aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Dzień dobry! Choć nie wiem czy dobry patrząc za okno . U nas jest paskudnie. Czeka nas siedzenie w domu. Wczoraj jak tylko wyszłam na spacer, zaczęło padać . Poza tym Mała tak się przyzwyczaiła do karmienia na poduszce, że nie chce ssać ze mną na leżąco. Wcześniej jak już nie dawałam rady, brałam ją do łóżka i chociaż trochę podrzemałam, a teraz tak się wkurza, że zaczyna się ryk. Wystarczy, że wezmę ją na poduszkę i od razu się uspokaja. Nie wiem jak to wytrzyma mój kręgosłup. Poza tym teraz, to już wcale spać nie będę.Boję się, że jednak moje karmienie jej nie wystarcza. Wczoraj tak prowizorycznie Małą zważyłam i wyszło na to, że wcale nie przybrała na wadze.