Ifena, nie jestem lekarzem, ale mówienie, że palenie w ciąży dziecku nie szkodzi to chyba jednak lekka przesada :/ A to, że nasze mamy i babcie paliły (co zresztą nie jest prawdą, bo już w pokoleniu naszych rodziców była świadomość szkodliwości palenia - moi rodzice obydwoje rzucili papierosy, gdy dowiedzieli się o pierwszej ciąży), to nie znaczy, że nie jest to szkodliwe. Kiedyś myślano też, że piwo zwiększa laktację. A jeszcze wcześniej uważano, że jak się dziecko przeciągnie tyłem przez końskie chomąto, to wyzdrowieje.
Jednorazowe wdychanie dymu papierosowego na pewno nie zaszkodzi - w końcu na ulicach wdychamy go często. Ale już regularne i dłuższe palenie, nawet jeśli jest bierne - owszem, może.
Jednorazowe wdychanie dymu papierosowego na pewno nie zaszkodzi - w końcu na ulicach wdychamy go często. Ale już regularne i dłuższe palenie, nawet jeśli jest bierne - owszem, może.