reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Patuśka kiedys jedna z lekarek powiedziała mi że pewne kobiety pomimo swojej dojrzałości osiągają dojrzałość płciową dopiero koło 30tki i dlatego często zdarza sie że ktoś decyduje sie na adopcje a potem zachodzi w ciążę. Moze coś w tym jest, trzymaj się a będzie dobrze
 
reklama
Myśa
mam nadzieję że tak jest
ja mam 30tke

patu$ka
no widzisz i na ciebie przyjdzie czas

dziś mam jakiś smutny dzień
:’(
pogoda też się psuje
 
Mavika WIELKIE GRATULACJE, witamy Andrzejka na świecie, zdrówka i pogody ducha

fioletowa to widzę, że miałyśmy bardzo podobne doświadczenia, jeżeli chodzi o starania się o dziecko. To ja ci życzę, aby twoje plany wyszły tak jak sobie tego życzysz, chociaż z tym nigdy nic nie wiadomo..

agusiek spokojnie 40km to spokojna odległość do pokonania przy porodzie, na pewno zdążysz, bo jednak jak dziewczyny piszą dziecko nie wyskakuję ot tak w 3 sekundy

kami to zdrówka dla chorującej córci. Mój też coś szwankuje od jakiegoś czasu, dziś udało się umówić do lekarza, zobaczymy co powie, pewnie, że samo przejdzie i podawać paracetamol :no:

anuszka to chyba ty pisałaś o problemie twojej siostry, powiem ci, że mój mały urodził się hipotroficzny, jego skóra była jakby dla niego za duża w stosunku do masy ciała. Po prostu będąc jeszcze u mnie w brzuchu zaczął tracić na wadze...Powodzenia

U nas pogoda do d...Młody mi kaszle i ma katar, liszaje powoli się goją. Mi gardło zaczęło boleć :no:
Nic się nie chce robić, dobrze, że teściowa chociaż obiad przygotuje ;-)

Ciężarówki i mamuśki kiedy po raz pierwszy poczułyście kopniaki dochodzące z brzucha, chodzi mi głowie o te co po raz drugi to przeżyły, ponoć w kolejnych ciążach odbywa się to szybciej niż w pierwszej. Ja znalazłam, że Filipa pierwszy raz poczułam pod koniec 5 miesiąca...

Miłego dnia kobietki :-)
 
Patu$ka oprócz tego że lekarze o tej magicznej 30 ciągle Ci przypominają to zawsze znajdzie się jakaś życzliwa teściowa, która skomentuje że ona w moim wieku to już dwójkę dzieci miała odchowanych... Ja podobnie jak Fioletowa w Twoim wieku nawet nie znałam mojego męża o planowaniu rodziny nie myślałam wcale.

Fioletowa ja też w przyszłym tygodniu mam wizytę, muszę w końcu się ogarnąć i popytać lekarza o poród.

Pachnąca nic się nie odzywa, ciekawe jak tam u niej???

Agitatko ja mojego malucha poczułam w 17 tc. To był pierwsze ruchy które odczuwałam jak łaskotanie pod skórą, kopniaki były dopiero dwa tygodnie poźniej. Agitatko jeszcze tylko miesiąć i w kraju będziesz a kiedy masz wizytę??


Dziewczynki dziś dla mnie pogoda super, pada ciepły wiosenny deszcz powietrze jest rześkie co w przemysłowym mieście rzadkość, jest ciepło i wiosennie... Ja uwiebiam słoneczne dni ale dziś jest naprawdę jakoś pozytywnie.
 
Ostatnia edycja:
Mavika serdeczne gratulacje :-)
Myśa witaj :-) Myślałam znowu o Tobie. To niesprawiedliwe, że jeszcze się nie udało :-( Ja serio się modliłam, żebyś przejęła po mnie pałeczkę :-(
 
Agitatka
tak to moja sis
dzięki
teraz nie wiadomo co i jak bo jej lekarz na urlop poszedł a ten zastępczy tak jakby od początku ja leczył.nie wie dokładnie co i jak
porażka
ona jest w niemczech i dobrze języka nie zna a wiadomo ten język jest specjalistyczny
Kurde no i nie wiemy co i jak
ale gdyby było źle to by ją w tym szpitalu zostawili prawda.
 
dzięki Agitatka - gdyby nie ten szpital Artura, to mogłabym rodzić, nie miałabym nic przeciwko temu, ale nie chcę zostawiać go samego, wiem wiem tata będzie i sam w szpitalu nie będzie, ale nie chcę żeby był tam beze mnie

anuszka, w niemczech jakby się coś działo naprawdę niedobrego to by ją zostawili w szpitalu i myślę że nawet by tłumacza zorganizowali, żeby wszystko pojęła
 
reklama
kochana wiem że się modliłaś i proszę o więcej jeśli moge bo proście a będzie Wam dane. Mam pasek św.Dominika i co wieczór z mężem klękamy do modlitwy. Bardzo dziękuję że o mnie myślisz, kochana jesteś. Widziałam twoją kruszynkę, jest przeslodka i bardzo urosła a dopiero byłaś w ciąży. Pozdrawiam gorąco paaa
 
Do góry