Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
Skoro tak uslyszalas i zrozumialas to .. pewnie tak jest w kazdym razie ja juz 2 razu tu rodzilam dzieci z konfliktu (ja - maz+ i anti -D dostalam ja) W trakcie ciazy u kobiety z grupa krwi oznaczona czynnikiem Rh - jest monitorowany stan przeciwcial. Zwykle jest on zerowy - a jesli ze dochodzi do kontaktu krwi matki z krwia dziecka (wszelkiego rodzaju krwawienia) to matka jeszcze w czasie ciazy dostaje anti-D. Jezeli przebieg ciazy jest prawidlowy to zaraz po porodzie sprawdzana jest grupa krwi dziecka. Jesli ma grupe matki - to wszystko OK, jesli zas ojca to matka dostaje anti-D. - tak to tu wyglada. Opieka w czasie ciazy tez jest jaka jest. Oni sie tu nie rozczulaja tak jak w PL i nie katuja ciezarnej niepotrzebnymi badaniami. Jesli to nie odpowiada pacjentce z zagranicy - zawsze moze wrocic do swojego kraju.
Wiesz - TyGrynio - my Polki -mamy wybor. Nie musimy tu chodzic do lekarzy i tu prowadzic ciazy. Zawsze mozemy to zrobic w PL.
Wiesz - TyGrynio - my Polki -mamy wybor. Nie musimy tu chodzic do lekarzy i tu prowadzic ciazy. Zawsze mozemy to zrobic w PL.