop mucosolvan.
Trafiliśmy do lekarza w innej sprawie a okazało się, że osłuchowo jest gorzej niż wczoraj! W piątek kontrola ale już siły nie mam. Od 5 rano nie śpimy, bo go kaszel zaczął męczyć. Dobrze, że przynajmniej dość chętnie leki bierze i lubi oklepywanie.
Oklepuj Gosiu to badzo dobre, nigdy dłońmi wyprostowanymi troszke zgiete do srodka jakby w muszelkę i od kręgosłupa do zewnatrz i nigdy tam gdzie nerki.;-)
Żania7
mama kochanych urwisków
kurcze i Maje dopadło przeziębienie byliśmy u lekarza bo ciągle kaszle ale powiedział że to tylko przeziębienie i nie dał nawet syropu a córcia coraz bardziej kaszle, myślę sobie że moze zrobie jej syrop z cebuli i dam co Wy na to? Czy jeszcze za mała na takie wynalazki?
Żania7
mama kochanych urwisków
pójde dziś i kupie coś cholera z tymi lekarzami kazał przyjść jak nie przejdzie jej do tygodnia
reklama
Podziel się: