reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
W zasadzie staramy się dopiero od 4 m-cy, lekarz sprawdzał czy mam owulacje, byłam u niego w 10 dc i powiedział, że jest ok, pęcherzyki w normie, endometrium też. Kolejna wizyta dopiero na przełomie śierpnia i września:-( bo umówiliśmy się po wakacjach, ale szczerze liczyłam, że nie będę miała żadnego problemu z zajściem tym bardziej przy braniu luteniny, wtedy chyba mieliśmy dużo szczęścia. A teraz jak obserwuje swoje cykle to jestem załamana, zawsze miałam dużo śluzu teraz sucho, za to piersi bolą mnie strasznie w połowie cyklu, na dodatek doszły plamienia w połowie cyklu, a wcześniej miałam tylko kilka dni przed okresem, kiedyś czułam, że mam owulacje a teraz zero bólu. Mimo brania luteiny nadal mam plamienia więc teraz nie bardzo pomaga. w tym cylku robiłam test LH- właśnie po tym pierwszym plamieniu bo myslałam, że to owulacja, ale niestety zawsze kreska testowa lekko różowa. Po poronieniu moje cykle się zmieniły i w zasadzie niewiele z tego wszystkiego rozumiem, tylko plamienia zostały, ale gdziesz czytałam, że są kobiety które tak mają "taka ich uroda". Tłumaczę sobie, że może mój organizm potrzebuje więcej czasu na wyregulowanie.
Asiu a Ty miłaś robiony monitoring, jakieś badania hormonalne? z luteiną od 3 lekarzy słyszam, że może tylko pomóc. Długo juz ją bierzesz?pozdrawiam:-)

Brak owulacji i plamienia w trakcie cyklu mogą być przyczyną nadmiaru prolaktyny... Proponował Ci lekarz badanie prolaktyny?? Możesz zrobić je we własnym zakresie... Tylko proponuję Ci od razu zrobić prolaktynę z obciążeniem po 1 i 2 godzinach (pobranie krwi, podanie tabletki i po odstępach 1 i 2 godz. kolejne pobrania krwi)
Ja miałam badaną prolaktynę bez obciążenia i wyszła w normie, teraz robiłam badanie prolaktyny z obciążeniem i wyszła niezła doopa z tego, bo mam wysoką bardzo :dry:
Tu zamieszczam linka do poczytania o prolaktynie...
Nasz Bocian - Strony o Rodzinie - Forum - Prolaktyna a leczenie niepłodności
 
reklama
asienka:) co u Ciebie???
Ja chodzę jak na szpilkach ... dzis 24 dzień, jak narazie mam tylko lekkie bóle w podbrzuszu, ale tak jak w trakcie owu, nie jak na @ ... może tak jest po CLO?
M. nie może już ze mną wytrzymać :-D
A na forum tyle nowych dziewczyn zafasolkowanych ... tak też chce! ;-)
 
asienka:) co u Ciebie???
Ja chodzę jak na szpilkach ... dzis 24 dzień, jak narazie mam tylko lekkie bóle w podbrzuszu, ale tak jak w trakcie owu, nie jak na @ ... może tak jest po CLO?
M. nie może już ze mną wytrzymać :-D
A na forum tyle nowych dziewczyn zafasolkowanych ... tak też chce! ;-)
Witaj Laleczko:)
Właśnie tak myślałam dzisiaj o Tobie co tam u Ciebie? Ja trzymam kciuki za Ciebie!!! Czesto tak jest że boli niby na okres coś szczyka w brzuszku a okazuje się że to fasolka:) Więc czekam na dobrą wiadomość tak za pare dni...:-)
A ja jestem w trakcie @ i od jutra zaczynam brać clo a 7 lipca do lekarza na monitoring mojego potencjalnego dawcy jajeczka (pęcherzyk):) Właśnie dzisiaj napisała mi na nk znajoma którą poznałam na forum (już nie pamiętam z jakiego bo to było dawno) że jest w 9tyg. ciąży po 3 latach starań w tym kilku inseminacjach zaszła naturalnie po poradzie koleżanki czyli pierwszy seks dopiero w trakcie jajeczkowania i kilkuminutowa świeca i ciąża gotowa:) Pozdrawiam:blink:
 
Ostatnia edycja:
Witaj Laleczko:)
Właśnie tak myślałam dzisiaj o Tobie co tam u Ciebie? Ja trzymam kciuki za Ciebie!!! Czesto tak jest że boli niby na okres coś szczyka w brzuszku a okazuje się że to fasolka:) Więc czekam na dobrą wiadomość tak za pare dni...:-)
A ja jestem w trakcie @ i od jutra zaczynam brać clo a 7 lipca do lekarza na monitoring mojego potencjalnego dawcy jajeczka (pęcherzyk):) Właśnie dzisiaj napisała mi na nk znajoma którą poznałam na forum (już nie pamiętam z jakiego bo to było dawno) że jest w 9tyg. ciąży po 3 latach starań w tym kilku inseminacjach zaszła naturalnie po poradzie koleżanki czyli pierwszy seks dopiero w trakcie jajeczkowania i kilkuminutowa świeca i ciąża gotowa:) Pozdrawiam:blink:

Dzięki wielkie! trzymaj, trzymaj ... :-) choć już tracę nadzieje, chyba znowu nici w tym miesiącu :wściekła/y: brzuszek troszke boli i chyba zbliża się @ :wściekła/y: poza tym zero innych objawów ... nawet piersi w tym miesiącu po raz pierwszy mnie nie bolą :-(
No, ale jak się czyta o dziewczynach, które po tylu miesiącach zaszły to myśle, ze i na mnie przyjdzie pora ...
Ale teraz to ja trzymam za Ciebie kciuki!! :-) dużo przytulania i nóżki do góry!!
Pozdrowionka!
 
Dzięki wielkie! trzymaj, trzymaj ... :-) choć już tracę nadzieje, chyba znowu nici w tym miesiącu :wściekła/y: brzuszek troszke boli i chyba zbliża się @ :wściekła/y: poza tym zero innych objawów ... nawet piersi w tym miesiącu po raz pierwszy mnie nie bolą :-(
No, ale jak się czyta o dziewczynach, które po tylu miesiącach zaszły to myśle, ze i na mnie przyjdzie pora ...
Ale teraz to ja trzymam za Ciebie kciuki!! :-) dużo przytulania i nóżki do góry!!
Pozdrowionka!
Pamiętaj póki nie ma okresu to jest nadzieja:-) Mierz sobie temperature jeżeli masz około 37 to jest nadzieja jeżeli Ci spadnie to znaczy że dostaniesz okres w tym samym dniu albo na drugi dzien. Sprawdzone;-):tak:Klaudyno czy po clo cosik Ci dolegało??
 
Ostatnia edycja:
Pamiętaj puki nie ma okresu to jest nadzieja:-) Mierz sobie temperature jeżeli masz około 37 to jest nadzieja jeżeli Ci spadnie to znaczy że dostaniesz okres w tym samym dniu albo na drugi dzien. Sprawdzone;-):tak:Klaudyno czy po clo cosik Ci dolegało??


No właśnie mierzę temperaturkę i stoi w miejscu - 36,8 - tyle narazie pocieszenia ...
Po CLO nic mi nie dolegało, kompletnie żadnych skutków ubocznych. W 2 cyklu z CLO zauważyłam lekkie krwawienie w czasie owulacji, a w 3 cyklu krwawienie i dość długo bolały mnie jajniki :-) (wczesniej nic za bardzo w czasie owu nie czułam) , ale nic negatywnego. Nawet Gin stwierdziła, ze mogę jeszcze jakby sie nie udało 2 cykle przyjmować CLO.
Więc bierz CLO, czekaj na pęcherzyki i przytulanko i musi się udać!! :-)
POZDROWIONKA!!
 
Klaudyna i jak tam????

No jak narazie oki :-)
Trochę brzuszek boli, a raczej czuję takie pieczenie i ból jajników ...
Jeszcze testu nie robiłam, zaczekam - może jeszcze @ jutro przyjść. Temperaturka rano nadal 36,8, wiec mam jeszcze nadzieję. ... zobaczymy, jak jutro nie będzie @ to w piątek rano chyba zrobię teścik.
Ależ ten mój M. się w tym miesiącu ze mną stresuję :-D ciągle pyta "jak tam?" :-)
A ja w pracy nie mogłam wysiedzieć, co 30 minutek do wc... nawet w nocy biegam :-D może to dobry znak.... :-)
Trzymaj dalej mocno kciuki!
Najgorsze - zauważyłam, ze po luteinie od 2 dni boli mnie głowa ... a jakby co to do 6 tygodnia mam brać. Muszę ulotkę poczytać czy to jakieś skutki uboczne :confused:.
Buziaki!!!
 
No jak narazie oki :-)
Trochę brzuszek boli, a raczej czuję takie pieczenie i ból jajników ...
Jeszcze testu nie robiłam, zaczekam - może jeszcze @ jutro przyjść. Temperaturka rano nadal 36,8, wiec mam jeszcze nadzieję. ... zobaczymy, jak jutro nie będzie @ to w piątek rano chyba zrobię teścik.
Ależ ten mój M. się w tym miesiącu ze mną stresuję :-D ciągle pyta "jak tam?" :-)
A ja w pracy nie mogłam wysiedzieć, co 30 minutek do wc... nawet w nocy biegam :-D może to dobry znak.... :-)
Trzymaj dalej mocno kciuki!
Najgorsze - zauważyłam, ze po luteinie od 2 dni boli mnie głowa ... a jakby co to do 6 tygodnia mam brać. Muszę ulotkę poczytać czy to jakieś skutki uboczne :confused:.
Buziaki!!!
Trzymam kciuki:happy2:!!!!!!!!!! za piątkowy teścik:)
Fajnie ze twój M. jest taki zestresowany z Tobą:) Moj prawie nigdy nic nie okazuje. A co do luteinki to mnie też czesto boli głowa i jestem poddenerwowana:wściekła/y:. Za to ja sie boje wtorkowej wizyty u ginekologa czy wszystko dobrze po clo i czy cysty mi nie urosły:dry:pozdrawiam
 
reklama
Do góry