Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??

  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
KATICZ- dziekuje Ci bardzo-nigdy tak nie mialam-nigdy:no:
co do problemow z zajsciem w ciaze to po prostu mam puste cykle-nie ma owulacji- i jak powiedzialam ginek.ze chcemy jeszcze dziecko to od razu dal hormony- Cilest(anty) bralam 3 opakowania bez przerwy na @ zeby zablokowac jajniki-potem po @ dzialaismy ,ale mialam monitoring-pech.urusl do 17mm i potem sie skurczyl(po Cilescie jest Zuza) ,potem dal mi Clo -bralam tylko Clo od 5 do 9 d.c. i mialam 2 pech.w kazdym jajkinu-powiedzial ,ze beda blizniaki -w poniedzialek byla owulka dzialaismy do soboty-nie udalo sie -nie dzialaismy intensywnie bo mamy juz 2 i blizniaki to dla nas za duzo-wiec majac swiadomosc po monitoringu nie dzialaismy intensywnie-teraz znowu Clo -nic wiecej i w prawym byla owulka chyba w piatek bo w sobote byl plyn poowulacyjny za macica a w lewym byl 19mm a we wtorek teraz 2 dni temu mial juz 13 mmczyli znowu sie skurczyl-wiec najbardziej prawdopodobna owulka byla 7 dni temu...Dominik jest z pierwszego cyklu z Clo.
 
reklama
wlasnie byla w WC- krew bordowa typowa jak w @ i takie ciemne bordowe skrzepiki:(
ginek jeszcze zasugerowal badanie prolaktyny-w nastepnym cyku ma mi dac skierwanie...
 
ja mialam problem wlasnie z tym ze wiecej bylo cykli bezowulacyjnych niz byly czyli to samo :-( no ale sie udalo. mialam rozregulowane cykle slabe krwawienia i krótkie. no i maly progesteron prolaktyna lekko podwyzszona. hmmm.... moze poczytaj o tym co ja bralam CASTAGNUS... nie wiem czy Tobie by pomogl ale mi chyba dzieki niemu sie udalo bo on przywraca prace jajników. ten lek zmniejsza prolaktyne jesli jest za wysoka a przez co zwieksza progesteron... bierze sie 3 opakowania lub 6 w zaleznosci od tego ile sie wazy. ja bralam 6 opakowac i ostatnie opakowanie skonczylam 23 dc. a 28dc dowiedzialam sie o ciazy :-) moj ginek chcial mi tez cos przepisac na C nie wiem albo clo albo cos pobobnego powiedzialam mu ze biore castagnus od tygodnia bo to ziolowe i powiedzial ze na razie krotko sie staramy i zebym brala ten castagnus tylko i wiesiolek do owulki ze castagnus jest nawet silniejszy niz bromergon a nieszkodliwy. Na poczatku nie widzialam roznicy z tymi ziolami ale jak juz byl 3 cykl wiedzialam kiedy mialam owulacje dzien przed akurat sie kochalam z moim i wczesniej 2 tygodnie byl celibat bo mial wyjazd sluzbowy. wszystko sie na to skumulowalo . nie widzialam go tyle czasu i tak sie za nim stesknilam ze myslalam tylko o seksie hehe a nie o dziecku :-) i chyba dzidzia zazdrosna byla i sie sama zaprosila na swiat ;-)
 
co do badania prolaktyny nie jest potrzebne bo jest chyba platne kosztuje u mnie 28 zl. nie platne sa chyba skierowania z poradni k. zeby sprawdzic porzadnie prolaktyne to pobiera sie krew 3 razy wiec koszt wychodzi okolo 100 zl. jeden raz potem pije sie jakas glukoze czy cos takiego i za godzine kolejna krew i znowu to samo. i wtedy wyniki sie sprawdza czy prolaktyna rosnie jak rosnie to znaczy ze to moze byc powod braku owulacji. ja bym nie czekala na skierowanie. tez robilam to na wlasna reke :-)
 
mama05 pisze:
wlasnie byla w WC- krew bordowa typowa jak w @ i takie ciemne bordowe skrzepiki:(
ginek jeszcze zasugerowal badanie prolaktyny-w nastepnym cyku ma mi dac skierwanie...
Kliknij żeby rozwinąć...

mama05 tak jak pisała katicz86 moze to być zagnieżdzenie na wszelki wypadek dalej bierz luteine ja własnie sie przepisuje jak sa plamienia w poczatku ciązy ale druga sprawa moze to byc po luteine ja tez miałam delikatne plamienia od pierwszego dnia brania luteiny ponoc skutki uboczne ale ja trzymam &&&&&&&&& żeby to było zagnieżdzenie
 
EWSON- witaj i dzieki:):tak:
KATICZ- no wlasnie slyszalam o tym Castagnusie:sorry:Boze ile tych lekow trzeba brac ,zeby cos w organizmi ruszylo:dry:
narazie wlozylam tampona wylme go po 11.00 i zobacze co i jak i dzwonie do ginek...
 
wyjelam tampona i jak dla mnie to @-po niecalych 2 h prawie caly zabrudzony:-(dzwonilam do ginek-powiedzial ,zeby obserwowac do jutra,nie wykupowac lekow tylko jesli to dzis jest @ to mam 1 cykl nie brac zadnych hormonow i przyjsc do Niego w 10,11 d.c. na usg i zobaczy co sie dzieje..

nie mam na nic sily,ubieram dzieci i jade z nimi na plac zabaw-oni sie wyszaleja a ja ....
jestem zalamana...rycze i nie moge przestac....
moze wlece wieczorkiem:-(
 
Ostatnia edycja:
mama05 pisze:
wyjelam tampona i jak dla mnie to @-po niecalych 2 h prawie caly zabrudzony:-(dzwonilam do ginek-powiedzial ,zeby obserwowac do jutra,nie wykupowac lekow tylko jesli to dzis jest @ to mam 1 cykl nie brac zadnych hormonow i przyjsc do Niego w 10,11 d.c. na usg i zobaczy co sie dzieje..

nie mam na nic sily,ubieram dzieci i jade z nimi na plac zabaw-oni sie wyszaleja a ja ....
jestem zalamana...rycze i nie moge przestac....
moze wlece wieczorkiem:-(
Kliknij żeby rozwinąć...
Kochana aby to nic poważnego niebyło:shocked2::shocked2:mam nadzieje że to jednak fasolka zagnieżdża się u Ciebie:tak::tak::tak:. Może jednak ta piątkowa owulacja okaże się szcześliwa;-);-);-)
 
reklama
witajcie:) ja tez brałam przez 3 cykle castagnus ale ja u siebie nie widze zadnych rewelacyjnych zmian wrecz przeciwnie zamiast w polowie cyklu mialam owulke w 9 dniu troche mi tak naprawde namieszal. byc moze na kazda z nas dziala inaczej, ale na mnie nie dziala w ogole.
mama trzymam&&&&&&&&&&&&&&&&&&& daj zna jak pojdziesz do ginek. raczej nie powinnas jeszcze dostac @ co??? to chyba za wczesnie nie?
 
Do góry