reklama
pewnie Ewa najwazniejsze zdrowe dzidzi bedziemy kochac i chlopczyka i dziewczynke tak samo. A powiem Ci ze wcale sie nie zloszcze na nie ze nam nie pokazalo...no bo jak sie mozna na takie male sliczne kochane nasze dzidzi gniewac?
Pozdrawiam slonecznie
Pozdrawiam slonecznie
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Piszemy tak słodko o naszych maleństwach, jakie to one kochane, dobre i miłe a potem takie programy w tv o urwisach, ktore demoluja dom i zycie rodzicow. Ciekawe skad to sie bierze, czasem jak ogladam to wprost nie moge uwierzyc jakie bledy trzeba popelniac w wychowaniu, zeby potem byc okladana piesciami przez trzylatka. Oby nam sie to nie zdarzylo....
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
ja tak was podczytuje z pazdziernikowek [
b]Cynamoka[/b] - powiem ci, ze wystarcza male zaniedbania przy niektorych dzieciach i juz maly terrorysta gotowy. wszytsko zalezy od charakteru i temperamentu dziecka i oczywiscie od rodzicow. wystarczy troche odpusic dziecku, dac sie szanatazowac jego placzem i histeria, niekonsekwentnie postepowac i juz maluszek widzi, ze moze wiecej. i z tego korzysta jak kazdy normalny czlowiek wiem co s o tym, bo maoja mam jest psychologiem i czesto ma za pacjentow takie rodzinki
b]Cynamoka[/b] - powiem ci, ze wystarcza male zaniedbania przy niektorych dzieciach i juz maly terrorysta gotowy. wszytsko zalezy od charakteru i temperamentu dziecka i oczywiscie od rodzicow. wystarczy troche odpusic dziecku, dac sie szanatazowac jego placzem i histeria, niekonsekwentnie postepowac i juz maluszek widzi, ze moze wiecej. i z tego korzysta jak kazdy normalny czlowiek wiem co s o tym, bo maoja mam jest psychologiem i czesto ma za pacjentow takie rodzinki
dorotak
Fanka BB :)
Zgodze się z tobą gufi, bo mój Wiktorek to właśnie taki mały terrorysta. Ja z reguły nu nie ustępuje bo nic bym przy nim nie zrobiła, ale moja mama czyli babcia rozpieszcza go okropnie, a w tygodniu spędzają ze sobą dużo czasu : i to potem się na nas rodzicach odbija bo chce wymuszać różności :.
ja raczej nie mam strasznych problemow z paulinka
jest raczej grzeczna i bardzo uczuciowa taka mala przylepa
jednak czasem ma swoje dni i moze czlowieka do szalu doprowadzic lubi postawic na swoim i ostatnimi czasy jes troszke pyskata ale na ogol nie jest zle
mysle ze plec dziecka tez odgrywa role w jego zachowaniu chlopcy (z moich obserwacji oczywiscie)sa mimo wszystko czesciej lobuzami albo tak mi sie wydaje nie wiem sama :
jest raczej grzeczna i bardzo uczuciowa taka mala przylepa
jednak czasem ma swoje dni i moze czlowieka do szalu doprowadzic lubi postawic na swoim i ostatnimi czasy jes troszke pyskata ale na ogol nie jest zle
mysle ze plec dziecka tez odgrywa role w jego zachowaniu chlopcy (z moich obserwacji oczywiscie)sa mimo wszystko czesciej lobuzami albo tak mi sie wydaje nie wiem sama :
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
ewa2500 - dzieczynki tez bywaja straszne - sama jestem najlepszym przykladem. bylam taka mala terrosystka i lozbuzem. moja mama miala przynajmniej bezplatne szkolenie zawodowe a moj bart byl bardzo grzecznym dzieckiem za to. teraz ja bede miala coreczke i moja mam juz przepowiedziala, ze charakterek bedzie po mnie mial ;D :
dorotak
Fanka BB :)
Dokładnie nie ma reguły, bo u mojej siostry syn bardzo grzeczny /choć za małegoczasem dał popalić/, a córcia - wybij okno
DZiewczyny ja wierze w rodzicow i zdrowy rozsadek powiazany z konsekwencja .....zobaczymy czy mi sie uda : : : u nas diagnoz a na chlopczyka potwierdzona przez kolejne usg wiec bedzie wesolo w domku jedyne pocieszenie ze chlopczyk bo podobno dziewczynki sa duzo drozsze w utrzymaniu a to barbi taka a to torebeczka a to wozeczek a chlopak ciezarowka i resorak i zabawa gotowa.. ;D ;D
reklama
dorotak
Fanka BB :)
Gratulacje Lucyann - kolejny chłopak :laugh:
Podziel się: