reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

co do kaszlu-bez lekarza mozna podawac stodal lub drosetux.i tak miedzy nami,to nie polecam w przyszlosci amboxoli (czyli ambroxolu, flavamedu, mucosolvanu),dopoki dzieci same nie naucza sie odkrztuszac.
 
reklama
Byłam dzis z Rafałem u lekarza bo katar dalej mu dokucza i znowu stan podgorączkowy się pojawił. Na szczęście płucka czyste , uszka też w porządku tylko gardełko przekrwione. Pewnie dlatego jesć nie za bardzo chce. Dostał jakies kropelki robione , oby wreszcie przeszło bo juz nie pamietam kiedy ostatnio byliśmy na dworze.
 
Jednak jest coś na oskrzelach. Niewielkie zaognienie, no ale ze szczepienia na razie nici. Może w czwartek się uda. Zobaczymy.
W każdym razie kaszelek juz prawie znikł i oczka są juz ładniejsze.
 
no tak co dziwić sie dzieciom kasro jak matka nie wychowana to i dzieci nie wiedza ze zatyka sie buzie przy kaszlu
chorym i przeziębionym dzieciaczkom życze dużo zdrowka
 
biedna Karolinka :-( No i faktycznie mozna sie wkurzyc - juz dziecko jest prawie zdrowe a tu taki burak je znowu zainfekuje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

U nas lepiej-kaszel jzu prawie minal. Kupilam wreszcie to Thymuline ale formy Dolisos bo nie mieli Boirona. Betka sorry ze Ci glowe zawracam, ale ile tego dajesz i jak czesto?????
 
reklama
Olka tez cos dopadlo, dzisiaj w nocy marudzil strasznie i plakal, dotklam mu ucha bo sie lapal za nie i zaczal plakac, wiec dzisiaj poszlismy do lekarza dostal kropelki i w piatek na kontrole, kataru nie ma bo nic nie ciekanie ale ma zatkany nos juz od jakiegos czasu, kaszle ale wydaje mi sie ze to bardziej od sliny, zobaczymy co w piatek powie lekarka
 
Do góry