Klaudyna_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2009
- Postów
- 213
Nie jestem sama... u mnie dzisiaj temp spadla z 36,7 na 36,4 wiec jutro @... czyli planowo tak jak sie spodziewalam niestety :-( przebeczalam caly tydzien i dzisiaj postanowilam cos zrobic... wieczorkiem biegne do tesco kupic siemie lniane i wiesiolek no i duzo soku marchewkowego :-):-):-) jutro zaczynam 6 cykl z clo... u mnie niby wszytsko pieknie, ladnie, owulacja jest, testy owulacyjne pokazuja, wczesniej monitorowane cykle i tez ewidentnie bylo widac ze owulka bedzie w 14dc a pomimo staran nadal nic... z moim tz wszystko ok wiec cos ze mna jest nadal nie tak... clo mam brac do wrzesnia... i tak sobie myslalam ze to moze wina ze u mnie jak na pustyni przez ten clo :-) niby owulka jest ale sluzu plodnego tyle co kot naplakal... moze to wina tego?? jak myslicie?? bo ja juz bladego pojecia nie mam...
Ja też przez długi czas nie miałam śluzu płodnego, wogóle jakoś sucho było
Więc zaczęłam pić siemię lniane - co prawda niezbyt pyszne i konsystencję ma okropną, ale da się przeżyć, noooo i efekty są :-)
Robię odpoczynek od Clo, dzwoniłam do Gin i nie będzie miało to żadnego wpływu na mnie :-). Poczekam z 2 miesiące, trochę odetchnę... W tym miesiącu jakoś to przeżyłam, ale w zeszłym też beczałam przez cały tydzień.
sandrahaha trzymam kciuki za Ciebie, napewno się uda! Z siemieniem lnianym to dobry pomysł.
A ja muszę poszukać innego Gin, bo moja choć super to bierze 70 zł za wizytę :-( więc przynajmniej dwie wizyty w miesiącu to spory wydatek :-(
asienka pisz jutro jak wizyta!
Pozdrowionka!