CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[anusieńka]

dziewczyny czy któraś może mi powiedzieć jakie jest wskazanie do wzięcia duphastonu????

Mam cykle co 28 - faza lutealna trwa więcej niż 12 dni, ale badałam progesteron w 20 dniu cyklu ( teoretycznie 7-8 ) dni po owulacji i mam wynik 7,6.
Na wyniku napisane jest że to w normie, ale na normach Elżbietki że ma być .> 10.

Czy to moze być jakaś niedomoga i kiedy lekarz zleca ten duphaston?
Ja wynik zrobiłam sobie z własnej inicjatywy- gin nie kazał.

 

[anusieńka]

anusieńka

Mam cykle co 28 - faza lutealna trwa więcej niż 12 dni, ale badałam progesteron w 20 dniu cyklu ( teoretycznie 7-8 ) dni po owulacji i mam wynik 7,6.
Na wyniku napisane jest że to w normie, ale na normach Elżbietki że ma być .> 10.

sprawdź dokładnie jednostki... ja tak się raz nabrałam...
podaję link do bociana z normami
www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=FAQ&myfaq=yes&id_cat=4&categories=Wyniki+Bada%F1#34

Czy to moze być jakaś niedomoga i kiedy lekarz zleca ten duphaston?

jeżeli wynik masz w normie to Ci nie potrzeba sztucznego progesteronu bo masz swój własny...
ja biorę duphaston bo progesteron mam bardzo niziutki...poniżej dolnej granicy...

No z tych norm wynika ze o.k., u mnei na wyniku też faza lutealna od 6 ng/ml ale u Elżbietki 10 ng/ml.
skąd te różnice?????

 

[anusieńka]

No z tych norm wynika ze o.k., u mnei na wyniku też faza lutealna od 6 ng/ml ale u Elżbietki 10 ng/ml.
skąd te różnice??

powiem Ci szczerze że nie wiem.. zaraz poszukam w ulubionych ... to mozr znajde jeszcze jedna stronkę z normami... nie pamiętam czy zapisywałam....
ale i tak masz bardzo ładny progesteron...

martwię się bo to dolna granica normy i wystąpiło 2 dniowe plamienie w 20 d.c. dziś już go nei ma ale może to zarodek się nie mógł zagnieździć.
I tyle z tego Pregnylu i moniotringu bedzie , że nic..............

 

[anusieńka]

Axuś a jaki Ty masz w II fazie???

 

[Elżbietka]

anusieńka , widzisz,  z tymi normami to jest tak: co laboratorium to norma. ja swoje spisywałam z ksiązki endokrynologia ginekologiczna. na moim ostat wyniku normy fazy poowulacyjnej wynosza 3,34-25,56. napewno wiele źródeł mówi ze jeżeli jest poniżej 3, to oznacza ze nie było owu.

u mnie w chyba 69 dniu progest był 2,05. to i tak wiecej niz wczesneij, bo byo ponizej 1 nawet :

 

[anusieńka]

anusieńka , widzisz,  z tymi normami to jest tak: co laboratorium to norma. ja swoje spisywałam z ksiązki endokrynologia ginekologiczna. na moim ostat wyniku normy fazy poowulacyjnej wynosza 3,34-25,56. napewno wiele źródeł mówi ze jeżeli jest poniżej 3, to oznacza ze nie było owu.

u mnie w chyba 69 dniu progest był 2,05. to i tak wiecej niz wczesneij, bo byo ponizej 1 nawet :

czyli 7 to trzeba się cieszyć????????????

 

[anusieńka]

sztuczny progesteron nie jest wykrywalny w badaniach krwi...a m/ój własny to 0,62 ng/mL i dlatego dziś mi zmieniła na LUTENYL... czyli cos w rodzaju duphastonu ale silniejszy...

no tak jesli to progesteron II fazy to dzieciatko nei ma szans na zagnieżdżenie- dobrze że dostałaś coś mocniejszego - i w tym miesiącu się zagnieździ.
Elżbietko i Axuniu  życzę Wam zostania mamuniami jak najszyyyyyyyybciej!!!

 

[Elżbietka]

anusieńka , ty jeszcze nie skaczesz z radości??/ i ty tez dolanczaj do grona mamus jak najszybciej

 

[anusieńka]

czyli 7 to trzeba się cieszyć???

treba skakac z radości... i zakupic teścik w aptece..

Aniuś Ty mój psychologu!
i....nie tylko mój...........idziemy do głównego wątku!!!!

 

[axxa]

anusieńko... to my poprosimy o masę fluidków... Ty akurat dowiesz się że jesteś mamusią... a u mnie po paru dniach przytulanki...