reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Nie jestem sama... u mnie dzisiaj temp spadla z 36,7 na 36,4 wiec jutro @... czyli planowo tak jak sie spodziewalam niestety :-( przebeczalam caly tydzien i dzisiaj postanowilam cos zrobic... wieczorkiem biegne do tesco kupic siemie lniane i wiesiolek no i duzo soku marchewkowego :-):-):-) jutro zaczynam 6 cykl z clo... u mnie niby wszytsko pieknie, ladnie, owulacja jest, testy owulacyjne pokazuja, wczesniej monitorowane cykle i tez ewidentnie bylo widac ze owulka bedzie w 14dc a pomimo staran nadal nic... z moim tz wszystko ok wiec cos ze mna jest nadal nie tak... clo mam brac do wrzesnia... i tak sobie myslalam ze to moze wina ze u mnie jak na pustyni przez ten clo :-) niby owulka jest ale sluzu plodnego tyle co kot naplakal... moze to wina tego?? jak myslicie?? bo ja juz bladego pojecia nie mam...

Ja też przez długi czas nie miałam śluzu płodnego, wogóle jakoś sucho było :dry:
Więc zaczęłam pić siemię lniane - co prawda niezbyt pyszne i konsystencję ma okropną, ale da się przeżyć, noooo i efekty są :-)
Robię odpoczynek od Clo, dzwoniłam do Gin i nie będzie miało to żadnego wpływu na mnie :-). Poczekam z 2 miesiące, trochę odetchnę... W tym miesiącu jakoś to przeżyłam, ale w zeszłym też beczałam przez cały tydzień.
sandrahaha trzymam kciuki za Ciebie, napewno się uda! Z siemieniem lnianym to dobry pomysł.
A ja muszę poszukać innego Gin, bo moja choć super to bierze 70 zł za wizytę :-( więc przynajmniej dwie wizyty w miesiącu to spory wydatek :-(
asienka:) pisz jutro jak wizyta!
Pozdrowionka!
 
reklama
Ja też przez długi czas nie miałam śluzu płodnego, wogóle jakoś sucho było :dry:
Więc zaczęłam pić siemię lniane - co prawda niezbyt pyszne i konsystencję ma okropną, ale da się przeżyć, noooo i efekty są :-)
Robię odpoczynek od Clo, dzwoniłam do Gin i nie będzie miało to żadnego wpływu na mnie :-). Poczekam z 2 miesiące, trochę odetchnę... W tym miesiącu jakoś to przeżyłam, ale w zeszłym też beczałam przez cały tydzień.
sandrahaha trzymam kciuki za Ciebie, napewno się uda! Z siemieniem lnianym to dobry pomysł.
A ja muszę poszukać innego Gin, bo moja choć super to bierze 70 zł za wizytę :-( więc przynajmniej dwie wizyty w miesiącu to spory wydatek :-(
asienka:) pisz jutro jak wizyta!
Pozdrowionka!

ja pilam juz kiedys siemie lniane ale to bylo na wrzody na zoladku... i pamietam ze nawet nie tyle co smak jak sam konsystencja wymusza odruch wymiotny :-):-):-)
jedna kobietka na forum napisala mi o pewnym specyfiku... dokladnie to pre-seed. to jest lubrykant ktory jest podobny do naturalnego sluzu plodnego, ktory nie zapija zolnierzykow :-) pomaga im dotrzec do ,,celu'' :-) ja za chwile kupuje i bedziemy probowac co to za specyfik... u mnie po clo bardzo sucho wiec trzeba sobie pomagac... czekam na mojego tz bo auto mi potrzebne i kupuje jeszcze siemie lniane, wiesiolek, sok marchewkowy i kwas foliowy :-):-):-) oj w tym cyklu sie pozadnie za to wszystko biore... bede dokladnie temp. mnierzyc + badania szyjki, sluzu itd... no i testy owulacyjne ale to juz norma... trzymajcie kciuki :-):-) ja za was tez trzymam bardzo mocno :-):tak:
 
Czesć Dziewczyny:)
Siemie lniane poprostu uwielbiam tylko że ja je pije z sokiem truskawkowym i nie mielone tylko to z ziarenek:-) dla mnie pychota:)
Sandrahaha może to być wina śluzu wkońcu tam chowają się nasze wartościowe plemniczki \:blink: no i potrzebny jest czas. Musze uciekać pod prysznic bo do G. zaraz lece... pozdrawiam
 
tez tak mysle ze to moze byc wina braku sluziku... zobaczymy jak nadal nie bede miec bo wiesiolku i siemiu lnianym to zaaplikje pre-seed... i zobaczymy :-)
 
Hejjjj!
Od lekarza same dobre wiadomości:-) cysty stoją w miejscu nie rosną, dobrze zareagowałam przy endometriozie na clo. Piękne trzy pęcherzyki 20mm, dni płodne od jutra wieczora(musze się z pracy wcześniej zwolnić:-)) i ogólnie jest wszystko ok:-):-):-) A Ty Klaudyna jak tam? pozdrawiam buziaki:)
 
Hejjjj!
Od lekarza same dobre wiadomości:-) cysty stoją w miejscu nie rosną, dobrze zareagowałam przy endometriozie na clo. Piękne trzy pęcherzyki 20mm, dni płodne od jutra wieczora(musze się z pracy wcześniej zwolnić:-)) i ogólnie jest wszystko ok:-):-):-) A Ty Klaudyna jak tam? pozdrawiam buziaki:)

No to się cieszę! :-) to teraz przytulanko i nóżki do góry :-):-):-):-)
A ja 5 dc, nie biorę Clo tak jak postanowiłam.
Zawieszam staranka na jakies 2 miesiące..., a potem chyba od początku z Clo.
Trzymam kciuki za Was dziewczynki!!! :tak:
 
No to się cieszę! :-) to teraz przytulanko i nóżki do góry :-):-):-):-)
A ja 5 dc, nie biorę Clo tak jak postanowiłam.
Zawieszam staranka na jakies 2 miesiące..., a potem chyba od początku z Clo.
Trzymam kciuki za Was dziewczynki!!! :tak:
jak dlugo bralas clo?? bo mi lekarz powiedzial ze nawet jak teraz bym odstawila to i tak przez kilka miesiecy bede miec go w organizmie i ze bedzie on dzialal... moze nie tak mocno jak przy braniu go ale bedzie dzialal... ja nadal biore clo.... az do wrzesnia.... chociaz rece mi juz opadaja... :-:)-(
 
jak dlugo bralas clo?? bo mi lekarz powiedzial ze nawet jak teraz bym odstawila to i tak przez kilka miesiecy bede miec go w organizmie i ze bedzie on dzialal... moze nie tak mocno jak przy braniu go ale bedzie dzialal... ja nadal biore clo.... az do wrzesnia.... chociaz rece mi juz opadaja... :-:)-(
Sandrahaha głowa do góry musisz być myśli że sie uda, niestety tak to jest że te które marza o dzidziusiu czekają i czekają....
Zdrowe kobiety mają w każdym cuklu szczęście jak zachodzą a co dopiero my które musza sie faszerowć różnymi świństwami. Ale jak czytałam u Ciebie wszystko wporządku ładne pęcherzyki, Więc wydaje mi się że dzidziuś to kwestia czasu u Ciebie:-) trzymaj się!!!!
 
No to się cieszę! :-) to teraz przytulanko i nóżki do góry :-):-):-):-)
A ja 5 dc, nie biorę Clo tak jak postanowiłam.
Zawieszam staranka na jakies 2 miesiące..., a potem chyba od początku z Clo.
Trzymam kciuki za Was dziewczynki!!! :tak:
:-)laleczko ale mam nadzieje ze nie zawieszasz również forum na dwa miesiące?:) Tak sobie myśle że za niedługo mam urlop i może urok wakacji cosik na mnie zadziała:-) Klaudyna a Ty wyruszasz gdzies na urlopik?
 
reklama
wlasnie doczytalam w wynikach ze mam podejrzenie pcos i ze mam torbiel na lewyn jajniku 1.1cm :-:)-:)-:)-( no wyc mi sie chce ze masakra... juz wiem dlaczego sie nie udaje... :-:)-:)-:)-(
 
Do góry