reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Mogę się już pochwalić :-)
Jestem po usg genetycznym. Wszystko jest ok i będzie drugi chłopczyk :-)
Dziękuję moim Aniom za wsparcie :-)
 
reklama
Kruszka, wiedziałam!!! Musiało być dobrze. Teraz będziecie mogła z radością czekać na Julka :tak:. A Franek rozumie już, że będzie miał rodzeństwo? Który to już tydzień? Zakładam, że coś między 12 - 14?

Ania, ja myślę, że podjęcie decyzji o adopcji jest trudne dla mężczyzny. Przy biologicznym dziecku nie mogą przeżywać wszystkiego tego co my kobiety czujemy w czasie ciąży, ale mimo wszystko przez te 9 miesięcy na swój sposób uczestniczą w całej drodze. A z mówieniem, to jest chyba bardzo różnie. Marysia dopiero od kilku dni mówi "mama". Kiedyś tam się zdarzyło, że jak była śpiąca, to przy marudzeniu wyszło jej "mama", ale dopiero teraz mówi to do mnie. Faktycznie zleciało nam szybko. Za tydzień roczek!:szok: Nawet jeszcze nie wiemy co i jak z imprezą urodzinową.

A ja się muszę pochwalić, że dziś Marysia pierwszy raz samodzielnie wstała na nóżki przy naszym łóżku! :-) Wspaniały widok! Teraz się zacznie :-D.

A z tematów starankowych, to w tym cyklu raz nas poniosło, ale był to 20dc, więc raczej doopa blada, tym bardziej, że od środy plamię. Czyli wróciły stare zmory :no:. Choć pewnie i dobrze, bo to chyba trochę za wcześnie na ciążę. Jestem dopiero rok po cc, a zaleca się chyba 2 lata.

Miłego dnia!
 
Kruszka no nareszcie. To teraz już wszystkie możemy trzymać kciuki razem za spokojną ciążę i szczęśliwe rozwiązanie. Bo innej opcji już nie może być. Mam nadzieję, że teraz trochę się uspokoiłaś i będziesz z radością oczekiwać. Na kiedy masz termin?
Aneczek to gratulacje na to wstanie na nóżki. Oj tak, teraz się zacznie :-D
 
Dzięki dziewczyny :-) My również nie dopuszczamy innej opcji, niż szczęśliwe zakończenie :-)
Termin mam na 26 sierpnia, a nasi znajomi na 25 sierpnia :-)
Jeszcze się dowiedzieliśmy, że szwagierka w ciąży, trzeciej. A moja dwójkę diabelkow i szwagier jest przerażony ;-)

Aneczek ponawiam pytanie, kto zajmie się Marysia gdy Ty wrócisz do pracy?
Zaleca się 2 lata. U nas akurat tak wyszlo. M mówi, że może tak właśnie miało być. Ze za wcześnie było z wielu stron.
 
Kruszka, moja mama zostanie z Marysią. A data porodu musi być szczęśliwa. Ja jestem z 27 sierpnia :-). Ja nadal czekam na @. Wszystko mi się pokićkało.
 
A to super masz :-) Ani żłobek, ani niania. Najlepsze wyjście dla dziecka wg mnie.

Mówisz 27 sierpnia? Będę pamiętać, moja siostra jest z 26-tego, a ja z 13-tego.
A z tą @ to serio myślisz, że się pokickalo? ;-)
 
Hehe, tak tak. Jestem pewna :tak:. Plamię i mam wszystkie objawy @. Poza tym nie mam TEGO przeczucia jak było w przypadku ciąży z Marysią. Dziś 33dc. Poprzedni cykl miał 34 dni, więc jeszcze czas.
Też się cieszę, że mogę liczyć na mamę. Choć mamy żłobek bardzo blisko mojej pracy, więc w razie czego też jest opcja. Ale wtedy to mama by mi chyba nie darowała do końca życia :-D. Zresztą babcia, to zawsze babcia.
 
Ja też uważam, że babcia to jednak najlepsza opieka i zaufanie, bo przecież kocha jak własne.
U nas niestety rodzice M nie żyją, a moja mama już za bardzo schorowana by zajmować się dziećmi... Dlatego ja z nim jestem.
 
Kruszka
już Ci dziś pisałam na Fb, ale napiszę jeszcze raz
GRATULACJE!!!
Kochana, tak bardzo się cieszę!!!

Cześć dziewczynki, pamięta mnie jeszcze któraś? ;-)
 
reklama
Do góry