CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[ankka02]

Mavika dasz radę, pamiętam jak się Kruszka stresowała, jak jej małż miał wracać do pracy, potem ja to samo, a radę dajemy. CO do pogody to ja też nie lubię wychodzić jak pada, ale jak już w końcu mi przyjdzie osłona przeciwdeszczowa do wózka to będziemy chodzić. Teraz mi go szkoda
Ikasia pięknie :-) Spokojnej ciąży życzymy. Serduszkiem się serio nie stresuj, ja w tej ciąży też późno widziałam, 2 tygodnie później niż w pierwszej

 

[Agitatka]

Mavika twoje zachowanie jest jak najbardziej na miejscu, chcesz dobrze zapoznać się z macierzyństwem, a nie przyjmować gości, na to przyjdzie czas później. Grzecznie odmów, pokaż swój sprzeciw, każdy przy zdrowych zmysłach to zrozumie. trzymaj się kochana

Kruszka ale masz cykle A jak Franek wyzdrowiał w końcu??

Ikasia gratuluje fasoleczki, teraz niech tylko powiększa swoje rozmiary

anuszka to ty pytałaś o latanie ciężarnych, ale oczywiście mam spóźniony zapłon, Królowa ci powiedziała. I jak u siostry??


A ja dziś wkroczyłam w 5 miesiąc i nie mam pojęcia kiedy to zleciało. Od tygodnia czuje lekkie pukanie od środka, moja kruszynka daje znak dla mamusi :-):-) Za tydzień czeka mnie drugie usg
Przytyłam już 6 kg i nie wiem czy to dużo, czy w sam raz No i szybciej się męczę, jakoś z Filipem tego tak nie odczuwałam, a może nie pamiętam, chyba wiek też robi swoje. Bo mieć 24 a nie 29 to zasadnicza różnica...

Przyszły tydzień Filip ma wolny w przedszkolu, to trochę odetchnę, bo codziennie jest płacz, że on nie chce tam iść

 

[anuszka]

agitatka
dzięki że pytasz,sis narazie siedzi w domu,powiedzieli że nie jest aż tak źle, ma wizyty co dwa dni ktg i usg.jak wszystko będzie ok to dopiero w dniu terminu porodu wezmą ja do szpitala i będą wywoływać poród. nie wiadomo jeszcze czy sn czy cc
a może Filip ma powody żeby tam nie chodzic.może jakieś dziecko mu dokucza albo boli go tam głowa

 

[Agitatka]

anuszka nie to nie to, on w poniedziałki i piątki nie płacze, bo jest ze swoim kolegą, a pozostałe dni jest ryk, bo jest z samymi angielskimi dziećmi. Jego problemem jest bariera językowa, on dużo gada, a nikt go tam nie rozumie, ale panie mówią, że i tak jest postęp, bo mówi sporo pojedynczych słówek

 

[patu$ka]

Dziewczyny mam pytanie czy wy przy stymulacji CLO lutka czy dupka bralyscie do @ potem test i albo dalej bralyscie albo odstawialyscie? bo ja po tym pozytywnym tescie zglupialam ostatnio. W ulotce napisano ze powinni sie brac do terminu @ potem po potwierdzeniu ciazy brac dalej nie przerwalnie. A mi lekarz kaze ostawiac tak jak do tej pory. A mi sie wydaje ze skoro progesteron am utrzymywac ewentualna ciaze to po co mam go odstawiac. W tym cyklu mam zamiar brac do @ zrobic test jak bedzie pozytyw bede brac dalej i powiem lekarzowi ze bralam luteine caly czas. a jak w dniu @ nie bedzie nawet bladizocha to odstawie zeby @ przyszla

 

[Agitatka]

patuska ja na początku brałam duphaston według zaleceń ginki od 16dc przez 10 dni, potem odstawiałam. Jednak w ostatnich dwóch cyklach, zmieniłam sobie sama i brałam od 18dc. W ostatnim cyklu, tym szczęśliwym pierwszy test zrobiłam w 28dc przy cyklach 30 dniowych i był cień drugiej kreski, więc brałam nadal. Powodzenia

 

[patu$ka]

No wlasnie agitaka bo lekarz podejrzewal juz drugie poronienie b. wczesnej ciazy niestety nie potwierdzonej beta tylko testem,ale na szczescie teraz w przychodni otworzyli labka to bede robic bete nawet gdby wynik mialby byc nastepnego dnia ale to zaawsze mam blizej niz do duzego miasta. Ale lekarz kazal nadal odstwiac a ja sie boje z eznowu nie utrzymam albo cos. Wiec jak nie dogadam sie z nim to sprobuje na wlasna reke.

 

[Błonka]

przypomnialy mi sie pierwsze zdjecia z usg Zośi.... az sie lezka w oku kreci... piekne uczucie

 

[anuszka]

patu$ka
ja miałam podobna sytuacje jakiś czas temu, dostałam duphaston i miałam brać w jakiś tam dniach cyklu do @, a jak by @ nie przyszła tzn ciąża by była to miałam brać cały czas aż do wizyty i następnych badań, bo ja też miałam niski progesteron

 

[patu$ka]

anuszka, widzisz na poczatku ja ci pomagalam ogarnac sprawe a teraz ja was prosze o pomoc. Wiesz nie martwila bym sie gdbyby to juz nie byl drugi raz. Napierw w pierwszym cyklu Z CLO dostalam takiego krwawienia ze szok owiedzialam lekarzowi to onmowil ze to prawdopodobnie wczesna ciaza ale to tylko z krwi by pokazalo potem teraz w kwietniu ale tu zatestowalam i wyszedl mi pozytyw blady bo blady ale pozytyw a za 3 dni krwawienei i znowu gigantyczne tu lekar zbyl pewny ze byla to ciaza,bo podobno test w ta strone sie nei myli. chyba ze przy nowotworze jakims ale tu sie nie rozwiaj w temacie ale leki kazal mi odstawiac. I teraz zglupialam i zamierzam brac do terminu @ potem test jak negatyw to odstawiam a jakpozytyw to biore dalej. no nie widz ejakiegos innego sesowniejszego rozwiazania nie chce mu sie madrzyc za bardzo bo to jednak lekarz jeszcze mi powie zebym sama sieleczyla czy cos. jedak on jest bardzije kompetentny ale mam zamiar jutro go podpytac co i jak z tym progesteronem