reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
patuśka oj uwierz mi ze test sie może mylic w tą strone...pokazuje niby bladą drugą kreskę a ciązy brak...
A dlaczego sie nie udaje...jestes przebadana na wszystkie sposoby? jajowody masz drożne? hormony? u męża hormony?
 
reklama
No wlasnie tu jest dupa bo hormony bede robic dopiero po zakonczonej kuracji z CLOczyli w lipcu dopiero. Bo nie wiem wydaje mi sie ze skoro biore luteine to wynik badan progesteronu moze byc zafalszowny tak jak i LH jajowody tu jest problem bo chce aby dal mi skierowanie ale czy bedzie chcial. Ciekawa jestem czy na NFZ w ogole sie da? I jaie sa terminy bo z nasza sluzba zdrowia roznie jest.
 
Kruszka ja już kombinowałam na wszystkie strony, dlaczego dziecko, które dotychczas przesypiało noce, nagle się budzi co godzinę. Nawet lekarce mówiłam, ale nie widzi przyczyny. Jesteśmy po badaniu moczu i krwi i są ok. Ona się budzi z takim jakby marudzeniem, nie wrzeszczy, nie piszczy. Czasem chce jeść, innym razem wystarczy ją przewrócić z brzuszka na plecki, innym razem włączyć na pół minuty karuzelkę i znowu zasypia. Już zamiast pod pościelą dawałam ją do śpiworka, ubierałam w cieńsze śpioszki, wietrzyłam więcej. Nic to nie daje. Może ona z jednego skoku w drugi weszła, ale tfu tfu w dzień to najsłodsze, najbardziej uśmiechnięte dziecko na świecie. Nic nie płacze, chętnie się sama bawi na ile umie. I je co 2-3 godziny, a w nocy to czasami co godzinę cyca weźmie. A na noc mam dużo pokarmu, więc to raczej nie o głód chodzi, chyba sobie chce pociumkać :baffled: Mojej siostry mały jak był mniej więcej w tym samym wieku to się budził jej na jedzenie co pół godziny. Też była jak zombie, a trwało to 2-3 miesiące. Jej lekarka twierdziła, że to skok. Pocieszeniem jest to, że po tym okresie jak go położyła od 19tej, to budził się dopiero o 8mej rano. Nie pogniewam się, jeśli to będzie rodzinne :-p A na razie pozostaje mi przeczekać


A no i Pachnąca - ogromne gratulacje i dużo zdrówka dla was!!!!!!!!!!!!!!! Przegapiłam te wieści, parę dni tu nie wchodziłam, bo formalnie legalnie nie miałam siły
 
no więc sama odpowiedzialas sobie na ytanie...bo pytalas ze skoro owu jest, lemniki ok to czemu sie nie udaje...wlasnie nie wiadomo dlaczego bo nie jestes zdiagnozowana...a moze jajowody niedrożne, a moze z hormonami cos nie tak...a moze wrogość sluzu...jest kilka mozliwości...
Ale swoją droga to dziwne ze Cie nie przebadal skoro tyle się juz staracie...ja juz po tym czasie bylam zdiagnozowana w kazdy mozliwy sposob...wiec moze faktycznie zmiana lekarza?
 
hej dziewczyny

ja na szybko się odmeldowuję
u nas pełna kumulacja - od wczoraj siedzimy z Arturem w szpitalu - te zaległe badania z marca - miał już robione testy alergiczne [coś wyszło, ale nie wiem co, dowiemy się przy wypisie, bo mąż nie dopytał], ma na plecach testy typu patch [też alergiczne], miał robione usg, poza tym mocz, kał i krew
jutro robią mu endoskopię, ściągają patcha a potem dwa dni przygotowania do rtg z kontrastem
w poniedziałek rtg będzie, wypuszczą go w poniedziałek albo we wtorek

ale...
ja chodzę na ktg co drugi dzień, dziś byłam, powiedziałam lekarzowi, że przyjdę w poniedziałek na cc, że jestem wpisana
a on do mnie, ale w poniedziałek, mamy tyle cesarek, a anestezjolog tylko na 3 godziny, chłopaki się zarobią
no i spytał mnie dlaczego cc, pokazałam mu papier od ortopedy i powiedziałam że jestem po cc
a on do mnie, że takie wskazanie będzie wkrótce nieważne [nie wiem o co mu chodziło], i że on mnie przepisze na inny dzień [2 dni później] bo to za wcześnie, ja mówię że to tydzień przed terminem, bo termin mam na 02.06. to zażyczył sobie usg - pokazałam mu [a tam na usg książkowo że 02.06] ja mówię że to niedziela, a on do mnie że mam w niedzielę [26.05] przyjść na czczo na 8 rano i on wtedy będzie miał dyżur i on mnie "rozwali"
więc cc będę miała nie w poniedziałek tylko w niedzielę [w sumie jak chciałam - bo będę mieć trzech chłopów z niedzieli ;-) ] tylko wtedy jak mnie zapisywał, nie wiedziałam że Artura zatrzymują do pn/wt na gastrologii [w innym szpitalu, tam gdzie nie ma porodówki]
więc jak widać mamy cyrk na kółkach teraz - mąż śpi z małym w szpitalu, ja jeżdżę szpital, dom, szpital - do domu tylko na noc, muszę do soboty doogarniać rzeczy tak, by ktokolwiek mógł wpaść, zabrać wszystko dla Filipa i dowieźć nas do szpitala
moja mama jest na pielgrzymce, wraca w sobotę wieczorem, mnie tata rano w niedzielę odwiezie do jednego szpitala, moją mamę do chłopaków
jednym słowem kumulacja
całe szczęście że mamy tak blisko rodziców, że będę mieć cc, bo Adam nie mógłby być ze mną w szpitalu w tym czasie, a ja nie widzę siebie nie wiadomo ile godzin samej na porodówce
ech meksyk ;-)
 
no więc sama odpowiedzialas sobie na ytanie...bo pytalas ze skoro owu jest, lemniki ok to czemu sie nie udaje...wlasnie nie wiadomo dlaczego bo nie jestes zdiagnozowana...a moze jajowody niedrożne, a moze z hormonami cos nie tak...a moze wrogość sluzu...jest kilka mozliwości...
Ale swoją droga to dziwne ze Cie nie przebadal skoro tyle się juz staracie...ja juz po tym czasie bylam zdiagnozowana w kazdy mozliwy sposob...wiec moze faktycznie zmiana lekarza?


No wlasnie teraz glebiej o tym mysle. I najbardziej boli mnie to ze czas biegnie a my stoimy w miejscu chyba ze przez te dwa miesiace nastanie jakis cud i sie uda.Teraz zaczne szukac jakiegos endo gina moze w ta srone sie cos uda tylko u nie w okolicy to ze swieca takiego szukac. CHyba rozwazymy od razu Klinike.
 
Moja mala też tak w nocy śpi. Taki urok naszych dzieci. Do dziś budzi sie kilkakrotnie w nocy. Czasem pogada lub pociumcia.
Fioletowa to masz niezłe przeboje teraz. Ten lekarz to mnie zszokowal jednak
 
patu$ka
ja w jednym szpitalu dostałam skierowanie na drożnosć i mi się nie udało zrobić jej przez ponad pół roku.ale to raz z ich winy potem z mojej.
potem dostałam skierowanie od innej lekarki i po odebranym wyniku posiewu, a to było w 2 dc, od razu mnie zapisali na to badanie za kilka dni. to już było w innym szpitalu.
od decyzji p.dr o zrobieniu drożności do zabiegu minęło około 2 tygodni. mogę ci podać namiary na p. doktor właśnie endokrynolog ginekolog i ten szpital-w wawie.pani nie jest zbyt przyjemna ale daje skierowania na różne badania i ma krótkie terminy.to ci się napewno przyda. ja teraz z tymi badaniami chodzę prywatnie i moja nowa ginka się ucieszyła jak przyszłam do niej z dużym plikiem badań :-D
wy też się już jakiś czas widzę staracie?pociesze cie trochę ja też trafiałam na samych lekarzy którzy nie potrafili mi pomoc tak od początku do końca! jeden mówił to drugi tamto!
trzeba zacząć badania tak jak Ikasia pisze.
twoje hormony
męża nasienie
pomału dojdziecie do tego
my ci pomożemy,doradzimy
ja też wielu przydatnych rzeczy dowiedziałam się właśnie tu i sama walczę z lekarzami o skierowania badania usg!
głowa do góry,pierś do przodu!

fioletowa

rzeczywiście meksyk :eek:
 
Ostatnia edycja:
anuszka Wawa troche daleko dode mnie. A moj Ł ma komplet badan bo jego pierwszego diagnozowano. I wszystko jest ok.

Teraz najdluzsza droga przedemna. Dzis mam wizyte i wtedy bedziemy rozmawiac
 
reklama
Do góry