reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
no wlasnie nie mam pojecia kiedy bo jeszcze nawet list nie przyszedl ze szpitala... i nadal nic nie wiem :-:)-( ale prawdopodobnie bedzie to ok15-16tc...

To jest poprostu masakara żeby tak pózno robić pierwsze usg i nie słyszeć jeszcze bicia serduszka maleństwa!!! Sandrahaha życze Ci żeby szybciutko przyszedł ten list!!!!!!!!!!!:tak: daj znac jak wkońcu napiszą!!! Naprawde ta służba zdrowia u was to jakieś nieporozumienie:eek:
 
HEJ Aga27hope:-)
Jak moge zapytać to co jest nie tak??? Na co się leczysz???
Pozdrawiam;-)
Asieńko oczywiście że możesz zapytać. Naszym problemem jest tzw. wrogość śluzu co oznacza że plemniczki mojego męza są przez mój sluz wyniszczane. Teoretycznie i praktycznie też w takich przypadkach stosuje sie inseminacje a jeśli nie przynosi ona efektu jak u nas:-:)-:)-(wówczas in-vitro czego tez doświadczamy. Najlepsze jest jednak to że według naszego lekarza czasem zdarza sie tak że para że tak powiem dobrze się wstrzeli odpowiednie 3minutki i mając taki problem naturalnie zachodzi w ciąże , ale to chyba trzeba mieć dużo szcześcia, to pewnie tak jak z totolotkiem.
Byłam dziś na monitorowaniu jajniczków;-)oczywiście pęcherzyki piękne , mamy się dużo przytulać :tak::tak::tak:bo a nuż wstrzelimy sięw odpowiednie 3minutki:-D:-D:-D a transferek w przyszły poniedziałek albo wtorek dokłądnie dowiem sie w czwartek.
Pozdrawiam was dziewczątka kochane miłeo dzionka życzę:-)
 
Asieńko oczywiście że możesz zapytać. Naszym problemem jest tzw. wrogość śluzu co oznacza że plemniczki mojego męza są przez mój sluz wyniszczane. Teoretycznie i praktycznie też w takich przypadkach stosuje sie inseminacje a jeśli nie przynosi ona efektu jak u nas:-:)-:)-(wówczas in-vitro czego tez doświadczamy. Najlepsze jest jednak to że według naszego lekarza czasem zdarza sie tak że para że tak powiem dobrze się wstrzeli odpowiednie 3minutki i mając taki problem naturalnie zachodzi w ciąże , ale to chyba trzeba mieć dużo szcześcia, to pewnie tak jak z totolotkiem.
Byłam dziś na monitorowaniu jajniczków;-)oczywiście pęcherzyki piękne , mamy się dużo przytulać :tak::tak::tak:bo a nuż wstrzelimy sięw odpowiednie 3minutki:-D:-D:-D a transferek w przyszły poniedziałek albo wtorek dokłądnie dowiem sie w czwartek.
Pozdrawiam was dziewczątka kochane miłeo dzionka życzę:-)

Aga27 hope kochana to dużo przytulanek i nóżki do góry :tak: A powiedz jakie badania robiliście na tą wrogość plemników? Bo ja byłam w zeszłym tygodniu na badaniu krwi na przeciwciała przeciwplemnikowe, ale to chyba nie to samo?
 
Aga27 hope kochana to dużo przytulanek i nóżki do góry :tak: A powiedz jakie badania robiliście na tą wrogość plemników? Bo ja byłam w zeszłym tygodniu na badaniu krwi na przeciwciała przeciwplemnikowe, ale to chyba nie to samo?
Klaudynko nie to nie to samo, badanie na wrogość śluzu to tzw. test PCT ,nam lekarz zrobił to badanie przy pierwszej inseminacji najprościej to wytłumaczyć w ten sposób że pobierane jest trochę twojego śluzu plemniczki męża i sprawdza się czy się żołnieżyki przebijaja przez ten śluz czy nie, jeśli nie to niestety kiszka. Ale z tego co wiem to można też to badanie zrobić kilka godzin po przytulaniu;-)
 
Cześć Dziewczyny:)

W końcu trafiłam na forum którego od dawna szukam...

otóż od 9 miesięcy staramy się o rodzeństwo dla synka i niestety bez rezultatu:( W końcu lekarz przepisał mi Clo od 5 dc do 10 i od 14 do 25 dc Duphaston. Zostało mi jeszcze 7 dni by zakończyć leki. monitorowana byłam od 12 dc, był pęcherzyk w lewym jajniku 24,5 w 14 dc 24,7 a w 16 dc 2,5 cm. Dziś byłam na kolejnym monitoringu i pęcherzyk pękł i już go nie ma.... czyli owu miałam w piątek, w czwartek wieczorem troszkę się poprzytulaliśmy z mężem i od tamtej pory wcale. Myslicie że to wystarczy? to trochę głupię pytanie ale nie pokoi mnie to że może za mało starań podjeliśmy:(

I powiedzcie mi? Czy któraś z was tak miała? Bo po Duphastonie łapie straszne dołki.... płacze bez powodu i kłucię się z mężem...czy któraś z was tak miałą????
 
Cześć Dziewczyny:)

W końcu trafiłam na forum którego od dawna szukam...

otóż od 9 miesięcy staramy się o rodzeństwo dla synka i niestety bez rezultatu:( W końcu lekarz przepisał mi Clo od 5 dc do 10 i od 14 do 25 dc Duphaston. Zostało mi jeszcze 7 dni by zakończyć leki. monitorowana byłam od 12 dc, był pęcherzyk w lewym jajniku 24,5 w 14 dc 24,7 a w 16 dc 2,5 cm. Dziś byłam na kolejnym monitoringu i pęcherzyk pękł i już go nie ma.... czyli owu miałam w piątek, w czwartek wieczorem troszkę się poprzytulaliśmy z mężem i od tamtej pory wcale. Myslicie że to wystarczy? to trochę głupię pytanie ale nie pokoi mnie to że może za mało starań podjeliśmy:(

I powiedzcie mi? Czy któraś z was tak miała? Bo po Duphastonie łapie straszne dołki.... płacze bez powodu i kłucię się z mężem...czy któraś z was tak miałą????

Dzastina222 rzeczywiście trudno stwierdzić czy wystarczy przytulanek ;-) Jedni mówią, że lepiej rzadko się przytulać, przed owu na kilka dni odpuścić sobie żeby plemniki były bardziej agresywne itp., a niedawno czytałam, że im częściej tym lepiej. Więc już sama nie wiem :-D
A co do tych nastrojów po Duphastonie, ja brałam CLO i luteinę i też czasem "świrowałam". To chyba taki negatywny skutek ;-)
 
Dzastina222 wydaje mi się że nasz Klaudynek ma całkowitą racje:)
Z tym przytulaniem to nigdy niewiadomo:tak: najlepiej to chyba w czasie dni płodnych tak co dwa dni się przytulać wtedy wiadomo że plemniczki krążą w nas naokrągło:-)
Ja też brałam clo i luteinke i jednak coś w tym jest że człowiek jakiś taki nerwowy jest i z byle powodu w pada w skrajności w skrajność;-)
Życze powodzonka i trzymam za pozytywny teścik:tak:;-)
 
reklama
Klaudyna dziękuję za odpowiedź. A powiedz mi czy tobie się udało zajść po tych lekach? Bo ja mam pierwszy cykl z Clo i Dupkiem :-) Wczoraj gin mi powiedział żebym poczekała aż 2 tygodnie jak mi się okres będzie spóźniał i zrobiła test :szok: a gdzie ja dwa tygodnie wytrzymam????:laugh2: powiedzcie mi kiedy mogę iść betkę zrobić? W dniu spodziewanej @? Czy wcześniej? Dziś mam 20 dnień cyklu... ile mam czekać? Wiem że moim koleżankom testy ciążowe wychodziły 2-4 dni przed dniem @ a ja bym chciała na betkę pójść? Czy jak pójdę 5 października to wynik będzie wiarygodny? Pozdrawiam was i życzę miłego dnia :tak::tak::tak::-D:-D:-D
 
Do góry