reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co można a czego nie?

reklama
ewa86, pewnie, że można:tak:. Wyszoruj, ja obieram, potem i tak poddajesz obróbce termicznej, ja przynajmniej nigdy nie jadłam surowego tylko w cieście albo przecier.
Rabarbar tak jak szczaw zawiera dużo żelaza, kwasu jabłkowego i znaczącą ilość kwasu szczawiowego przez co usuwa z organizmu wapń i tworzy trudno rozpuszczalny szczawian wapnia, który może odkładać się jako kamienie nerkowe, dlatego nie przesadzać, szczególnie jak mamy problemy z nerkami (ja mam piaseczek np.). [h=3][/h]
 
Ostatnia edycja:
ja w weekend kruche z rabarbarem zrobie:-) a ja jak teraz byłam w górach to jadłam codziennie serek góralski z grilla z borówką!!! nie mogłam się oprzeć choć wiedziałam ze jest z mleka niepasteryzowanego:-p
 
Pojawił się juz u Was rabarbar? Cudownie!!! Uwielbiam go! Szczególnie ciasto jogurtowe z nim w roli głównej i kisiel. Pychota.

ja w weekend kruche z rabarbarem zrobie:-) a ja jak teraz byłam w górach to jadłam codziennie serek góralski z grilla z borówką!!! nie mogłam się oprzeć choć wiedziałam ze jest z mleka niepasteryzowanego:-p

O tak, to zdecydowanie to, co lubię w górach najbardziej na talerzu :tak: A że zgrilowane to dozwolone i można się opychać bezkarnie :-D
 
reklama
Do góry