reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co już umiem...czyli postępy rozwojowe i zachowanie Naszych Maluszków ;-)

reklama
Kuba w Sylwestra 3/4 dnia był bez jakiejkolwiek pieluchy iani razu się nie zesikał! chciałam sprawdzić, czy dobrze rozpoznaję, kiedy onma ochotę na siku i udało się, średnio co 1,5-2 godziny chciał siku, z kupką od miesięcy nie ma problemu, bo załatwia się tylko do ubikacji. Wczoraj po pracy znów go bez pampka puściłam, raz siknął w majtki, aleod razu wołał "tata, tata, eee eee" i sam zaczynał ściągać sobie rajtki :) masakra, jaką on ma radochę bez pieluchy, wiadać, że mu to odpowiada, więc jest cień szansy, że latem już uda się go odpieluchować.
 
U nas z nowosci to Fabian nauczyl sie wchodzic na krzeslko, kazdy posilek je juz sam widelcem lub lyzka
Zaczal mowic "daj to" jak cos chce
Posadony na nocnik tez zrobi zawsze cos

A i Fabianek zacxzal sprzatac po sobie zabawki v- z tego najbardziej sie ciesze ale to tylko9 zasluga starsznej siostry bo Marika wie ze jak chce wziasc kolejna zabawke to musi sprzatnac poprzednia :)
 
Ostatnia edycja:
Ola jak cos podaje to mówi ma, jak coś chce to da lub daj, stałym repertuarem jest a gdzie tata-kiedy się pyta o tate, wszyscy sikają jak ona to mówi-bo potrafi zapytać sie a gdzie tata, jak jej odpowiemy że np w pracy to potrafi powtarzac jak zepsuta katarynka, a gdzie ,a gdzie, mówi też nie ma-w jej wykonaniu to brzmi e ma.

Ubieranie po kąpieli to teraz przyjemność- Ola po nakremowaniu podaje mi pieluche, potem body i półśpiochy i najwieksza radoche ma jak sprzatamy-po kolei podaje mi recznik do złozenia, podkład,szczotke do włosów do schowania itp.

Wstajemy juz od jakiegos czasu bez podporu i robimy po 3-4 kroczki i potem bach na kolana i lecimy na raczkach,

Ostatnio nauczyłyśmy się przybijać piątkę i robić żółwika
Ostatnio dziecko zrobiło mi się muzykalne jak tylko nie słyszy radia to nie ma mocnych pokazuje paluchem na radio i dla wzmocnienia efektu chyba:-D krzyczy lalala
 
Dziewczyny Ola też ładnie schodzi tyłem z łóżka albo kanapy, ostatnio nawet na leżaczek swój się wdrapuje i ładnie obraca sie i schodzi tyłem, ja zawsze ją pilnuje jak schodzi i jak widze że chce zejsc to jej przypominam- "Ola nóżki schodzą":-D i wtedy ładnie sie obraca tyłem i schodzi
 
Emilka też sama schodzi, ale wchodzenie jeszcze gorzej idzie. Co do zgłaszania potrzeb to kupa wiadomo kiedy będzie, ale siku to jeszcze leci samo. Choć jak posadzę na nocnik to zwykle robi. Zna większość części ciała (umie je pokazać), reaguje na większość poleceń, umie odszukać konkretną zabawkę, tańczy, kojarzy wiele faktów (jak moja mama ostatnio dostała czkawki to Emila przyniosła jej swój kubek z soczkiem), zna wiele zwierzątek (rozróżnia hauhau, miaumiau, muuu i patataj, kurkę kokoko i ptaszka ćwirćwir, umie naśladować dziwięki zwierząt), umie powiedzieć "nie ma", "toto jest?", "gdzie?", "mniam mniam", "aaaa" (kiedy widzi, że ktoś śpi) i jeszcze kilka rzeczy.
Umie z mojego telefonu zadzwonić do babci :-D Czasami widzę ją z moją komórką i nagle słyszę, że moja mama tam odpowiada, a to Emilka dzwoni :-D
Generalnie intelektualnie Emilka ładnie idzie do przodu, fizycznie wolniej bo jeszcze sama nie przejdzie więcej niż 4-5 kroczków, ale spoko, ma czas :)
 
reklama
U nas znowu odwrotnie, intelektualnie gorzej niż fizycznie.
Aduś od paru dni zaczyna biegać, jak się gonimy, chodzi już bardzo pewnie, również w butach. Wchodzi na łóżko i schodzi. Bardzo ładnie i do celu rzuca piłką (woli narazie rzucać niż kopać) , haha może po tacie bo M. był piłkarzem ręcznym. Wchodzi pod schody i sam schodzi tyłem.
Intelektualnie, wdług mnie dużo mówi, ale większość to "jego słowa". Książki są BE!
 
Do góry