Jestem mamą bliźniaków, które jak poszły do żłobka, to przez pół roku chorowały. Jak przestały chorować, to zamknięto żłobek, bo koronawirus. Wzmocniła im się odporność jak zaczęłam podawać im swoje syropy i zaczęłam je leczyć naturalnie. Sama zawsze leczyłam się domowymi sposobami, jednak nie miałam na początku tyle odwagi, żeby leczyć w ten sposób dzieci. Piły syrop malinowy i z bzu czarnego. Teraz zamierzam zrobić syrop z mniszka, pędów sosny, a później z kwiatów bzu czarnego. Dzieci podobno go uwielbiają
Na kaszel stosowałam napar z bazi i zebrałam je na zapas
Zapraszam również na swojego bloga gdzie zamieszczam co jakiś czas przepisy na domowe mikstury.
Na kaszel stosowałam napar z bazi i zebrałam je na zapas
Zapraszam również na swojego bloga gdzie zamieszczam co jakiś czas przepisy na domowe mikstury.