Zuzia całkiem dziarsko sie porusza ale...nadal tylko w tył!!!To normalne?!I jeszcze kaszle na zawołanie-wystarczy ,że ktoś tylko chrząknie a Niunia od razu od kaszlu do towarzystwa się zanosi.Ale najfajniejsze jest jak macha świadomie rączką,tzn.robi takie niby pa,pa-zginając i prostując paluszki podniesionej rączki...Przesłodkie to jest...
reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Allanek,ale z ciebie maser! BOMBA!
kocia-dobre z tym kaszlaniem
Z gadaniem to też u nas postęp,Oliwierek mówi da da,dziaaaa i mammmm,baaaa,wię ccięzko stwierdzić co było pierwsze-poczekamy na pierwsze dwusylabowe to wszystko się wyjaśni
kocia-dobre z tym kaszlaniem
Z gadaniem to też u nas postęp,Oliwierek mówi da da,dziaaaa i mammmm,baaaa,wię ccięzko stwierdzić co było pierwsze-poczekamy na pierwsze dwusylabowe to wszystko się wyjaśni
iwona-arch
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
No ja tez mam problem co bylo pierwsze...caly czas jest ba ba ba ba ba..mamamaamamama....blablabla bla..i la la la la...chyba tez mmusze poczekac na cos dwusylabowego
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Hihi,no u nas pierwsz i na tapecie jest jednak "dada" więc ani mama ani tata...,obstawiam że to może do dziadka?
więc ani mama ani tata...,obstawiam że to może do dziadka?
Kaju,to mnie uspokoiłaś
A co do posocznicy,tj.sepsy to jest to choroba polegająca na ogólnym zakażeniu organizmu przez drobnoustroje-co piąty człowiek je podobnow sobie nosi ale nie każdy musi na to zachorować.Maluszkom zdarza się to najczęściej bo mają jeszcze słabo wykształcony układ odpornościowy.Na pocieszenie jednak dodam,że wbrew przekonaniom,nie jest łatwo się tym cholerstwem zarazić bo na przykład trzeba przebywać w towarzystwie osoby zakażonej co najmniej 62 godziny a i to blisko.
A co do posocznicy,tj.sepsy to jest to choroba polegająca na ogólnym zakażeniu organizmu przez drobnoustroje-co piąty człowiek je podobnow sobie nosi ale nie każdy musi na to zachorować.Maluszkom zdarza się to najczęściej bo mają jeszcze słabo wykształcony układ odpornościowy.Na pocieszenie jednak dodam,że wbrew przekonaniom,nie jest łatwo się tym cholerstwem zarazić bo na przykład trzeba przebywać w towarzystwie osoby zakażonej co najmniej 62 godziny a i to blisko.
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
dlatego jak najrzadziej zabierajmy dzieci do duzych marketów i innych miejsc gdzie jest duzo ludzi-dla bezpieczenstwa naszych maluszków...
Mój Olis połakał się jak wrócilismy po 2 tygodniach do domu,nie poznal teściowej,hihi! Aż jej się przykro zrobiło...
Nowa umiejętnośc Oliwierka to...bicie się po głowie podczas zasypiania i ciąganie siebie za włosy,których ma 3 na krzyż,haha!
Mój Olis połakał się jak wrócilismy po 2 tygodniach do domu,nie poznal teściowej,hihi! Aż jej się przykro zrobiło...
Nowa umiejętnośc Oliwierka to...bicie się po głowie podczas zasypiania i ciąganie siebie za włosy,których ma 3 na krzyż,haha!
reklama
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
A nasz "Naleśnik" od dzisiaj pije samodzielnie z kubeczka-niekapka:-)