CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[Emenems]

Kruszka-matko jaki cykl

 

[aneczek1]

Dzień dobry :-)
Emenems, przykro mi, się nie udało. Ale widzę, że humor dopisuje i plan działania jest . To dobrze.

Kruszka, faktycznie długi ten Twój cykl.

A u mnie była dziś położna i ważyła Małą. Potwierdziły się niestety moje obawy. Mała przybrała tylko 390g :-(. Głupio mi się zrobiło jak położna zwróciła uwagę na jej wystające żebra . Chciałam dobrze z tą piersią, ale jestem zła na siebie, że mimo, że miałam jakieś podejrzenia, że Mała jest za chuda, to mimo wszystko tak się zapierałam przed mm. Teraz dostała butlę, ale wypiła i tak moim zdaniem mało, bo 60ml. Teraz śpi, więc uciekamy na spacer.

Miłego dnia!!!

 

[agusiek_11]

Aneczek to wg Twojej położnej ile dziecko powinno przybrać w ciągu tygodnia? Jak mi mały przybierał tyle to położna mówiła że ładnie przybiera

 

[aneczek1]

Agusiek, ale ona przybrała 390g od porodu.
A tak swoją drogą, to od której wagi się liczy przyrost?

Mam też do Was pytanie o @. Chyba właśnie przyszła moja pierwsza od porodu . Brzuch mnie boli i jest żywa krew, ale czy to w ogóle możliwe???

 

[agusiek_11]

Aneczek to rzeczywiście mały mała ma przyrost, walczyłaś dzielnie o karmienie cycem. Wagę liczy się nie od tej urodzeniowej a od tej jaką dziecko miało najniższą po porodzie, przynajmniej u mnie zawsze o tą wagę lekarz pytał. A byłaś na wizycie patronażowej u pediatry? Może on by coś podpowiedział w sprawie przyrostu małej do pierwszego szczepienia jeszcze troszkę a myśle że zawsze warto pytać, co do pierwszej @ ja jeszcze nie miałam więc nie wiem jask wygląda, kurcze niby do 6 tyg jest okres połogu i jak wystąpi żywa krew to należy się zgłosić do lekarza, ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła do położnej/gina i zapytała się

 

[aneczek1]

Agusiek, dzięki. Mi położna mówiła, że przyrost liczy od wagi urodzeniowej. Trochę dziwne, bo przecież skoro w dniu wyjścia ze szpitala przeważnie dziecko jest lżejsze, to od tej wagi przybiera. Idąc tym tropem, moja córa przybrała 640g od wagi spadkowej, więc chyba nie tak źle, choć szału też nie ma. Jestem już trochę pogubiona w tym wszystkim.
Wczoraj też się okazało, że zamknęli jedyną poradnię, w której robili u nas usg bioderek na nfz. Teraz będzie trzeba jechać z małą kilkadziesiąt km. Tak to jest jak się mieszka w takiej dziurze .

 

[gość 94049]

Aneczek 640 g to nie tak mało. W Polsce utarlo się, że dziecko ma przybierac 1kg miesiecznie to bedzie tluste a co za tym idzie? rumiane i zdrowe. Rzygac mi się chce gdy to słyszę. Moja mama tak cały czas Frana traktowała "oj mało przybiera, oj to to oj tamto, słabo sie rozwija" za to ostatnie to omal nie rozszarpałam jej na kawalki. Przepraszam, nie dałam po sobie bardzo poznać. Ale to moje dziecko i moge zrobic komus krzywde jesli będzie się tak o nim wypowiadać. To tak na marginesie dodałam, bom na mame jeszcze zła ;-) Aneczek czy to oznacza, że odstawiasz marysię od piersi? Plisss nieeee.. Ja nie pamiętam czy u Frana byly widoczne żeberka czy nie. Nie zarzucaj sobie niczego, dałas jej to co najlepsze czyli swoje mleczko. Jak trzeba dokarmiac to trzeba, a wiadomo w Twoim mleczku jest to co Ona potrzbuje najbardziej :-)


Emenems gin mówil, że taki ten cykl może być. No cóz zobaczymy. W sobote odbieram wyniki połowy moich badań, zobaczymy co tam będzie.

Pisałam posta i zadzwoniła daawno nie słyszana kolezanka Właśnie skończylam robic domowy mus gruszkowo-bananowy. taki deserek dla Frania, bo On wszytsko je z owocami. Inaczej nie namówie Go na zupke czy ziemniaczki z rybką. Musi na koniuszkek łyżeczki byc w owocach. Więc nam tak schodził słoiczek dziennie. Az w końcu postanowiłam zrobic to sama. jest pyszne, mam nadzieje, że sie zawekuje
Co do mojej mamy to ja oczywiscie jej tłumaczyłam itp, ale mój brat zawsze wszytsko przebijał. Fakt porobiło sie u niej nie fajnie, ale On nie korzysta z pomocy tesciów choc sa zdrowsi od mamy. A ja teściów nie mam, mamy tylko ją. Nie chce ściagc na weekend ciotki M, bo raz to Franek ją kiepsko zna, a dwa że nie przepadam za nią. Dziwna jest, jak to stara panna.

 

[maja16]

Aneczek hmmmm ja bym nierezygnowala z cyca moze jak czujesz ze mala jada to karmienie mieszane ale z przewaga cycowego? 640 g to chyba jest oki? u nas norma jest 700g to jest gorna norma ze ni e powinno wiecej ,i Adacho tyl mi tyle wlasnie i to na karmieniu mieszanym z przewaga mm bo cycowe mleko wypijal tylko 3razy na dobe

Krusia ehhhh no to troche smutne ,ale u nas tez z mama roznie pomagala nam b.duzo ale troche w innych sprawach mam zal do niejze Adas jest inaczej traktowany niz pozostala 5wnuczatek .

my wczoraj bylismy na usg kropek ma 2,57cm ma raczki nozki i jest sliczny wsio ok choc serduszko niby bije 160na min ale jakos dziwnie tak sie maluje ta krecha ,no ale przeciez jest wszystko dobrze wiec sie nieczepiam! i lece gotowac obiadek dla smoka, kupkowy problem nadal placzemy razem jak robi kupke on z bolu a ja z bezsilnosci juz ..................

 

[aneczek1]

Kruszka, Maja, absolutnie nie mam zamiaru rezygnować z piersi. Nie ma takiej opcji. Butlą jedynie będę dokarmiać, ale nadal głównym pokarmem będzie moje mleko . Co do uwag Twojej mamy, to chyba tak już jest, bo moja też co chwilę udziela mi tzw. dobrych rad ;-). A taki mus owocowy, to sama chętnie bym zjadła. Jestem wyposzczona przez karmienie piersią. Ostatnio najadłam się krówek i mała miała chyba problemy z kupką przez moje łakomstwo .

Maja, ja w ciąży nigdy nie miałam więcej jak 140, tzn. Mała, więc się nie martw.

 

[ankka02]

Aneczek mi się wydaje, że to nie tak mało... Zapytaj Magdę Karpienia z LLL, ona szybko na maile odpowiada i w ogóle. Wiedza ogromna Liderki
Kruszka a robiłaś test? Może tu jest powód długiego cyklu? Franiowi deserek smakował?
Emenems przykro mi :-(

A ja dalej nie wiem, na czym stoję. Tzn. ledwo stoję, bo prawa stopa 3 razy większa od lewej, za to lewe kolano 3 razy większe od prawego. Wyniki badań póki co nie wskazują na reumatoidalne zapalenie stawów, ale może być, że to łuszczycowe zapalenie stawów. Tak czy siak cholerstwo straszne. Generalnie wyniki mam dobre, poza CRP i OB, bo ponad 60 krotnie przekraczam normy... Dostałam póki co antybiotyk i skierowanie do reumatologa. 28 maja prywatnie, wrzesień państwowo... Tyle, że na skierowaniu pisze pilne, więc udało się mnie wcisnąć na poniedziałek. Jest ze mną źle, ledwo chodzę do łazienki, Martą zajmuje się tylko M. :-( 3 noce z rzędu nie spałam, po antybiotyku opuchlizna nic nie zeszła. Ech... Jeszcze jest podejrzenie dny moczanowej i oby to było to, bo ze wszystkiego jeszcze najlepsze